Akurat to nie jest taka durnota - ktoś w końcu zauważył, że jest to 1 model (tak samo argumentowałem) i zasada Forest Spirit tyczy się całego modelu. Natomiast z tymi atakami to przeszarżowali (no chyba, że autor booka to miał na myśli i z nim to skonsultowali).Shakin' Dudi pisze:magiczne ataki na konikach od WR
panowie, musimy grać na tych durnych zasadach?
FAQed by GW
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Draconis - FOR EVER !!!
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild
I tak właśnie powstają FAQi. Yes and yes i do przodu a Rulebook to dla leszczy .Christos pisze: A nie może?
Może.
Wszystko może.
Każdy wszystko może.
Trza mieć ino wyobraźnie.
The most important rule!
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
Lizardmen, Bretonnia, High Elves
Remember, having fun and keeping to the spirit of the game is more important than winning at any cost.
Lizardmen, Bretonnia, High Elves
nie wiem czy juz te durne FAQi zostaly przyjete, ale patzrac na strone GW United Kingdom:
http://uk.games-workshop.com/news/errata/
"A. We are in the process of reviewing and updating the Errata/Q&As for each army. As they are finished, they will be published, so keep an eye on this page!"
wiec jeszcze rozumiem nie obowiazuja??
http://uk.games-workshop.com/news/errata/
"A. We are in the process of reviewing and updating the Errata/Q&As for each army. As they are finished, they will be published, so keep an eye on this page!"
wiec jeszcze rozumiem nie obowiazuja??
Przydalo by sie jeszcze wkleic pytanie ;>
Q. The Q&A file for my army book/codex is not on the website!
A. We are in the process of reviewing and updating the Errata/Q&As for each army. As they are finished, they will be published, so keep an eye on this page!
A co najgorsze, co poniektórzy uważaja, że dobrze rozumieja zasady... ("a widzicie model to nie model tylko jezdziec")Jason pisze:A co najgorsze, co poniektórzy będą uważali, że dobrze zrozumieli zasady... ("a widzicie, treeman może robić s&s"). No Żalhammer jak nic.Shakin' Dudi pisze: panowie, musimy grać na tych durnych zasadach?
Dokladnie Zal.pl
I wcale nie triumfuje Morrok ale sie ukradkiem usmiecham
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
zbulwersowalem sie troche i musze sie podzielic.
w krainie gavina torpedy i antka rejnolda siedzi od jakiegos czasu jeden z naszych lokalnych graczy z pyrlandii.
W weekend byl na turnieju.
byla to parowka, wygraly WE+lizzi.
na czym opierala sie ich taktyka?
Nie dosc ze durni sedziowie na to pozwolili, to jeszcze oczywiscie graja zgodnie z fakiem pozwalajacym teleportowac sie w turze wroga...
Tacy ludzie maja nam mowic jak sie gra!!?? Takiego wała!!
w krainie gavina torpedy i antka rejnolda siedzi od jakiegos czasu jeden z naszych lokalnych graczy z pyrlandii.
W weekend byl na turnieju.
byla to parowka, wygraly WE+lizzi.
na czym opierala sie ich taktyka?
chodzilo oczywiscie o nobla z moonstone of hidden way w oddziale kroxów, ktory z radoscia teeportował sie w turze przeciwnika aby nastepnie zaszarzowac gdzies z boczku...A wodne elfy + lizaki robily jakis numer z elfickim bannerem co oddzialy do lasu teleportuje (nie mam pojecia... ani nie mialem sily dyskutowac z nimi Razz) i siedzial w koxach, wiec teleport koxow do lasu i flank charge
Nie dosc ze durni sedziowie na to pozwolili, to jeszcze oczywiscie graja zgodnie z fakiem pozwalajacym teleportowac sie w turze wroga...
Tacy ludzie maja nam mowic jak sie gra!!?? Takiego wała!!
a jakim cudem dolaczyl tego nobla do kroxow???
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
dearly beloved gw. Chyba nigdy nie przestana mnie zadziwiac swoimi genialnymi sztuczkami taktycznymi w tej grze... szkoda, ze nie maja reprezentacji na etc.. pozakali by wszystkim jak gracszafa@poznan pisze:zbulwersowalem sie troche i musze sie podzielic.
w krainie gavina torpedy i antka rejnolda siedzi od jakiegos czasu jeden z naszych lokalnych graczy z pyrlandii.
W weekend byl na turnieju.
byla to parowka, wygraly WE+lizzi.
na czym opierala sie ich taktyka?
chodzilo oczywiscie o nobla z moonstone of hidden way w oddziale kroxów, ktory z radoscia teeportował sie w turze przeciwnika aby nastepnie zaszarzowac gdzies z boczku...A wodne elfy + lizaki robily jakis numer z elfickim bannerem co oddzialy do lasu teleportuje (nie mam pojecia... ani nie mialem sily dyskutowac z nimi Razz) i siedzial w koxach, wiec teleport koxow do lasu i flank charge
Nie dosc ze durni sedziowie na to pozwolili, to jeszcze oczywiscie graja zgodnie z fakiem pozwalajacym teleportowac sie w turze wroga...
Tacy ludzie maja nam mowic jak sie gra!!?? Takiego wała!!
ehhh... tak teleportowac np. oddział Cholzenów na czyjąś flanke.. coz to by była za swietna gra..
na parówkach kazda para by sie skladala z WE + cos...
Shino, wyslij zaprosznie na ETC do GW
na parówkach kazda para by sie skladala z WE + cos...
Shino, wyslij zaprosznie na ETC do GW
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Wał z 50VP za wskrzeszenie oddziału zombie przy tym wydaje się drobną pomyłką w zasadach.
Witki mi opadły.
Witki mi opadły.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash
ja czytam... ale bez jaj...!Morrok pisze:czytaj ze zrozumieniem Pasiaku... W krainie Gejwa Torpa wszystko jest możliwe
chyba ze maja inne zasady na parowki co wiemy nie zostalo dokladnie wyjasnione w RB czyli mogli stworzyc swoja wersje... czyli np ze bohaterow mozna dolaczac do sojuszniczych unitow
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Asassello pisze:Shino, wyslij zaprosznie na ETC do GW
dobrze gada! :D:D
No właśnie, może oni inne zasady do gier parówkowych przyjęli, więc nie ma się co oburzaćbigpasiak pisze: chyba ze maja inne zasady na parowki co wiemy nie zostalo dokladnie wyjasnione w RB czyli mogli stworzyc swoja wersje... czyli np ze bohaterow mozna dolaczac do sojuszniczych unitow
- Christos
- Kretozord
- Posty: 1590
- Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)
A co to znaczy "normalnie" w przypadku gry parowej? Założyli sobie, że bohater może dołączyć sie do sojuszniczego oddziału tak jak my założyliśmy że tego robić nie może.Mauler pisze:To się po prostu nie mieści w głowie. To tak jak zrobienie turnieju gdzie zamiast grać normalnie...
Dziwnie to wygląda z naszej perspektywy, ale nie jest niemożliwe.
-
- Kretozord
- Posty: 1568
- Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra
Miesiąc temu mieli tak na parówkach, że jeżeli sojusz to dwie takie same armie(sic!) to tylko wtedy bohaterowie mogą swobodnie wchodzić do wszystkich oddziałów, a nawet je dokrzesać Dlatego korzystniej było wziąć armie na 1500 i kolegę warzywo.
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash