Miałem zacząć tym, że figurki to zaledwie jeden z aspektów modelarstwa uprawianego na świecie. Ale nie zacznę.
W każdym razie, warto czasem wpaść do sklepu dla modelarzy militarnych czy kolejowych.
Po pierwsze, aspekt psychiczny - lżej się robi na sercu widząc, że nasza "niebotyczna" kolekcja 30 farbek to nic przy rozpiętości palety farb dla militarnych, gdzie mundur żołnierza jednoski X armii Y z roku Z musi mieć dokładnie jeden konkretny kolor. Jeszcze lżej się robi widząc, że nasze sto złotych za pudło plastiku czy pięćdziesiąt za kawałek metalu to pikuś przy kwotach, jakie potrafią kosztować pojedyncze wagony.
Po drugie, i najważniejsze - i o tym jest ten post - można znaleźć furę ciekawych materiałów modelarskich, których ze świecą szukać w sklepach z figurkami. Że Faller robi posypki świetnej jakości to wiedzą wszyscy, ale dziś chciałem napisać o innych produktach z branży "kolejowej", na które wydałem trochę kwoty.
1. Hydrożel (masa szpachlowa) firmy Faller.
Sprzedawany w postaci bardzo drobnego proszku zapakowanego w woreczki, który rozrabia się z wodą. Powstaje masa przypominająca ciasto, która po zaschnięciu jest sztywna i porowata - idealnie imituje niektóre skały. Użyłem tego do "podniesienia" oddziału kolesi z LoTRa, żeby pasowali do battlowej skali, i efekt wygląda bardzo dobrze (pomimo tego, że nie uformowałem tego w skałki, tylko jakieś bezkształtne kupy). Fotki poglądowe:
http://tomash.wfb-pol.org/wfb/2007-01-02/hydrozel0.jpg
http://tomash.wfb-pol.org/wfb/2007-01-02/hydrozel1.jpg
Ceny nie pamiętam, kupowałem to rok temu, ale w sklepach netowych, z tego co widzę, jest za niecałe 16zł. Śmieszne pieniądze, biorać pod uwagę wydajność i możliwości modelarskie.
2. Posypka liściasta firmy Noch
To kupiłem dzisiaj i jeszcze na nic nie nanosiłem, ale już mi się podoba. Doskonale imituje liście. W sklepie mieli toto w chyba 4 kolorach (kupiłem jasnozieloną, była jeszcze ciemniejsza zieleń, żółć, brąz). 12zł za 50g - jak na posypki całkiem niedrogo.
http://tomash.wfb-pol.org/wfb/2007-01-02/posypka1.jpg
3. "Grzyby i paprocie" firmy Busch
To jest czad. Za 24zł dostałem kilka plastikowych wyprasek, a na nich:
- 7 muchomorów (pomalowane)
- 7 podgrzybków (pomalowane)
- 14 grzybów brązowych (niepomalowane)
- 7 wyprasek po 24 liście paproci każda, dając po 8 liści na kępkę (przegięcie) otrzymuje się 21 kępek (niepomalowane)
Co prawda to malowanie grzybków nie powala i nadaje się do przemalowania, to jednak ilość materiału za żałosne 24zł robi wrażenie.
http://tomash.wfb-pol.org/wfb/2007-01-02/rosliny0b.jpg
http://tomash.wfb-pol.org/wfb/2007-01-02/rosliny1b.jpg
Naprawdę polecam
Numery 2 i 3 zamierzam w najbliższych dniach przestować - jak się kleją i jak się malują.
[/img]
