Goblinscy fanatycy i ich wesoly ruch
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Czemu mówicie, że artykuł, w którym Autor zasad do O&G omawia zmiany w stosunku do poprzedniej edycji to "pierdzenie" i rzeczy "niezgodne z zasadami" ? Wiem, że się czasem trafiają nie poprawnie złożone rozpiski, ale wypowiedź autora zasad zwłaszcza w odniesieniu do treści całego artykułu to dziwne.
Jeśli chodzi o siatki to Shino doskonale wiesz, że jest to przejęzyczenie autora, a poza tym sprawa jest jasno opisana w podręczniku, więc akurat to jest naprawdę czepianie się.
Nie wspomnę, że pomysł ze strzałką lub przerzucaniem hita jest równie nie poparty zasadami (a nawet bardziej, bo wynika jedynie z waszej interpretacji, a "nasz" jest poparty słowami autora podręcznika).
Szkoda, że to co określają osoby na LS jest w 100% słuszne, a ich interpretacja jest dużo lepsza niż samego autora zasad, który pogląd na tę sprawę ma jasną. Kiedy ostatnio odkryłem tą "zasadę" sądziłem, że sprawa jest prosta, bo pisze to autor, bo pisze to w artykule o zmianach, a nie jest to jakiś tam luźny tekst przy okazji jakiegoś battle reporta. Nie sądziłem, że będzie to dla kogokolwiek problem.
Jeśli chodzi o siatki to Shino doskonale wiesz, że jest to przejęzyczenie autora, a poza tym sprawa jest jasno opisana w podręczniku, więc akurat to jest naprawdę czepianie się.
Nie wspomnę, że pomysł ze strzałką lub przerzucaniem hita jest równie nie poparty zasadami (a nawet bardziej, bo wynika jedynie z waszej interpretacji, a "nasz" jest poparty słowami autora podręcznika).
Szkoda, że to co określają osoby na LS jest w 100% słuszne, a ich interpretacja jest dużo lepsza niż samego autora zasad, który pogląd na tę sprawę ma jasną. Kiedy ostatnio odkryłem tą "zasadę" sądziłem, że sprawa jest prosta, bo pisze to autor, bo pisze to w artykule o zmianach, a nie jest to jakiś tam luźny tekst przy okazji jakiegoś battle reporta. Nie sądziłem, że będzie to dla kogokolwiek problem.
dla Ciebie to jest problem i dla inych graczy, którzy doszukują się czegoś na siłę.kis1 pisze: Nie sądziłem, że będzie to dla kogokolwiek problem.
Jeżeli do AB O&G nie wyjdzie żaden FAQ poprawiający ruch owych fanatyków (a taki FAQ wyszedł, tyle ze nic nie wspomnieli o ruchu fanoli), to już po ptokach i WD można użyć w klozecie
A więc siatki to "przejęzyczenie", natomiast hit na scatterze już nie?kis1 pisze: Jeśli chodzi o siatki to Shino doskonale wiesz, że jest to przejęzyczenie autora, a poza tym sprawa jest jasno opisana w podręczniku, więc akurat to jest naprawdę czepianie się.
Ciekawe...
Chodzi o to, że jest to motyw wzięty totalnie z kosmosu, strzałeczka na hicie wydaje się w pełni naturalnym rozwiązaniem. A czemu koleś tak napisał? Być może materiał był gotowy przed ostatecznym drukiem, ale wycieli ten zapis w ostatnich playtestach, albo podczas pisania artykułu już zapomniał czy w wersji 0.6 czy ostatecznej 1.0 taka zasada była.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
Tak, niezwykle ciekawe nieprawdaż ??M.T. pisze:A więc siatki to "przejęzyczenie", natomiast hit na scatterze już nie?kis1 pisze: Jeśli chodzi o siatki to Shino doskonale wiesz, że jest to przejęzyczenie autora, a poza tym sprawa jest jasno opisana w podręczniku, więc akurat to jest naprawdę czepianie się.
Ciekawe...
Zwłaszcza, że o siatkach jest dokładnie napisane jak w podręczniku, a jeśli dla Ciebie zapis o hicie jest przejęzyczeniem to fajnie. Co innego jest pomylić słowo turn z phase, a co innego jest zamiast nie powiedzieć nic powiedzieć całe zdanie. To rzeczywiście musiało być przejęzyczenie
Co do wycięcia po ostatnich playtestach, możliwe, że tak było, ale nie dowiemy się tego raczej nigdy, chyba, że da się zadać pytanie gw w tej sprawie inaczej niż przez telefon

odnoszę wrażenie że po FAQ by GW - uściślanie jakichkolwiek zasad z WD jest delikatnie mówiąc nierozsądne. Zwłaszcza ze art jest raczej przekrojowy....
ehhh - @
bo raczej kontakt z kims kompetentniejszym by wypadalo nawiazac jesli chcemy to potwierdzac ta info/zglosic koniecznosc zFAQowania
Pzdr
bo raczej kontakt z kims kompetentniejszym by wypadalo nawiazac jesli chcemy to potwierdzac ta info/zglosic koniecznosc zFAQowania
Pzdr
nie podniecalbym sie tak bardzo
ad nie:
wiele razy pokazowe bitwy mialy z kosmosu kompozycje czy dziwne zasady
ad tak:
zmiana charakteru fanatyka-teraz jest on modelem nalezacycm do gracza OnG(stad mozna go popchnac czarem i nie mozna go stuknac wlasnymi lucznikami/czarem)
i jak dla mnie takowa zmiana nie wplynelaby na przebieg gry pod warunkiem ze najpierw rzucaloby sie scatterem a dopiero pozniej 2d6 na odleglosc
ad nie:
wiele razy pokazowe bitwy mialy z kosmosu kompozycje czy dziwne zasady
ad tak:
zmiana charakteru fanatyka-teraz jest on modelem nalezacycm do gracza OnG(stad mozna go popchnac czarem i nie mozna go stuknac wlasnymi lucznikami/czarem)
i jak dla mnie takowa zmiana nie wplynelaby na przebieg gry pod warunkiem ze najpierw rzucaloby sie scatterem a dopiero pozniej 2d6 na odleglosc
Też mi się wydaje że tak było. Nic nie jest takie jak się wydaje. Sam pracuję w dużej firmie i wiem co jest "wewnątrz" a co jest dla publiki.MUKER pisze:Chodzi o to, że jest to motyw wzięty totalnie z kosmosu, strzałeczka na hicie wydaje się w pełni naturalnym rozwiązaniem. A czemu koleś tak napisał? Być może materiał był gotowy przed ostatecznym drukiem, ale wycieli ten zapis w ostatnich playtestach, albo podczas pisania artykułu już zapomniał czy w wersji 0.6 czy ostatecznej 1.0 taka zasada była.
Autor został zapewnie poproszony o to by kończąc prace nad AB napisał jakiś tekst do WD w którym robi wywiad sam ze sobą (bo przecież najlepiej wie o co siebie zapytać)


To są oczywiście tylko moje domysły ale mogło tak być.
Shino: mozesz mi powiedziec czym rozni sie zasada z WD od chociazby armylista z WD nad ktorym LS zaczela dzielnie obradowac? Rzuc okiem, o tu: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=9808 jesli by Cie pamietac zawodzila
Nie rozumiem tej dyskryminacji ii tyle
Pzdr
Nie rozumiem tej dyskryminacji ii tyle
Pzdr
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Heh…TruePunk pisze:Shino: mozesz mi powiedziec czym rozni sie zasada z WD od chociazby armylista z WD nad ktorym LS zaczela dzielnie obradowac? Rzuc okiem, o tu: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?t=9808 jesli by Cie pamietac zawodzila
Nie rozumiem tej dyskryminacji ii tyle
Pzdr
JJ wzdycha ciężko i nalewa drugą kawę…
Po pierwsze – LS obraduje bez przymiotników.
Bądź łaskaw nie dorzucać do pieca słówkami typu „dzielnie”, bo niedługo paliwa zabraknie.
Jeśli każda wypowiedź na LS ma być pretekstem do flejmu – będą tam widoczne same głosowania.
Po drugie – naczelną zasadą LS jest – umożliwić w miarę bezproblemowe granie na turniejach.
Dla mnie osobiście mało istotne jest to jakie zasady są „naprawdę” – ważne żeby wszyscy grali „tak samo”.
W grze plastikowymi żołnierzykami – „Praktyka jest Królową Prawdy”.
Jak od tysiącleci, pokolenia „ruszają fanola na strzałce” – to niech dalej ruszają.
Status tej uwagi z WD jest mocno wątpliwy – z powodów które wiele osób tu wymieniło.
Dzięki za pokazanie problemu, lecz co do rozstrzygnięcia o jakie prosiłeś…
„Nie ma Sprawiedliwości – jest tylko Lista Sędziowska”.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Taka interpretacja otwiera skaveńskim graczom nowe możliwości. Przy strzale w losowym kierunku po wyrzuceniu hita gracz może sobie sam wybrać kierunek losowego strzału.nie ma zadnej innej wykladni nt ruchu fanatyka przy hicie - wiec ta jest najlepsza, czyz nie?
A poważnie, gdyby po wyrzuceniu hita fanatyk miał się ruszać w kierunku wybranym przez gracza, to napisaliby to w booku. To zbyt istotna rzecz, by zostawiać ją niedopowiedzianą ("a po cholerę będziemy to pisać, przecież wszyscy wiedzą, że hit oznacza ruch w wybranym kierunku"). Ten artykuł to swobodna twórczość panów z GW, jaka wielokrotnie zdarzała się na łamach WD (np. pół roku po premierze bretki autor artykułu zachwalał zalety blessingu, gyż dzięki niemu każda maszyna strzela na 4+).
Nic nowegoNie rozumiem tej dyskryminacji ii tyle
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
ana prawde nie widzisz roznicy miedzy tekstem zrodlowym do gry a wywiadem z tworca gry? bo chyba sopbie tu zartujesz. wywiad nie jest zadna wykladnia. inaczej wampiry moga brac na kasztelanie co chca, maja zwiekszony limit przedmiotow (tylko nie wiem do ilu 150?) i TK na male puynkty nie musza brac liczki. WD nie jest wykladnia zasad. Teksty zrodlowe erratujace zasady wprost (kiedys cos takiego bylo) tudziez army listy w wd to innas prawa... jesli tego nie widzisz to przykro miTruePunk pisze:Shino: mozesz mi powiedziec czym rozni sie zasada z WD od chociazby armylista z WD nad ktorym LS zaczela dzielnie obradowac?
jakiej dyskryminacji? Oo nawet Szaman (przedstawiciel gw w polsce jakby nie bylo) ci odpowiedzial zeby nie brac tego wd na powaznie a ty upacie kombinujesz jak kon pod gore :/Nie rozumiem tej dyskryminacji ii tyle
Oj ja rozumiem , że w WD zdarzały się dziwactwa, ale nam chodzi (chyba) o to, że to jest artykuł opisujący zmiany między edycjami i dlatego uważamy, że tak w zamyśle miał działać Fanatyk po tym HIT-ie 
A co do odpowiedzi Szamana, to akurat on wynikała nie z jakiejś głębokiej analizy tego co gdzie jest napisane, tylko dlatego, że on tak zawsze grał to tak mi odpowiedział

A co do odpowiedzi Szamana, to akurat on wynikała nie z jakiejś głębokiej analizy tego co gdzie jest napisane, tylko dlatego, że on tak zawsze grał to tak mi odpowiedział

i koniec tematu - @
@Jedy:
argumentacja zacna, wystarczajaca w mym odczuciu do zakonczenia kwestii.
jedyne co - wciaz uwazam ze wywiad z autorem w WD wcale nie powinien byc traktowany jako pieprzenie szalonego clowna (w chwili kiedy nie stoi w sprzecznosci z zasadami - a tutaj nie stoi jedynie uscisla kwestie nieopisana), w chwili kiedy drukowany w tej samej gazecie armylist jest uznawany za jakby oficjalne stanowisko GW.
Pozdrawiam
@Jedy:
argumentacja zacna, wystarczajaca w mym odczuciu do zakonczenia kwestii.
jedyne co - wciaz uwazam ze wywiad z autorem w WD wcale nie powinien byc traktowany jako pieprzenie szalonego clowna (w chwili kiedy nie stoi w sprzecznosci z zasadami - a tutaj nie stoi jedynie uscisla kwestie nieopisana), w chwili kiedy drukowany w tej samej gazecie armylist jest uznawany za jakby oficjalne stanowisko GW.
Pozdrawiam