Jeszcze można narzeknąć na brak jakiegoś mądrego banera dla piechoty bo poza panikarzem i WB to albo tylko KO albo byle co. Armia piechotna a nie ma bannera tylko dla piechoty a ma 2 tylko dla kawalerii. Pokłon w stronę GW za takie rozmyślne działania.Wilqu pisze:do tej pory narzekam tylko na 2 rzeczy brak magic bannera w elicie piechoty i dopakowanie huntsmenów do 10+
Czy na turniejach da się wygrywać klimatowym Imperium?
Moderator: #helion#
Olbrzym, czy ogóry? Oczywiście - prawdziwy klimacik Imperium, które zatrudnia regularnie najemników. Co nam szkodzi skonwertować tych wielgasów na imperium? Umieścić jakś prowizoryczny kosz na karku olbrzyma, a w nim imperialistę, który będzie nim dowodził 
Irongutsom dać zamiast naramienników tarcze imperialne... to i tak minimum konwersji. Należy pamiętać, że krasnoludy i niziołki stanowię sporą część obywateli imperium. W starych edycjach można było ich także wystawiać w piechocie. Naszych sworsmenów, halabardników można mieszać spokojnie z tymi rasami. A czemu nie dać do klocka swordów ogra w 2gim szeregu (robiłby za 4ech takich).
Oczywiście jest to bardziej klimat armii mieszanej z najemnikami i bardziej fluffowa. Ja zdecydowanie lubię jak piechota regularna wygląda ... regularnie
Ale nad ogrami i olbrzymem poważnie się zastanawiam 
Irongutsom dać zamiast naramienników tarcze imperialne... to i tak minimum konwersji. Należy pamiętać, że krasnoludy i niziołki stanowię sporą część obywateli imperium. W starych edycjach można było ich także wystawiać w piechocie. Naszych sworsmenów, halabardników można mieszać spokojnie z tymi rasami. A czemu nie dać do klocka swordów ogra w 2gim szeregu (robiłby za 4ech takich).Oczywiście jest to bardziej klimat armii mieszanej z najemnikami i bardziej fluffowa. Ja zdecydowanie lubię jak piechota regularna wygląda ... regularnie
Ale nad ogrami i olbrzymem poważnie się zastanawiam Ech, no ale wracając do tematu to niestety trzeba przyznac, że piechota imperialna sama z siebie nie ustoi sporej części turniejowych kombinacji. Jakiś czas temu byłem na lokalnym turnieju i wiecie co? Ani razu moja piechota (szermierze wsparci detką szermierzy i kuszników) nie ustała walki jeśli już do takowej doszło. I bądź tu człowieku mądrym 
coś jest na rzeczy. trzy dużo klocki piechoty to duże punkty w jednym miejscu a zasięg szarży tylko 8". zakładam więc że każdy poza krasiami będzie w stanie ich zaszarżować. szarża na kloc piechoty kawalerią, static CR to tylko +5. jeśli straci się 6 ludzi musimy się testowac na 6 Ld. w tym momencie prawdopodobnie uciekniemy i trzeba panikowac na jednym (dwóch?trzech?) oddziałach. Przy Ld 7 już widzę jak to się udaje...
wiem, wiem, istnieje generał i sztandarowy. tylko to jest inwestowanie dużych punktów by jednostka łaskawie NIE uciekła, a gdzie rozwiązanie by sama coś wygrała? a przecież testów paniki/strachu/terroru jest z armi na armię coraz wiecej. już 3 mają feara na wszystkim, a w ograch tylko gnoblary nie sieją
wiem, wiem, istnieje generał i sztandarowy. tylko to jest inwestowanie dużych punktów by jednostka łaskawie NIE uciekła, a gdzie rozwiązanie by sama coś wygrała? a przecież testów paniki/strachu/terroru jest z armi na armię coraz wiecej. już 3 mają feara na wszystkim, a w ograch tylko gnoblary nie sieją
Cóż, ja ciągle eksperymentuję z generałem i sztandarowym, z ich pomocą już potrafi byc nieźle. Oczywiście wymusza to odpowiednie podejście do armii ale myślę, że się jak najbardziej da tak grac. Jak dla mnie wyzwaniem jest złożyc herosów tak, by wspomagali oddziały. To wymusza zupełnie inne podejście niż w innych armiach, gdzie postacie na potworach sieją śmierc i zniszczenie
Chociażby głupi arcykapłan w środku armii (konny, siedzący w jakimś oddziale) daje już bardzo dużo, ostatnio mnie nie zawodzi takie ustawienie. Koleś ma modlitwy, z którymi przeciwnik musi się liczyc, można mu dac niezły ekwipunek i złożyc z niego puszkę jakich mało, w dodatku z jego liderką 9 mogę byc w miarę spokojny o moją armię. Pewnie, nie zabije on w pojedynku wrogiego lorda (chyba że z zwierciadłem), ale genialnie WSPOMOŻE resztę armii. A kombinacji jest sporo, nawet głupi generał imperium (tak, ta plewa ) jak dla mnie potrafi się opłacic. Polecam pokombinowac Dowód? Wczoraj w grze na 1500 pkt w mój oddział szermierzy z detką szermierzy oraz generałem-kapłanem wbił się klocek 25 czarnych orków z BO generałem i BO bsb (obaj na dzikach), szarżę ustałem na 7 pomimo sporych strat, w pojedynku generał orków zszedł w pierwszej turze. Da się? Da się
Chociażby głupi arcykapłan w środku armii (konny, siedzący w jakimś oddziale) daje już bardzo dużo, ostatnio mnie nie zawodzi takie ustawienie. Koleś ma modlitwy, z którymi przeciwnik musi się liczyc, można mu dac niezły ekwipunek i złożyc z niego puszkę jakich mało, w dodatku z jego liderką 9 mogę byc w miarę spokojny o moją armię. Pewnie, nie zabije on w pojedynku wrogiego lorda (chyba że z zwierciadłem), ale genialnie WSPOMOŻE resztę armii. A kombinacji jest sporo, nawet głupi generał imperium (tak, ta plewa
) jak dla mnie potrafi się opłacic. Polecam pokombinowac Dowód? Wczoraj w grze na 1500 pkt w mój oddział szermierzy z detką szermierzy oraz generałem-kapłanem wbił się klocek 25 czarnych orków z BO generałem i BO bsb (obaj na dzikach), szarżę ustałem na 7 pomimo sporych strat, w pojedynku generał orków zszedł w pierwszej turze. Da się? Da się 
Nie mówiłem, że się nie da... Problem sprawia to, że u nas na turniejach gra się w skali punktowej (wymaga tego system ligowy), dlatego wielu przeciwnikom nie opłaca się iść w stronę piechoty imperialnej, a ta bez silnej magii i ostrzału takiego przeciwnika nie zmusi do ruchu w przód...
Negowanie negowaniem, a ja od roku gram na 3 klockach piechoty bo sprawia mi to przyjemność... Jedyne co jest stałym punktem mojej armii, to Imperial Banner.
Negowanie negowaniem, a ja od roku gram na 3 klockach piechoty
bo sprawia mi to przyjemność... Jedyne co jest stałym punktem mojej armii, to Imperial Banner.To akurat prawda z tym zachęcaniem przeciwnika do przyjścia do nas, nie da się zaprzeczyc. Dlatego też regularnie składam rozpiski tak, by każdy oddział miał detkę strzelającą i walczącą. W takim ustawieniu są to najczęściej kusznicy ze względu na zasięg strzału. Łączę to z armatą lub dwiema oraz jakąś maszynką z rarów (ale nie z czołgiem), zależy przeciwko czemu gram, i już się robi miło. Nikt mi przy tym nie zarzuci, że wystawiam gunline. A na 2k standardem staje się dla mnie powoli 4 klocki piechoty ;]
Piechota ma static CR 6 nie 5 3 szeregi+ szmatka+liczebnie+ bok(detka)
co do grania na klockach jak najbardziej racja pięknie to wygląda i milo sie gra trzeba mieć jednak 2- 3 gole piątki kawalerii by w razie odbicia wroga móc czym pogonić
Na marginesie szukam własne kolejnego klocuszka ma ktoś na zbyciu???(jeden warunek 6 edycja 24 chłopa fcg)
3 szeregi+ szmatka+liczebnie+ bok(detka)co do grania na klockach jak najbardziej racja pięknie to wygląda i milo sie gra trzeba mieć jednak 2- 3 gole piątki kawalerii by w razie odbicia wroga móc czym pogonić
Na marginesie szukam własne kolejnego klocuszka ma ktoś na zbyciu???(jeden warunek 6 edycja 24 chłopa fcg)
_________________
Napisze tu bo ktoś wcześniej coś podobnego wymyślił. Taki jeden ogr w piechocie, zrobiony na imperialistę?? jak dla mnie ok
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
Wydaje mi się podobnie , taki łogr w imperialnym ubiorze i uzbrojeniu jako wypełnienieKołek pisze:raczej jako wypełnienie i nadanie oryginalności swojej jednostce, fajnie mieć jednostkę która się wyróżnia czymś szczególnym
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr
Lizardmeny prosta sprawa nie mam nigdy problemu z nimi
2 działa mortar 2 badz 3 x 5 konnych gółe piatki do zaganiania skinków(które psują krew)
s tank obowiązkowo i uważać na biegacza
dużo strzelania by wybić lataczy(teradony)
weź 2 magów ognia 2 lewel ... doomfire ringiem i volanem (masa magii)
i priesta w piechocie ewentualnie bsb
kuszników z 10-ciu z 2x
do tego jakies 2 klocuszki piechoty jak starczy pkt ewentualnie 1 silny z detkami do odgiec
priorytety to ważne:
1. zdjąc z magii skinki (wel panikować chodzą daleko od gienia to na 5 zdają Ld bodajrze)
2. obowiązkowo zdjąć teradony inaczej po maszynach
3. obowiązkowo jak najszybciej zdjąć salamandry
4. reszta to już tylko anihilacja
jeśli nie wyjdą tobie punkty 1-3 i to szybko.... możesz mieć ciepło
2 działa mortar 2 badz 3 x 5 konnych gółe piatki do zaganiania skinków(które psują krew)
s tank obowiązkowo i uważać na biegacza
dużo strzelania by wybić lataczy(teradony)
weź 2 magów ognia 2 lewel ... doomfire ringiem i volanem (masa magii)
i priesta w piechocie ewentualnie bsb
kuszników z 10-ciu z 2x
do tego jakies 2 klocuszki piechoty jak starczy pkt ewentualnie 1 silny z detkami do odgiec
priorytety to ważne:
1. zdjąc z magii skinki (wel panikować chodzą daleko od gienia to na 5 zdają Ld bodajrze)
2. obowiązkowo zdjąć teradony inaczej po maszynach
3. obowiązkowo jak najszybciej zdjąć salamandry
4. reszta to już tylko anihilacja
jeśli nie wyjdą tobie punkty 1-3 i to szybko.... możesz mieć ciepło
_________________
ma dostępne modlitwy każda jest bound spellem o mocy 4
wybierasz która modlitwę inkantujesz w fazie magii i mówisz przeciwnikowi o tym
ten decyduje czy pozwala ci ja zachować na stole czy odeprzeć
lewel 4 czyli na 4+ na kosci(ch) do disspela neguje efekt mniej niż 4 rzuci i masz te modlitwę np unbreakable na klocuszku piechoty
wybierasz która modlitwę inkantujesz w fazie magii i mówisz przeciwnikowi o tym
ten decyduje czy pozwala ci ja zachować na stole czy odeprzeć
lewel 4 czyli na 4+ na kosci(ch) do disspela neguje efekt mniej niż 4 rzuci i masz te modlitwę np unbreakable na klocuszku piechoty
_________________