PMOTM 14 - Lord of Change [skonczone malowanie]
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
te czarne bable bede malowal na fiolet ... pomysl z oczami to by bardziej do nurgla pasowal ... zreszta pomysle nad tym
a bugman czeka na to az znowu zlapie mnie wenna na rzezbienie w gsie ... zreszta mam czas do pazdziernika mysle ze pod koniec wakacji bede musial sie za to zabrac
a bugman czeka na to az znowu zlapie mnie wenna na rzezbienie w gsie ... zreszta mam czas do pazdziernika mysle ze pod koniec wakacji bede musial sie za to zabrac
- Roman Lord of the Druchii
- Chuck Norris
- Posty: 600
- Lokalizacja: Z miasta, w którym ludzie wolą grać Dark Elfami i Mortalami Chaosu niż Bretką
ej jest piękny, a skrzydła to w sumie "tylko" staranny drybrush
kolejna fota ... pewnie kolorek skory nie wszystkim przypadnie do gustu ... wynik totalnego eksperymentu ... jutro zabieram sie za malowanie przepaski ... caly czas mysle na jaki kolor pomalowac dziob ... moze jakies podpowiedzi ???
Ostatnio zmieniony 19 lip 2008, o 23:34 przez Treevill, łącznie zmieniany 1 raz.
Latający lampart!
Serio, zostaw te kolory, mi się bardzo podobają! Ekstra to wychodzi, "nowe" malowanie w połączeniu z klasyką.
A dziób? Fiolet i biel na końcach, głowa ciemniejsza, np. bordowa z ostrymi rozjaśnieniami... Albo taka pod różowy ciemny, jak na kołnierzu za szyją. Byle nie niebieska, żeby się z szyją nie zlewała... Coś mi się takiego w wyobraźni tworzy
Ale oldschool! Aż mnie bierze na malowanie swoich staroci, które już miesiącami się kurzą w kolejce...
Serio, zostaw te kolory, mi się bardzo podobają! Ekstra to wychodzi, "nowe" malowanie w połączeniu z klasyką.
A dziób? Fiolet i biel na końcach, głowa ciemniejsza, np. bordowa z ostrymi rozjaśnieniami... Albo taka pod różowy ciemny, jak na kołnierzu za szyją. Byle nie niebieska, żeby się z szyją nie zlewała... Coś mi się takiego w wyobraźni tworzy
Ale oldschool! Aż mnie bierze na malowanie swoich staroci, które już miesiącami się kurzą w kolejce...
glowe ciezko bedzie pomalowac na dwa kolorki bo glowa plynnie przechodzi w dziob ... trzeba bedzie pokombinowac
przykladowa fota
skory nie zamierzam zmieniac zostaje taka jaka jest
co do oldschool'u to popieram ze stare figurki nabieraja mocy gdy sie je teraz maluje ... to sa naprawde fajne modele ... niepotrzebnie ludzie kieruja sie starymi fotkami ... druga sprawa gdy widzi sie na aukcjach fotki pokracznie pomalowanych figurek to tez mozna sie zniechecic ... ale gdy wyjmiesz figse z rozpuszczalnika to widac totalnie inny model
Piotrax - no wlasnie jak pomaluje dziob na zolto to dopiero kolorowo bedzie ... dlatego mysle nad jakims ciemnym kolorem zeby zoltego zaduzo nie bylo ... musze tez brac pod uwage to ze lapy beda malowane na jasny kolor
przykladowa fota
skory nie zamierzam zmieniac zostaje taka jaka jest
co do oldschool'u to popieram ze stare figurki nabieraja mocy gdy sie je teraz maluje ... to sa naprawde fajne modele ... niepotrzebnie ludzie kieruja sie starymi fotkami ... druga sprawa gdy widzi sie na aukcjach fotki pokracznie pomalowanych figurek to tez mozna sie zniechecic ... ale gdy wyjmiesz figse z rozpuszczalnika to widac totalnie inny model
Piotrax - no wlasnie jak pomaluje dziob na zolto to dopiero kolorowo bedzie ... dlatego mysle nad jakims ciemnym kolorem zeby zoltego zaduzo nie bylo ... musze tez brac pod uwage to ze lapy beda malowane na jasny kolor
Figurka i malowanie wymiata, a dziób to może jak Piotrax mówi poszukaj na necie.
oka poszukam ... ciekawe co sie bedzie dzialo gdy pomaluje szmatke na zielono ... jak ma byc teczowy to tylko zielonego brakuje
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt: