Nie no troche przykre to to. Tutaj dam wam przykładowego ubogiego człowieka:Aż połowa światowego bogactwa jest w rękach dwóch procent najzamożniejszych, wynika z raportu ONZ.
Dysproporcje w majątku rosną, przestrzegają eksperci. Biedniejsza połowa globalnej populacji jest w posiadaniu niespełna jednego procent majątku. Eksperci ONZ zbadali bogactwo gospodarstw domowych na całym świecie
Aby znaleźć się w elitarnym gronie jednego procenta najbogatszych dorosłych ludzi - około 37 mln osób, trzeba dysponować majątkiem wysokości pół miliona dolarów.
Najwięcej szczęśliwców mieszka w USA i Japonii. Średni majątek w tych krajach to odpowiednio 144 i 181 tys. dolarów. W Etiopii na jednego mieszkańca przypada 200 dol.
Podział majątku pomiędzy poszczególnych obywateli różni się zasadniczo w zależności od regionu. Bogactwo jest najbardziej skoncentrowane w krajach Ameryki Północnej, Europy oraz w Japonii i Australii. Gospodarstwa domowe w tych państwach są w posiadaniu 90 proc. majątku wszystkich rodzin na świecie.
A Wy co myslciie o tym problemie?