
Sam skirrmish u łuczników można dać np WE jako zasadę specjalna armii.
No tu się akurat nie zgodzę, zacznijmy od tego, że Elfiki mają BS4 i Longbow, a orkaski mają bow. Czyli widać, że łuki produkowane przez Elfy są lepszej jakości niż orcze, ponadto lepiej z nich trafiają.Zed Zediculus pisze:...
W tej armii są świetne pomysły by WFB był bardziej realistyczny i urozmaicony, bo tak naprawdę nie widzę różnicy między łucznikami Wysokich Elfów, Łeśnych Elfów czy Orkowych łuczników (poza US), a przecież to są różne kultury! Różne style walki powinny być ukształtowane przez setki lat, a jest tak samo...
wszyscy maja jedna wspolna ceche.. strzelajac na daleki zasieg sa praktycznie bezuzytecznitomekjar pisze:No tu się akurat nie zgodzę, zacznijmy od tego, że Elfiki mają BS4 i Longbow, a orkaski mają bow. Czyli widać, że łuki produkowane przez Elfy są lepszej jakości niż orcze, ponadto lepiej z nich trafiają.Zed Zediculus pisze:...
W tej armii są świetne pomysły by WFB był bardziej realistyczny i urozmaicony, bo tak naprawdę nie widzę różnicy między łucznikami Wysokich Elfów, Łeśnych Elfów czy Orkowych łuczników (poza US), a przecież to są różne kultury! Różne style walki powinny być ukształtowane przez setki lat, a jest tak samo...
Gdy dodamy do tego brak kary za ruch u leśnych i siłę 4 na bliskim zasięgu wychodzi nam, że to naprawdę różne jednostki!
Takie sobie, -1 tu, -1 tam, -1 siam i nagle okaże się że wszystko fajnie, ale nikt nie jest w stanie spamiętać gdzie te -1 są. Klęska urodzaju. Może lepiej dla wszystkich oddziałów strzelających ostrzelanie i wianie? S&S wykonywany normalnie, jak dotychczas, a oddział ucieka o jedną kostkę mniej?Kal_Torak pisze:S&S dla lekkiej kawalerii podczas kontrolowanej ucieczki jest bardzo ciekawą opcją. Pytanie tylko czy jako zasada dla wszystkich fastów czy może dla wybranych? Oczywiście conajmnije -1 do BS z uwagi na większa trudność oddania takiego strzału.
Ponieważ teraz rozmawiacie o strzelaniu z kilku szeregów to dodam, że w prezentowanym w powyższym cytacie systemie historycznym WAB strzela się z 2 rzędów (z tym że z drugiego rzędu strzela połowa modeli zaokrąglając w dół).Temple Guard pisze:Tak jest w (niestety) niszowym (szczególnie w Polsce) systemie Warhammer Ancient Battles. Tam długi łuk ma tak jak w WFB 30 cali zasięgu i S3, ale dodatkowo -1 do save'a.Byro pisze:Aczkolwiek, zgadzam się, długi łuk powinien również być bardziej wyszczególniony od zwykłego niźli tylko zasięgiem (może armor piercing?).
Zgadza się, mój błąd. A więc ostatecznie jest tak: z pierwszego rządu strzla każdy, a z kolejnych połowa zaokrąglając w dół. Taki ostrzał jest znacznie skuteczniejszy niż w WFB, bo na wroga leci więcej strzał, a dodatkowo w WAB prawie nie ma oddziałów z T4. Mniej jest także mocno opancerzonych wojowników. Dlatego łucznicy z longbowami mogą siać zniszczenie (tym bardziej że, jak pisałem, długie łuki mają -1 do save'a) i istotnie wpłynąć na wynik starcia.Nordri pisze:Z łuków można strzelać ze wszystkich szeregów nawet.
Chyba pomyliły Ci się edycje...Hobbit pisze:skirmisze biegające sobie bezkarnie dookoła kloców