
dyskusje sledze wylacznie by poczytac kolejen wzorki i wynurzenia fizyczne..
sam Rambo fascynowął mnie jak byłem malym dzieckiem (taki hero co rozwala sam wszystkich dookola).. dzis to juz w ogole mnie nie kreca te setki trupów, ktore padaja z jakis bezsensownych powodów

pozdrawiam