Kfiatki z walk

[Łukasz_]

Hej. To mój pierwszy post więc witam wszystkich.

W WFB gram nie długo, bo dopiero od grudnia 2007. Mimo to już rozegrałem kilka bitew, które można by w tym temacie wymienić.

1. Grałem moimi kraśkami przeciwko imperium. Bitwa 1500pts, 3 tura. Zbliżał się do mnie czołg ale na szczęście celnym strzałem z klopy i bolca zwarzywiłem go (został na 2W). Postanowiłem go dobić moimi 10 kusznikami. Trafiło 9, zraniło 8 i z ASv na 1+ zadałem mu z kusz... 7ran Normalnie przez chwilę nie mogłem uwierzyć.

2. Kolejna bitwa z tym samym imperium. W pierwszej turze wystrzelił mi 2 bolce z armat a organki i kloppa wybuchły. Potem za pomocą hell storma zdjął mi 18 z 2 long beardów mówiąc, że ta maszynka ma siłę 5, wali no armor save i plackiem 10cali!!! Na szczęście ktoś bardziej doświadczony zwrócił nam uwagę na ten "drobny" błąd. Z racji tego, że przedtem też wpuszczono mi kilka mniejszych wałków zaczeliśmy od nowa. Całe szczeście bo by była masakra...

[Fingor]

Krasnale vs Bretka autora tematu 8 Questingów + Paladyn dostali z organek, zeszło 2. Zaszarżowali na 20 Longbeardów z FCG, NIC nie trafili, Longbeardzi zatłukli 3. Zwiali, w następnej turze dostali strzał z organek i zeszli do końca

9 KotRów z Paladynem szarżuje na 20 Ironbreakersów z WarBannerem. Zabijają 7, Ironi nie zdają brejka i zwiewają (za nimi stały organki i kowadło, więc za stół). Organki wyrzuciły misfire - 1. W następnej turze szarża na kowadło, czelendż na prawie gołego Runelorda. Knighci ściągnęli Anliv Guardów, ale Runelord dzielnie utrzymał kowadło przez łącznie 3 tury, nabijając Paladynowi 1 ranę.

6 Errantów jechało przez 4 tury w poprzek pola, aby oflankować Longbeardów. W 5 turze wyszli minersi, rzucili dynamitem zabijając 1. Erranci starali się jakiś manewr zrobić. W każdym razie Minersi ich zaszarżowali i zjedli

[MUKER]

Trochę wałek chyba, bo dynamitem się tylko S&S robi [o ile mnie pamięć nie myli].

[Fingor]

Pomyłka - to było S&S w ostatniej turze

[Ish]

ostatnio 10 moich ghuli sprawnie poradzilo sobie z klockiem 23 White Lionów;) Weszli od boku zadali chyba 9 ran sami dostali 1;) Dodam tylko ze WL byli warci jakies 800 pkt;)Przeciwnik poddal walke;p

[WhiteWolf]

Warpscrol na 18 Phoenix Guardów (hit w każdego w oddziale z s3, chociaż 1 zginie oddział robi panic test). Ponad 10 trafionych. Chyba 6 zdaje test pancerza na 5+ :/ potem reszta na 4+ warda.
Ginie jeden: wynik na panikę - 11 ah, jaka szkoda ze to była ostatnia tura

[#helion#]

i ja miałem dziwną bitewkę, moje imperium na skavy, na 2 gigantach i dzwonku, do tego jakieś klocki i jezzaile,oczywiście z armijnym deszczowo-tajfunowym sztandarem armia. w trakcie 1 mojej tury włączony sztandar, wyłączył się dopiero 5, w 3 zaczął dzwonek świrować, panika na całej armii. Duży magus uciekł, jedno działo, helka, outriderzy, cała strzelająca piechota, mały mag i cała konnica. pozostało mi tylko kloc greatswordów zredukowany do 10, spanikowana detka do niego, czołg, i jedno działo., z bohaterów, mały mag z beastem i warrior pryszcz. podchodzą do mnie szczurki, w jednej turze ubijam z działa jednego giganta, a steam tank z 8 impactami (3xD3) rozsmarowuje giganta, jego kloc z dzwonem zostaje zaszarżowany przez resztki greatswordów (po ostrzale zostaje command, priest i mag), facet wpuszcza mi unbreakable z modlitwy, a bears anger weszło mi na irresistible. w pierwszej turze, schodzi pół oddziału szczurów i ten dzwonnik z góry, w drugiej z całego oddziału pozostał tylko bsb, wynik: remis różnicą jakieś 180-250pkt

[Grazbird]

zdałem dzisiaj breaka na -19...
to się nazywa INSANE COURAGE

[Jasiuuu]

jak doszlo do tego?

[trikk]

Bitwa z Manfredem na paradoxaliach
w drugiej turze gry chaosu przeciw imperium:
Moj mały mag rzuca miscasta na duzym pocisku i wyparowuje
Duzy mag oblewa 3 z 4 wardów na 3+ i zegna sie z 2 ranami i smokiem
manfred zdaje 10 wardów na 4+ na arcylektorze...

[Morrok]

wiwerny Koszowskiego są nie do ruszenia z Warp lightning cannonów. Siły 10, 8, 10 i koncert jedynek na ranienie podobnie z ancientem War2bone'a

Skądśtam, kiedyśtam wracałem i na chwilę wstąpiłem do Barda, gdzie się kształcą ,,nowi" grać w battle'a. Wygoniła mnie stamtąd jedna akcja graczy. Koleś rzucił na BK bez bardingów najpierw -1 do pancerza, a potem kuźnię :D:D:D:D:D

[Łukasz_]

Wczoraj "spisały się" moje organki. Na 4 strzały nimi wypadły 3 misfajery a za czwartym razem najpierw 2 a potem 4. Myślałem, że się załamię.

[IceRiver]

Wczoraj 2 działa krasi strzelały w mój oddział 6 errantów, koleś tak wymierzył, że obydwa strzały wylądowały na bani erranta odbiły się od niej i przeleciały nad oddziałem XD (w pierwszym hicie wyrzucił 1 na ranienie w drugim warszik mi wyszedł XD) w następnej turze identyczna sytuacja XD

[Kosa]

Skądśtam, kiedyśtam wracałem i na chwilę wstąpiłem do Barda, gdzie się kształcą ,,nowi" grać w battle'a. Wygoniła mnie stamtąd jedna akcja graczy. Koleś rzucił na BK bez bardingów najpierw -1 do pancerza, a potem kuźnię :D:D:D:D:D

moze chcial poprawić strzelaniem?

[Sykstus]

W sobotę na turnieju (1400pkt)w 2 tury wyparowały mi 3 najważniejsze oddziały. 1 Exalted demon undevided, nawet przerzut nie pomógł. 2 klocek plaugbererów 2 straciłem tylko, przegrali cc o -1 i wyparowali, 3ka plaugueriaderów (2 woundy stracili0 przegrali o przewagę i wyparowali.... Dobrze że takie cuda przydarzyły mi się już ostatni raz

[Paladin]

O tak Fingor, pamiętam te akcje!
Nie zapominajmy o 8 Gralach z Lordem którzy przy szarży na warriorów z BSB zabili 2 i tłukli się z nimi do końca, choć Lord zmasakrował BSB i wykręcił overkill na 2 .
Krasie też miały fajnie - 2 organki i bolec napażały 2 tury po mojej kawie - zeszło góra 3 knightów
Bohaterowie walki - 9 Errantów, którzy sprzątneli Thundów i po szarży na flankę Longbeardów ich zjedli. Bodajże w ostatniej turze

[Fingor]

Organki zjadły całych Questingów chyba, w każdym razie oni nic nie zrobili

To z Gralami to nie byli Warriorsi, tylko Hammerersi. I szarża 9 errantów była właśnie w nich

Ale i tak najlepiej spłacili się chyba KotR z paladynem, którzy złamali 20 Irobreakersów (Ironi uciekli za stół), potem zjedli organki i zatrzymało ich dopiero kowadło

[Łukasz_]

Dzisiejsza bitwa 1410 moje dwarfy vs lizaki. W dwie tury walki 20 warriorów z FCG pokroiło szarżującego stegadona, który wyrzucił 6 na impacty. W 2 turze 10 skinków zaszarżowało na organki. 2 obsługanci spadli odrazu, trzeci dotrzymał do 4 tury zabijając 2 skinki, w 5 turze przetrzymał szarżę biegacza i jeszcze 2 skinków. Dopiero w 6 turze zadeptały go koksy. Najśmieszniejsze, że ten sam model w poprzedniej bitwie trzymał 4 pełne tury walki kawalerię imperialną zabijając chyba 2 kolesi i rzucając łącznie 5 sejwów na 6+. W 2 turze biegacz odbił sie od katapulty zabijając tylko jednego kolesia i łamiąc o "górkę". Bolec nie trafił w pierwszej turze stegadona na 2+ Bitwa bardzo ciekawa i emocjonująca. Szkoda, że pod koniec złamali się longbeardzi dając przeciwnikowi ćwiartkę i 500punktów. Ogólnie "złamałem się o doświadczenie". Gram dopiero ze 3 miechy. 12:8 dla lizaków.

[Grazbird]

akcja z wczorajszego turnieju:
- smok szrazuje na organki..brakuje mu 2 cali. ląduje przed klocem slayerów i warriorów.slayerzy w CC wbijają 3 woundy (smok miał juz 2 wbite). Runesmith poprawia dwurakiem. Gadzina pada !!!!!

[Łukasz_]

I w ten sposób masz cały kloc dragon slayerów