Pijani awanturnicy. Coś jak battlowcy, tylko z sympatyczniejszym klimatemReiko pisze:Czy Ostlandczycy to brudasy?
Pytam poważnie
![Bad Grin :badgrin:](./images/smilies/ng_badgrin.gif)
Śmierdzę, brudny jestem, nieumyty i zapity. Nie używać otwartego ognia. Palenie fajek odpada... - gram też w Mordheima. Czy to mnie przeczyszcza?Skavenblight pisze:Pijani awanturnicy. Coś jak battlowcy, tylko z sympatyczniejszym klimatemReiko pisze:Czy Ostlandczycy to brudasy?
Pytam poważnie
Niczym święty ogień!sojowy pisze: Śmierdzę, brudny jestem, nieumyty i zapity. Nie używać otwartego ognia. Palenie fajek odpada... - gram też w Mordheima. Czy to mnie przeczyszcza?
Litrami perfum? Ci z Mordheim, jak znajdą perfumy, to raczej je opchną i wymienią na garłacz, niż się nimi spryskająsojowy pisze:Tak, Ostlandczycy to brudasy. Jak ruska armia czerwona - smród zabijają litrami perfum, jeśli sie do takich dorwą. Ale czego po Ostlandczykach w końcu się spodziewać, to w połowie potomkowie norsmenów, więc próbują być bardziej imperialni od samego Karla Franza...
Nie jestem przekonany...Skavenblight pisze:No racja, przecież alkoholLeszczu_ pisze:Albo je wypiją...Ci z Mordheim, jak znajdą perfumy, to raczej je opchną i wymienią na garłacz, niż się nimi spryskają WinkAle to ma plusy, chociaż nie będzie im jechało z mord
Niczym święty ogień!Skavenblight pisze:sojowy pisze: Śmierdzę, brudny jestem, nieumyty i zapity. Nie używać otwartego ognia. Palenie fajek odpada... - gram też w Mordheima. Czy to mnie przeczyszcza?
Jesteś pewien, że trafisz mnie za pierwszym razem?sojowy pisze:Idę dzisiaj po rewolwer z jednym nabojem.Skavenblight pisze:Niczym święty ogień!sojowy pisze: Śmierdzę, brudny jestem, nieumyty i zapity. Nie używać otwartego ognia. Palenie fajek odpada... - gram też w Mordheima. Czy to mnie przeczyszcza?
A tak poważnie, nie bierzcie sobie do serca
Ja bym nie był taki pewien. Biorąc co uwagę dwie rzeczy: Wertera i prawdopodobieństwo na twoim sojowy miejscu wybrałbym sznur, ale to twoja prywatna decyzja.Skavenblight pisze:Jesteś pewien, że trafisz mnie za pierwszym razem?sojowy pisze:Idę dzisiaj po rewolwer z jednym nabojem.Skavenblight pisze: Niczym święty ogień!
A tak poważnie, nie bierzcie sobie do serca
Macie racje. Wezmę przykład z Feliksa Dzierżyńskiego. Zabiję się potrójnym strzałem w potylicę.Inkq pisze:Ja bym nie był taki pewien. Biorąc co uwagę dwie rzeczy: Wertera i prawdopodobieństwo na twoim sojowy miejscu wybrałbym sznur, ale to twoja prywatna decyzja.Skavenblight pisze:Jesteś pewien, że trafisz mnie za pierwszym razem?sojowy pisze: Idę dzisiaj po rewolwer z jednym nabojem.