ARENA 2008 "Turniej im. Łukasza Krawczyka"

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mm08
Warzywo
Posty: 15
Lokalizacja: wwa
Kontakt:

Post autor: mm08 »

Arte pisze: -Ktos ma pomalowaną armie pięknie/brzydko ALE PRZEZ SIEBIE, I ZA TO DOSTANIE PUNKTY i w zaleznosci jak ja pomalował tyle dostanie ptk.

a nie to ze ktos wyda kase na to zeby mu dodalo sie 30 ptk i tak z 10 miejsca przeskoczyl na miejsce 2... niesamowity generał przyznam...

mozna by zrobic jakies osobne punktacje dla tych ktorzy nie maluja wlasnorecznie tylko placa, bo takich tez powinno sie w jakis sposob oceniac.
Nie rozumiem. A jak pracujesz 14 godzin dziennie, masz dzieci i jakieś inne niż wfb zainteresowania to co, mam:

a) nie grać na masterach bo nie będę miał pomalowanej armii, czy
b) grać "kupioną" armią i rezygnować z wyższego rankingu w lidze tylko dlatego że ktoś dla mnie pomalował armię?

A jak oceniać grających pożyczonymi armiami czy nawet pojedynczymi figurkami?

Jeżeli chcesz być najlepszym hobbystą - sam pomaluj armię i wygaj tę kategorię, proszę bardzo. Wynik na masterze to suma - hobby plus umiejętność grania.

Temat jest trudny do wyważenia. Ocena malowania powinna być na masterach. I powinna być rozsądna. Dużo łatwiej zrobić porządną ocenę malowania niż test wiedzy, w którym często organizatorzy pytają o kolor majtek raz wymienionego w AB bohatera, a odpowiedź zna wąskie grono "wtajemniczonych" albo sprytniejszych.

BTW - z tym piwem to tak na poważnie? Naprawdę nie będzie? :?

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

jak to nie bedzie? to po co ja tam jade? ;)
Temat jest trudny do wyważenia. Ocena malowania powinna być na masterach. I powinna być rozsądna. Dużo łatwiej zrobić porządną ocenę malowania niż test wiedzy, w którym często organizatorzy pytają o kolor majtek raz wymienionego w AB bohatera, a odpowiedź zna wąskie grono "wtajemniczonych" albo sprytniejszych.
test tez sie da zrobic :) juz nie jeden robilem i uwierz mi jedynym kryterium to jest to jak trudny ma byc :)

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

tyle ze z malowaniem na zamowienie jest tez taki problem, ze ja na przyklad dawalem juz 3 armie do malowania, począwszy od moich TK 4 lata temu i zadna z armi nie zostala domalowana do tej pory ... dlatego postanowilem sam zbejcowac armie, zeby w koncu moc grać wlasnymi figsami a nie ciagle pozyczonymi.

Imho powinien byc ranking wylącznie generalski, bez nagród, jak na euro, natomiast oddzielnie powinno być nagradzanie malowanie tak jak to miało miejsce na drakonie.

Awatar użytkownika
Raptor
Kretozord
Posty: 1990
Lokalizacja: True Legion Kraków!!!

Post autor: Raptor »

mm08 pisze:
Arte pisze: -Ktos ma pomalowaną armie pięknie/brzydko ALE PRZEZ SIEBIE, I ZA TO DOSTANIE PUNKTY i w zaleznosci jak ja pomalował tyle dostanie ptk.

a nie to ze ktos wyda kase na to zeby mu dodalo sie 30 ptk i tak z 10 miejsca przeskoczyl na miejsce 2... niesamowity generał przyznam...

mozna by zrobic jakies osobne punktacje dla tych ktorzy nie maluja wlasnorecznie tylko placa, bo takich tez powinno sie w jakis sposob oceniac.
Nie rozumiem. A jak pracujesz 14 godzin dziennie, masz dzieci i jakieś inne niż wfb zainteresowania to co, mam:

a) nie grać na masterach bo nie będę miał pomalowanej armii, czy
b) grać "kupioną" armią i rezygnować z wyższego rankingu w lidze tylko dlatego że ktoś dla mnie pomalował armię?

A jak oceniać grających pożyczonymi armiami czy nawet pojedynczymi figurkami?

Jeżeli chcesz być najlepszym hobbystą - sam pomaluj armię i wygaj tę kategorię, proszę bardzo. Wynik na masterze to suma - hobby plus umiejętność grania.

Temat jest trudny do wyważenia. Ocena malowania powinna być na masterach. I powinna być rozsądna. Dużo łatwiej zrobić porządną ocenę malowania niż test wiedzy, w którym często organizatorzy pytają o kolor majtek raz wymienionego w AB bohatera, a odpowiedź zna wąskie grono "wtajemniczonych" albo sprytniejszych.

BTW - z tym piwem to tak na poważnie? Naprawdę nie będzie? :?

Zgadzam sie z przedmowca.

@Arte z tego co wiem(widziałem) to w swoja armie duzo serca nie wkładasz :P .

Piwo to ja rok temu załatwiałem, jestem gotów załatwić i tego roku ale nie wiadomo jak to bedzie z organizatorami :roll: .
To czy bedzie piwo na masterze zalezy od Maćka wiec jego meczcie 8) .

Awatar użytkownika
Arte
Wodzirej
Posty: 723
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Arte »

SauruS PoweR pisze:
@Arte z tego co wiem(widziałem) to w swoja armie duzo serca nie wkładasz :P .
teraz tak mowisz a jak przychodzi co do czego to sam wyciagasz łapska po figurki... :D

Paku
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Paku »

Robson pisze:Imho powinien byc ranking wylącznie generalski, bez nagród, jak na euro, natomiast oddzielnie powinno być nagradzanie malowanie tak jak to miało miejsce na drakonie.
Popieram! :D



Uważam za głupotę łączenie gry i cześci malarskiej, bo naprawdę wielu (znaczną większość) wkurza to że są gorsii od innych w lidze i wogóle na turze przez to że sami sobie pomalowali figsy a nie dali Prosom do pomalowania. Bo w takich warunkach w punktach do ligi liczy się tylko kto ma kolejne 3 tysiące żeby dać armie do malowania.

A proxowanie powinno być uzgadniane przed turem, a jak gracz nie postąpił zgodnie z tymi uzgodnieniami to nie wystawia tego regimentu i już. (nie won z tura xD)

Awatar użytkownika
szafa@poznan
Rulzdaemon
Posty: 2099

Post autor: szafa@poznan »

Rusinek pisze:
szafa@poznan pisze:tej, a niedziel jeszcze gdzies tam sie pojawia?
A czemu pytasz?
bo zawsze był takim nieodłącznym elementem krakowskich (i nie tylko) masterów :)
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Imho powinien byc ranking wylącznie generalski, bez nagród, jak na euro, natomiast oddzielnie powinno być nagradzanie malowanie tak jak to miało miejsce na drakonie.
zgadzam sie :) ale optowalbym za bardzo restrykcyjnym podejsciem wtedy do tego co jest jezcze proxem a co juz nie...
bo zawsze był takim nieodłącznym elementem krakowskich (i nie tylko) masterów
safa napisza wprost :) brakuje ci usmiechu niedziela :D

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

te posty potwierdzają to co stwierdziłem... ludzi coraz mniej obchodzi wartość estetyczna armii:/ no chyba że armii przeciwnika to chcą żeby była jak najładniejsza bo to głównie na nią patrzą podczas bitwy a przeciwnik musi się zadowolić (już nawet nie sreberkami) tylko plastikiem....

ja maluję dla siebie, ale gdyby nie motywacja ze strony turniejów to samą armię bym miał na pewno na niższym poziomie.. malowanie dla siebie sprawia przyjemność ale jak braknie człowiekowi paru punktów za malowanie to motywuje jednak.. nie chodzi o to żeby mieć max punktów tylko o sprawę ambicji żeby mieć po prostu więcej... jak kto.ś to przekłąda na miejsce w lidze to jego problem, mi to wisi...

no i bez przesady, ile osób ma armie malowane przez kogoś? to są naprawdę sporadyczne przypadki.. a ilu z nich do tego zgarnia maxa za malowanie? ma to przekreślać aspekt hobbystyczny? jak już są 3 klasyfikacje to czemu ma być zamiast 'hobbystyczna, generalska, całościowa' 'hobbystyczna, generalska, generalska"? no bo przy 20p za malowanie i 100 za grę to tak wygląda że miejsca z całościowej i generalskiej się będą pokrywać.. na co komuś malowanie wtedy? a mając przynajmniej przeciętnie pomalowane armie nie ma problemu ze zdobyciem 70-80% punktów z tej kategorii...
nie wspominając o nowych washach z którymi dziecko potrafi pomalować armię na naprawdę przyzwoitym poziomie w niedługim czasie:/ to nie brak czasu ale lenistwo i brak chęci wpływają na niepomalowanie armii... no chyba że się do tego podchodzi 'chcę mieć armię kolorową w weekend'... ale to jest trochę pracy co nie wszyscy rozumieją:/ no szkoda, to hobby na pewno przez to masę straci...
ciekawe jak to jest za granicą..

Awatar użytkownika
Raptor
Kretozord
Posty: 1990
Lokalizacja: True Legion Kraków!!!

Post autor: Raptor »

szafa@poznan pisze:
Rusinek pisze:
szafa@poznan pisze:tej, a niedziel jeszcze gdzies tam sie pojawia?
A czemu pytasz?
bo zawsze był takim nieodłącznym elementem krakowskich (i nie tylko) masterów :)
pokazuje sie tylko nie publicznie:)

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Pozwolę sobie zabrać głos, bo temat niewątpliwie ciekawy. Przede wszystkim turniej WFB, w moim odczuciu powinien być konkursem umiejętności grania. Jeśli ktoś jest najlepszym generałem to niech każdy turniej wygrywa (no chyba że pechowiec ;-)). I tego winni się trzymać wszyscy organizatorzy turniejów w Polsce. Moim zdaniem rzecz jasna.
Natomiast czymś kompletnie innym jest estetyka stołu oraz jego przejrzystość podczas gry, a więc brak proksów i cudacznych pseudokonwersji.
Nie widzę żadnych przeszkód, żeby połączyć pierwsze z drugim. Punkty są, ale nie jest ich zbyt wiele, a konwersje żenujące są niedozwolone i takie armie nie startują w masterze, podobnie jak nie mogą tego zrobić armie niepomalowane.
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
Moczul
Mudżahedin
Posty: 250

Post autor: Moczul »

W zeszłym sezonie mieliśmy chyba 308 turniejów zgłoszonych do ligi w obecnym zapowiada się podobnie.Możecie dowolnie przebierać w formatach, konwencjach, setingach, systemach oceniania malowania, punktacji generalskiej i co tam jeszcze wymyślicie.Każdy powinien znaleźć 10 które mu odpowiadają, a jeśli nie, to zawsze może zorganizować swój własny turniej na zasadach jakie mu się podobają. Jak wypali, jest szansa na nowego mastera w przyszłym sezonie!!

Całe szczęście zasady turnieju wyznacza organizator a nie ten co najwięcej krzyczy na forum.

Swoją drogą dyskusja jest podobna do tej o CSie; setki postów, a skutek mizerny... Całe szczęście bo jeszcze zatracilibyśmy gdzieś różnorodność która jest podstawą życia turniejowego.

Co do Areny, to pewnie się zjawię po kilkuletniej absencji na tak zacnym turnieju niezależnie od zasad i systemu oceny malowania :wink:

Awatar użytkownika
Skaven
Masakrator
Posty: 2987
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Kontakt:

Post autor: Skaven »

A ja jestem za wymogiem w pełni pomalowanej armii na każdym turniej, bo jeżeli tego nie bedzie to ludzie nie będą potrzebować pomalowanych ludków a co za tym idzie nikt się do mnie nie bedzie zgłaszał żebym mu armie pomalował i wtedy z kad będę brał kaskę na wyjazdy na mastery i na ludki? :lol2: :wink:

Reasumując ilu ludzi tyle poglądów, jak dla mnie do turnieju powinny być tylko dopuszczane armie zrobione w całości, nie mówię tu o jakimś master paintingu, tylko czystym TT, oczywiście czasami ktoś nie ma zdolności, czasu, chęci malować figsy wiec niech odda komuś innemu swoja armie do pomalowania, i bedzie to dla wszystkich dobre, ktoś zarobi na malowaniu i bedzie się cieszył, ktoś bedzie miał pomalowaną armię i gra będzie sprawiała mu więcej przyjemności, aż w końcu przeciwnikowi będzie sie lepiej grało z pomalowaną armią i wszyscy będą happy.

(Tak naprawdę cały ten post to tylko moja kryptoreklama :twisted: :wink: )

Maciek P.
Falubaz
Posty: 1234
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Maciek P. »

Może coś wymyślimy, żeby nie zwiększać ilości punktów malowania na efekt ogólny turnieju (czyli zostawimy tyle punktów ile jest) ale jakoś zmienimy nacisk.

Bo, jak większość zauważyła kilkanaście postów wczesniej, to czy przeciwnik gra armią ładną, czy zlepkiem gówieniek jako armia DL, wpływa też na przyjemność grania drugiej strony.

Więc może te 20 pkt. zostawimy na samą ocene malowania, a test zrobimy całkiem osobno tylko do kasyfikacji hobbystycznej.

To tylko pomysł, nieprzedyskutowany, niezobowiązujacy.

Paku
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Paku »

IMO przyjemniej sie gra z lajtową rospiską (nie przegiętą ) niż armią wspaniale pomalowaną... Przynajmniej ja mam takie odczucie, bo jeśli chcecie zeby ludzie sie dobrze bawili i cieszyli nawzajem to moze zbanujemy wszystkie no brajnery i tak będzie lepiej...

Bo dla mnie nie ma różnicy że widzę imperium dobrze pomalowane czy nie, wiem że musze unieszkodliwić kawe+ czołgi + działa, a dalej niech gość pakuje figórki, nie ważne jakie one by nie były...



Chcecie przyjemności z młotka? To nie czerpmy jej tylko z malowania ale również z gry.

Awatar użytkownika
Xet
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3084
Lokalizacja: Rumia

Post autor: Xet »

Mysle ze dobrym sposobem bylo by :

Okreslenie jasnych wymogow odnosie armii ,ktorej sposob pomalowania upowarznia nas do nazwania jej przyzwoicie ladna.
Nie wiem jak Wy , ale ja wcale nie potrzebuje miec lizakow Mapeta na przeciwko , zeby sobie dobrze zagrac. Wystarczy ze armia jest np taka:

Np. : Pelen Wyswig ,
armia pomalowana na 3/5 w obecnej czesto spotykanej punktowej skali masterowej ,
zrobione podstawki ,
milo widziane traye.

Natomiast cala reszta , milion konwersji , pomalowanie turbo ladne itp. powinno byc ocenione w klasyfikacji generalnej na ta sama maksymalna ocene co cala reszta armii spelniajacych wymogi tak by szanse byly wyrownane.

Powinno byc tak , ze w klasyfikacji malarskiej maksymalna ilosc punktow jest do osiagniecia przez wiekszosc ludzi ktorzy chca pomalowac armie sami w domu , tyle ze nie sa w stanie osiagnac poziomu 5/5 i konwersje na 6 .

Jezeli ma byc duze cisnienie na graczy aby sie wiecej przykladali to moze byc i 40 pts z malowa , ale tak zeby mozna bylo je osiagnac samemu , nie przez malarza .

Do tego obowiazkowo kategoria hobby gdzie doliczamy te dodatki z malowania i test hobby.

Któż jest pokrzywdzony takim rozwiązaniem ??

Awatar użytkownika
ksch
Masakrator
Posty: 2963
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: ksch »

Popieram - to rozważne co piszesz Xet.

Moczul - jasne, że można robić turniej samemu, sam organizuję jeden czy dwa w miesiącu, niemniej jednak porozmawiać można, najlepiej tak, żeby móc wybrać z 40 a nie 10 turniei do grania ;-) (pod warunkiem, że ktoś ma w ogóle czas).
Natomiast to co pisze Skaven, czyli armia w pełni pomalowana - bezsprzeczne. I żeby nie było to działa akurat na moją niekorzyść, bo co prawda mam same oryginalne figurki ale z połowę armii niepomalowaną bez kasy na dokończenie tego dzieła (bo umiejętności u mnie są...nie, nie zerowe, -2 :-) ?)
Jest też bezpsorne, że im wyższe wymagania tym mniejszy wysyp nowych (czytaj wygiętych) armii na turniejach w ciągu tygodnia od wyjścia nowego AB :roll:
--
Krzysztof "ksch" Schechtel
ksch@gazeta.pl
gg 7052764
http://www.veto2ed.pl

Awatar użytkownika
mm08
Warzywo
Posty: 15
Lokalizacja: wwa
Kontakt:

Post autor: mm08 »

A tak wracając do tematów browarnych - Maćku, postawcie kega, toż to już znak rozpoznawczy ARENY :D

I niektórym forma rośnie :wink:

Awatar użytkownika
Raptor
Kretozord
Posty: 1990
Lokalizacja: True Legion Kraków!!!

Post autor: Raptor »

mm08 pisze:A tak wracając do tematów browarnych - Maćku, postawcie kega, toż to już znak rozpoznawczy ARENY :D

I niektórym forma rośnie :wink:
3 kegi 8) .

Awatar użytkownika
Pamela
Wodzirej
Posty: 719
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Dębno

Post autor: Pamela »

Kurde, chyba w tym roku sobie nie odpuszczę tego turnieju.(Zaczynam zbierać puszki, na dojazd będzie :D )

ODPOWIEDZ