Pysiu, Ty jesteś puszysty a nie grubyFanatyk pisze:Ja już Ci nie wystarczę?
Dzień dobry panom
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Pyś Cię zmiecie jednym pierdnięciemTomCio pisze:Nie, ja myślę, że koło setki się zatrzymam .
Pogadamy w czerwcu...Tomash pisze:Pyś Cię zmiecie jednym pierdnięciemTomCio pisze:Nie, ja myślę, że koło setki się zatrzymam .
Mniej ale daleko nie jesteś. Zresztą, trzeba schudnąć w końcu...tyle że to jest jak Syzyfowa pracaTomCio pisze:Czyli ważysz koło 120?
Srogo...
Mnie też ostatnio nie idzie, spadki same, bo co chwila osiemnastki . Ale za 3 tyg abstynencja na 2 miesiąceManfred pisze:Kurde ja nie mogę przytyć ostatnio, po odchudzaniu na 82 skończyłem przytyłem do 84 dośc szybko i kuniec , ale znowu zaczyna iść
Tomash pisze:Dzidę czy miecz?
A tak z ciekawości zagadnąłem, myślałem, że może masz jak moja żona, która nie dość że odróżnia typy (model "kij od szczotki", czyli pistolet c-96 rozpoznaje już bezbłędnie ) to chodząc się myć na trekingu musiała Mausera nosić ze sobą. białe miśki ponoć potrafią być nieco nachalne i tłumaczenie takiemu że się wyskoczyło szybciutko obmyć i już znikam, to ponoć nie trafia. Jeden pan na Yukonie tak miał... (Fotki efektu "miziania i tulenia" przez miśka polarnego, momentami drastyczne. Aha, obiekt miśkowych czułości przeżył!).Skavenblight pisze: A pytaj mnie jeszcze, ja się na broni znam mniej więcej tak, jak GW na polityce wobec graczy