Rozpiski Imperialne

THE_END · Post autor: **THE_END** » 28 kwie 2008, o 15:07

THE_END pisze:
ta dyskusja już powoli trąci głupotą
Zgadzam się w 100% - chodzi o to że taka "sztuczka" jest dokładnie tak samo "sportowa" jak overguessing albo deklarowanie niemożliwych szarż - dokładnie niczym się od tego nie różni JESLI weźmiemy pod uwagę interpretację pod tytułem - jeśli model jest chempionem i on stoi na przedzie kolumny to pomimo braku chala MUSZE deklarować że to jego atakuje ...

Deklaracja że atakuję się champa jest opcją

"Enemy models CAN direct attacks against chempions and kill them"

Czy jest gdzieś zasada mówiąca że musze deklarować ataki w model z którym się stykam jeśli jest to jedyny model który mogę zaatakować z odziału ?

Jak dla mnie to Twój post jest totalną pomyłką świadczącą o braku jakiegokolwiek doświadczenia.
za to twój wniósł wiele do dyskusji Forum jest po to żeby się tym doświadczeniem dzielić - tak więc jeśli byłbyś łaskaw rozwinąć swoją rozbudowaną wypowiedź jeszcze troszkę bardziej byłbym niezmiernie wdzięczny

Jest, w rulebooku.

Napewno nie na stronie 81 - przy czym pamiętaj że champion jest traktowany jako charakter TYLKO w 3 konkretnych przypadkach więc jeśli jest coś o tym gdzieś indziej to bardzo prosze w miarę możliwości podziel się ze mną nr strony.

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 28 kwie 2008, o 15:23

Jak można bić w CC w coś z czyś sie nie styka podstawką ??

Toni · Post autor: **Toni** » 28 kwie 2008, o 15:29

Wiesz, różnica jest taka, że fizycznie nie stykasz się z mięsem, a aby zabić championa musisz zawsze deklarować atakowanie go, bo jeśli tego nie zrobisz, zawsze odda, nawet jeśli wybijesz w pień oddział przed oddaniem

THE_END · Post autor: **THE_END** » 28 kwie 2008, o 15:49

Jak można bić w CC w coś z czyś sie nie styka podstawką ??

Już tłumacze - stykam się z oddziałem Flagów tak ? Odział ma championa ale jest to dalej chempion oddziału a nie charakter - jako charaktera liczymy go tylko w przypadkach wyszczególnionych w BRB na stronie 81.

Rozumiem że chodzi o to że gdyby był charakterem nawet w odziale to musiałbyś go atakować bo stykasz się z nim a nie z odziałem - w tym jednak problem że champion jest integralna częścią odziału

cytat

Even thought thay are rank and file models

i pozniej wymienia te 3 szeczgólne wypadki - w związku z czym w każdym innym przypadku traktujemy go jak RANK AND FILE MEMBER OF A UNIT i proste - stykam się z champem - moge ale nie musze go targetować bo taki mam "przywilej" ciagle strona 81 moge bić w odział b o champion wedle zasad JEST ODZIAŁEM ( takim członkiem jak każdy inny model z konkretnie sprecyzowanymi wyjątkami ).

Wiesz, różnica jest taka, że fizycznie nie stykasz się z mięsem, a aby zabić championa musisz zawsze deklarować atakowanie go, bo jeśli tego nie zrobisz, zawsze odda, nawet jeśli wybijesz w pień oddział przed oddaniem

nie wiem jak jest z tym oddawaniem ale wiem ze na 81 jest napisane "if the unit suffers enought wounds to kill every model in it the champion is removed together with comrades BEEING AFTRER ALL RANK AND FILE MODEL" - to już 2 podkreślenie że jest liczony jako członek odziału.

Toni · Post autor: **Toni** » 28 kwie 2008, o 16:06

Naprawdę odechciewa mi się to tłumaczyć, ale postaram się to zrobić.

Jest napisane, że "enemy models can direct attacks againts champions and kill them". Inaczej go zabić nie można w walce wręcz, chyba, że w pojedynku. Jeżeli nie masz styczności ze zwykłymi żołnierzami, musisz deklarować w niego ataki. Tak się gra od dawna, niesportowe to co prawda, ale jak najbardziej legalne.

kurka_z_podworka · Post autor: **kurka_z_podworka** » 28 kwie 2008, o 16:11

Spróbuj swoich sił tutaj

http://forum.wfb-pol.org/index.php?f=3

THE_END · Post autor: **THE_END** » 28 kwie 2008, o 17:38

Ok przyznaje mieliście racje z tym championem - nie gram w PL i jakby ktoś coś takiego zrobił w US to wachlarz możliwości rozciąga się od kopa w d@@@ po kule między oczy - przecież to nie różni się niczym od overguessa ani szarży na odział z 2 końca stołu ...

kurka_z_podworka · Post autor: **kurka_z_podworka** » 28 kwie 2008, o 17:44

THE_END pisze:nie gram w PL

Czuć

Fedek · Post autor: **Fedek** » 28 kwie 2008, o 18:51

THE_END pisze:jakby ktoś coś takiego zrobił w US to wachlarz możliwości rozciąga się od kopa w d@@@ po kule między oczy - przecież to nie różni się niczym od overguessa ani szarży na odział z 2 końca stołu ...

Taaaa... za wystawienie 5 flagsów w wężyku to strzelać między oczy, ale za 2 czołgi i papamoble klaskać

THE_END · Post autor: **THE_END** » 28 kwie 2008, o 19:05

Taaaa... za wystawienie 5 flagsów w wężyku to strzelać między oczy, ale za 2 czołgi i papamoble klaskać

Różnica taka że jedno jesty wykorzystaniem dostępnych możliwości w booku - nie gorszym niż VC z regenrom albo DL z syrenkami a drugie maksymalnym naciąganiem zasad dokladnie takim samym jak overguess albo niemozliwe szarze ....

Toni · Post autor: **Toni** » 28 kwie 2008, o 19:10

Ale i jedno i drugie jest legalne

Tylko źle postrzegane

Fedek · Post autor: **Fedek** » 28 kwie 2008, o 19:18

THE_END pisze:
Taaaa... za wystawienie 5 flagsów w wężyku to strzelać między oczy, ale za 2 czołgi i papamoble klaskać
Różnica taka że jedno jesty wykorzystaniem dostępnych możliwości w booku - nie gorszym niż VC z regenrom albo DL z syrenkami a drugie maksymalnym naciąganiem zasad dokladnie takim samym jak overguess albo niemozliwe szarze ....

Maksymalne naciąganie zasad? W RB jest nawet ta formacja narysowana, nie wiem co w tym naciąganego.

Chodzi o skalę. Zajmować się trzeba wałkami i chorymi rozpami, a nie miniaturową kwestią, która ma wątpliwy wpływ na rozgrywkę.

Kura pokazał, że bez 2 czołgów i papamobile da się wygrywać i prawie że mieszany jest z błotem za wystawianie flagsów w wężyku.
Ja akurat jestem PG i jak widze 2 tanki i altar to nie dostaje spazmów, ale dużo osób tak, więc proponuje z rozdawaniem kulek zacząć od siebie.

THE_END · Post autor: **THE_END** » 28 kwie 2008, o 19:33

Maksymalne naciąganie zasad? W RB jest nawet ta formacja narysowana, nie wiem co w tym naciąganego.

Chodzi o skalę. Zajmować się trzeba wałkami i chorymi rozpami, a nie miniaturową kwestią, która ma wątpliwy wpływ na rozgrywkę.

Kura pokazał, że bez 2 czołgów i papamobile da się wygrywać i prawie że mieszany jest z błotem za wystawianie flagsów w wężyku.
Ja akurat jestem PG i jak widze 2 tanki i altar to nie dostaje spazmów, ale dużo osób tak, więc proponuje z rozdawaniem kulek zacząć od siebie.

Overguess i impossible charge to też rzeczy wedle booka normalne - nic o nich nie ma ...

A co według ciebie jest chorą rozpą ?

Nie wiem co i komu kura pokazał i mnie to niebardzo interesuje natomiast na turniejach to co wystawiam to moja sprawa - każdy ma możliwości wystawiania tego co ma w booku i taka prawda - kulki należą sie za naciąganie zasad a nie za rozpiski ...

Fedek · Post autor: **Fedek** » 28 kwie 2008, o 20:47

Nie wiem jak tam u Ciebie w "wielkim świecie", ale u nas na zaścianku za overguessa i deklaracje szarż niemożliwych walą worse playa. Bieganie wężykiem to wykorzystanie formacji, której pojęcie nie bez kozery do gry wprowadzono. Do bretończyków też masz pretensje za jazdę w lancy?

A co według ciebie jest chorą rozpą ?

Według mnie nic, gram ze wszystkim bez krzywienia, ale ostatnio powstało bilion stron o comp score, więc najwyraźniej jest coś na rzeczy i negowanie problemu to ignorancja.
Może zaskoczeniem dla Ciebie będzie fakt, że nie wszyscy lubią być rozjeżdżani przez 2 czołgi i altar, kloc BK z regeneracją, czy 2 smoki.

Ale wchodzę w inny temat. Co chciałem powiedziałem. EoT.

pelcu · Post autor: **pelcu** » 28 kwie 2008, o 21:08

Niechcący "popełniłem" kiedyś taki topic, który ma dziś ile ma... przenieście się tam z dyskusją nad PG i rozpiskami, a tutaj poprawiajmy rozpiski imperialne...

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=6824

Kołek · Post autor: **Kołek** » 5 maja 2008, o 20:26

rozpa na 2250 z ograniczeniami by Furion

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=9695

raf · Post autor: **raf** » 7 maja 2008, o 14:14

Mój pierwszy projekt rozpiski na Gorzów. Jak widać, nie jestem zwolennikiem PG

Komentarze ar łelkom.

1 General of the Empire @ 386 Pts
General; Great Weapon; Griffon
Holy Relic [45]
Armour of Meteoric Iron [25]
Van Horstman's Speculum [30]

1 Griffon @ [200] Pts

1 Warrior Priest of Sigmar @ 156 Pts
Barding; Prayers of Sigmar; Shield; Warhorse
Dawn Armour [35]
Sword of Battle [15]

1 Battle Wizard @ 115 Pts
Magic Level 1
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]

1 Battle Wizard @ 115 Pts
Magic Level 1
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]

8 Knightly Orders @ 272 Pts
Barding; Lance; Full Plate Armor; Shield; Standard; Musician; Warhorse
War Banner [25]
1 Preceptor @ [16] Pts

9 Crossbowmen @ 90 Pts
Crossbow; Musician

1 Marksman @ [5] Pts

25 Swordsmen @ 290 Pts
Light Armour; Shield; Standard; Musician

1 Duellist @ [10] Pts

8 Detachment - Archer @ [64] Pts
Normal Bow

9 Detachment - Halberdiers @ [45] Pts
Halberd; Light Armour

20 Greatswords @ 325 Pts
Great Weapon; Full Plate Armor; Standard; Musician

1 Count's Champion @ [12] Pts

9 Detachment - Halberdiers @ [45] Pts
Halberd; Light Armour

5 Detachment - Handgunners @ [40] Pts
Empire Handgun

1 Great Cannon @ 100 Pts

1 Great Cannon @ 100 Pts

1 Great Cannon @ 100 Pts

1 Steam Tank @ 300 Pts

Casting Pool: 4

Dispel Pool: 5

Models in Army: 115

Total Army Cost: 2349

Myth · Post autor: **Myth** » 7 maja 2008, o 15:45

Hmmm, ciekawa sprawa, nie powiem. Ja swojemu generałowi na gryfie daję często Warda na 4+, laury zwycięstwa, kopię i cały pancerz z listy normalnych przedmiotów, od boku złamie on wtedy każdy klocek piechoty i niejedną lancę bretońską. Zamiast warda można mu też dac Sword of Power, stała siła 6 też jest ciekawa. A że jest duży to mogę wybrac często w co nim zaszarżuję. Jeśli to ma byc full offens to może mistrz zakonny w drugim oddziale kawy? A jeśli nie to może jakiś magiczny sztandar na gwardii?

No a tak to trochę nudno, ani poważnej piechoty (bo tej tutaj jest mało), ci łucznicy no cóż, trochę na siłę chyba tam wciśnięci, prawda? Do halabardników się nie przyczepię, nie ma do czego. Armaty jak rozumiem zabezpieczają czołg przed ostrzałem poprzez jego eliminowanie. Niestety greatswordzi są trochę problemem, jak dla mnie trochę ich mało i brakuje bsb, chociażby takiego ekonomicznego z meteorytowym pancerzem i słomką na piechotę. Ja ostatnio się skłaniam ku modelowi 2x24-25 chłopa i bsb w jednym z nich (generał, jeśli nie lata, to w drugim), sprawdza mi się to znakomicie ale Twoją rozpiskę by zmieniło kompletnie. No i ostatnia sprawa to magia, bez poziomów na magach kapłan nic nie zrobi swoimi modlitwami raczej (chyba że ma dawac tylko hate na kawalerii, do której oczywiście go wpakujesz).

argoth · Post autor: **argoth** » 7 maja 2008, o 23:17

Fajny klimacik

Jedyne co bym zmienił to lusterko na Generale i jedno działo na pistoliersów. Poza tym wszystko mi się podoba

pelcu · Post autor: **pelcu** » 8 maja 2008, o 00:31

Zamienił bym Zbroję (wiem, dobry ten AS 1+), na Full Plate +Enchented Shield AS będzie na 2+, ale zyskasz punkty na Shroud of Magnus. MR 2+ dla Gryfa i Gen, to bardzo dużo. Nie będziesz się musiał brać bounds pellowych błyskawic i innych pierdół, a dodatkowo możesz chronić armię, np. przed kasketem, eddbuttem itp... Kompozycja armii zbliżona do mojego imperialnego ideału, tzn. Piechota, proch, kawaleria i magia. Popieram tylko pomysł na Pistolierów, lub chociaż gołą 5kę ciężkiej jazdy.