Moja rozpa na dracona wygladałą nastepująco :Kosa pisze: Mógłbyś zarzucić jakąś obszerniejszą relacje? Jak co to forum HE służy do tego?)
Gratulacje dla najlepszego hajda.
No i prośże o szczegółową relacje+rozpiske.
Dziękuje
1 Prince @ 621 Pts
General; Halberd
Armour of Caledor [25]
Vambraces of Defence [55]
Amulet of Light [15]
1 Star Dragon @ [370] Pts
1 Mage @ 140 Pts
Magic Level 1
Dispel Scroll [20]
Dispel Scroll [20]
1 Noble @ 182 Pts
Barding; Dragon Armour; Battle Standard
Reaver Bow [40]
Enchanted Shield [10]
1 Elf Steed @ [0] Pts
5 Dragon Princes @ 195 Pts
Barding; Lance; Dragon Armour; Shield; Standard; Musician
Banner of Ellyrion [15]
5 Dragon Princes @ 200 Pts
Barding; Lance; Dragon Armour; Shield; Standard; Musician
War Banner [20]
5 Dragon Princes @ 180 Pts
Barding; Lance; Dragon Armour; Shield; Standard; Musician
5 Ellyrian Reavers @ 92 Pts
Spear; Light Armour; Musician
1 Tiranoc Chariot @ 85 Pts
10 Archers @ 110 Pts
10 Archers @ 110 Pts
1 Great Eagles @ 50 Pts
1 Cannon @ 85 Pts
2 Repeater Bolt Thrower @ 200 Pts
Casting Pool: 3
Dispel Pool: 3
Models in Army: 56
Total Army Cost: 2250
Rozpa moim zdaniem bardzo uniwersalna. Drugi caddy imo nie jest tak potrzebny, trzeba jedynie umiejętenie grac smokiem i bsb. Prawie każdy odział mi sie sprawdził, myślę ze zagram czymś podobnym na DMP. Ale wracając do turnieju. Dam krotka relacje z bitew.
1 . Demons of Chaos , Darek Polit .
4 heraldow czincza (2 x zatrzymywaczka) , 3x10 horrory , 3x6 psy ,
3x6 furie , 2x5 flamery. Ogólnie masakra , do tego była to moja pierwsza bitwa z demonami Wystawilem sie bardzo defensywnie, czekając na kontrę, niestety magia demonów jest na tyle silna, ze smok był zatrzymany prawie cala grę, a horrory swoim wygiętym czarem na 4+ naprawdę robiły zamieszanie. Wystrzelałem cześć furii , resztę w walce zniszczył bsb. Udało sie również ustrzelic cześć psów. To co zostało z houndsow poodginałem i jechałem dragonami od boku. Niestety sypanie jest na tyle łaskawe dla demonów ze nawet sie nie przebijałem. Flamery doszły, cos tam powystrzelały i zrobiło sie kolo remisu. 11-9 dla Darka.
2. Dwarfy , Andrew
Rozpa klimatyczna w sumie, 2 zyrosy , klocek slayerow i hammererow , praktycznie 0 strzelania. Krasnale wystawiły sie w samym rogu czekając na szarże. Ja spokojnie przeczekałem 3 tury ostrzeliwując ile sie da. Rydwan broniąc bolców zaszarżował w zyrosa i został zabity w walce:? , Przez co poszli łucznicy i flance zrobiła sie głupia sytuacja. Na głównym froncie juz w 4 turze wszystko wyjechało ustawiając sie na szarże i stal sie Lol. Demon slayer zaszarżował w smoka i zabił mi lorda , Moi dragoni (warbaner i ellyrioni) odbili sie od hammererow nie zabijając nikogo i zabili sie o impasibla. Slayerow jak zawsze zostało, 2 ponieważ smok i dragoni nie byli ich w stanie zabić przez 4 tury walki. remis 10- 10
3. Po tak lipnym początku , jako trzecia armie dostałem kolejne dwarfy . Tym razem na kowadle i mega strzelaniu (2x organki , 2x klopy , 2x bolce , 2x strzelcy ). Przeciwnik to Leniwy Mati.
krasnale wystawiły sie dosyć szeroko co chciałem wykorzystać. 3 odziały dragonow poszły na najmniej okopana flankę i podjechały trzymając sie zdała od organek. Przez 3 tury ostrzeliwałem maszyny , czekając jednocześnie czekając dragonami. Jak juz wszystko wyjechało i ustawiło sie do szarz , nie udało mi sie dobić załogi organek które ostrzeliwałem z wszystkiego przez 3 tury i kolejna tura zapowiadała sie nieciekawie/ Tutaj uśmiechnęło sie do mnie szczęście którego nie miąłem wcześniej. Kowadlo wybuchło , a jedne organki nic nie zrobili. Kolejne tury to przejazd wszystkim pokoleji od polowy stołu do krawędzi. 20-0 dla mnie.
4. Bretonia , Marek Golan
Pegazy,pegazy,pegazy,lance,lance,lance lord z KB z large targety i do tego bardzo dobry przeciwnik.
Poprostu jedne wielkie szachy. Bardzo ciężki pojedynek Az ciężko opisać to co sie działo. Ogólnie udało mi sie zrobić wiele pułapek i udezac bardzo mocna kontra . wygrałem 15:5
5. Skaweny , Cosmo
3 elektryków , mega kloc stormvivernow z bsb , latarki , jezzalia itp. Wystrzelałem jezzaile i ratlingi , bsb obronił bolce przed wykpywaczkami , smok łatał i terroryzował wszystko było ok. Po mojej 3 turze Cosmo nie miął prawie nic na stole , jedynie ten mega kloc i 2x clanraty i jedna latarka , ja strąciłem 4 łuczników i jednych spopielonych dragonów. W 4 turze ustawiłem pułapkę , podstawiłem dragonow z warbanerem pod szarże stormow i dąłem flee , smok wpadł od boku i... z 10 ataków zabilem 2.... , ale ustalę spoko. Miałem bsb w pobliżu, tak w razie czego. Później latarka strzeliła po lordzie i zabiła go: / smok zabił 5 tym razem, ale to nie wystarczyło. Nie ustal bejka z przezutem i uciekl , nie zebral sie dwa razy ! i dal noge za plansze wynik 14:6 dla mnie.
Rozpa ogolnie mi sie sprawdzila. Wszystkie odzialy robily to co do nich nalezalo. Gdyby nie pechozol w ostatniej bitwie, zrobil bym spokojnie 18:2 i przeskoczyl gdzies na 6 miejsce .To co mnie najbardziej boli , to fakt ze armia musi byc idealnie skoordynowane zeby cokolwiek wykrecila. Kazdy odzial jest na wage zlota i jezeli jedno ogniwo wypadnie to juz sie zaczyna wszystko sypac. Do tego nowa edycja zabrala nam seera , ktory byl tak kluczowy. HE da rade zagrac dobrze , ale trzeba wlozyc w to baaardzo duzy wysilku i pomyslowosc. Jak narazie moj najwiekszy sukces to 3 miejce w Lublinie w kwietniu, ale juz widze ze ten sezon bedzie o wiele cięzszy dla HE . O ile w zeszlym roku bylem ok. 25 w lidze to teraz przy takiej ilosci demonow i VC bedzie mega scisk.
Pozdrawiam