DMP 2008 - Polcon, Zielona Góra
Oj, nie miałem na myśli bitwy Serviego z tobą:p, tam po prostu to był błąd gracza, bo nie znał myku z domkiem. Gdyby znał, ukryłby się w lesie klockiem i nie przegrałby tak mocno. Ale właśnie armie tego typu są jedyną rzeczą której muszą się obawiać wampiry. Tak przynajmniej wynika z doświadczeń plew ze Snota.
Tak Btw Malal, Servi ma już 4 wampirów, 40 guli i 2* wraity w rospie:D
Tak Btw Malal, Servi ma już 4 wampirów, 40 guli i 2* wraity w rospie:D
Tu akurat chodzi o to ze jesli ta armia sredni gracz moze cisnac to wymiatacz masterowy tym jest naprawde ledwo pojechalny.Rzymek pisze:A kwiczenie że to armia dla idioty jest troche nie na miejscu.
A mam tez przyklad wsrod znajomych kolesia ktory dopiero zaczynal i gral orkami. Dostawal od wszystkich. Kupil TK. Tez dostawal. Kupil demony. Kumple z ktorymi gral teraz nie sa w stanie nic mu zrobic
Dobra koncze w sumie niepotrzebnie to zaczynalem bo nie lubie takich dyskusji na forum.
ales teraz zajebal ja np demonami gralem wtedy kiedy ty nie wiedziales jeszcze czym jest Warhammer...SlanesH pisze:
Ale generalnie od tej pory gardze graczami ktorzy graja demonami wymaksowanymi bo dzieki temu wygrywaja. Gardze nie ludzmi bo sa spoko typy najczesciej ale jako graczami. Ta armia psuje ten system. Wygrywanie ta armia nie daje satysfakcji.
daj mi jakies standardowe imperium albo dobrze zlozone wampiry to ci zrobie takie chokko twojej rozpie ze nie bedziesz wiedzial jak sie nazywasz...grasz w przecietnym teamie na przecietnych stolach i buraczysz wspanialymi wynikami na turnieju parowym na ktorym dobierales sie pod kogo chciales... cos ala Artur S na DMP chyba 2 lata temu... grajacy w mega slabym teamie tylko po to zeby zrobic 100/100 z bitew... gratki zią
zeby nie bylo, to nic osobistego, po prostu pierdolisz od rzeczy
pzdr
Nauczył się od wujka Robsonadżejdżej pisze:Oj, nie miałem na myśli bitwy Serviego z tobą:p, tam po prostu to był błąd gracza, bo nie znał myku z domkiem. Gdyby znał, ukryłby się w lesie klockiem i nie przegrałby tak mocno. Ale właśnie armie tego typu są jedyną rzeczą której muszą się obawiać wampiry. Tak przynajmniej wynika z doświadczeń plew ze Snota.
Tak Btw Malal, Servi ma już 4 wampirów, 40 guli i 2* wraity w rospie:D
ja bym znalazl jeszcze kilku "rownych"
RaptorJesus jest fajny, ale trochę za duży.
Tak jak mi wczoraj Bania na gadu napisał, w grze Młody TK vs. Młody DL wynik byłby wiadomy. Ta armia jest przegięta, powinno być mniej więcej kamien nozyce papier, a jeżeli ktoś naprawdę dobry się zabiera za tą armię vide Malal czy Robson to raczej nie przegrywają.Młody udowodnił że nawet TK daje rade. tylko trzeba umieć zagrać na poziomie.
VC tez są za mocne, ale tak czy siak dyskusja jest bez sensu, sami widzicie ze praktycznie wszystkie składy z czołówki miały chociaz jedną z tych armii w składzie, kto w obecnych czasach nie maksuje rozpisek ten nie ma szans na wygraną turnieju, taka smutna prawda. Moje TK też niby były słabe rok temu, a teraz ta rozpiska stała się standartem , po prostu jakoś tak wyszło ze pod nowe armie się sprawdza, nie wszyscy jeszcze zmienili rozpy pod nowo wychodzące kodeksy i dlatego te armie miażdżą.
Wiem, dlatego na DMP moge spokojnie grać z DLem, na singlu już roznie
ja jakos swoim em zjechalem wymaksowane dl i to wcale bez farta, a nawet gorzej bo w tej armii jednak najgorszy wciaz pozostaje ward...
sam gram demonami od 5ed i do tej pory jakos nikt nie narzekal ze sa przegiete. fakt teraz gw chyba przeprowadza glosowanie: co zrobic by jeszcze bardziej przegiac armie... ale coz poradzic...
sam gram demonami od 5ed i do tej pory jakos nikt nie narzekal ze sa przegiete. fakt teraz gw chyba przeprowadza glosowanie: co zrobic by jeszcze bardziej przegiac armie... ale coz poradzic...
Czasami mysle ze Ewa w raju opieprzyla nie tylko jablko ale i weza.
Tak Btw Malal, Servi ma już 4 wampirów, 40 guli i 2* wraity w rospie:D
To już przestaje być smieszne, ze co mastera musze zmieniać armie, żeby nie trafiac potem na klony , a wy sie dziwicie, ze potem mam armie na szybko robione...Nauczył się od wujka Robsona Wink
- nightclower16
- Mudżahedin
- Posty: 229
- Lokalizacja: SNOT - Gdańsk
dokładnie takiej samej rozpy nie mam
zostawiłem sobie regenkę al mam ją na wampirze a nie wight kingu ...
Gdyby nie domek to by bitwa z Malalem inaczej się potoczyła , chciałem do niego wejść koło 3 tury , ale jak się okazało jest myk z domkiem i nie miałem praktycznie wyjścia ... i tak ten klocek nie musiał zginąć, ale cóż ....
zostawiłem sobie regenkę al mam ją na wampirze a nie wight kingu ...
Gdyby nie domek to by bitwa z Malalem inaczej się potoczyła , chciałem do niego wejść koło 3 tury , ale jak się okazało jest myk z domkiem i nie miałem praktycznie wyjścia ... i tak ten klocek nie musiał zginąć, ale cóż ....
- nightclower16
- Mudżahedin
- Posty: 229
- Lokalizacja: SNOT - Gdańsk
Dzięki ...Robson pisze:za myk z domkiem tez możesz mi podziękować powstał w czasie Euro.ale jak się okazało jest myk z domkiem
Właśnie słyszałem, że powstał na Euro , szkoda tylko, że Młody nic wcześniej w klubie nie wspominał
ze niby jak twoj oddzial jest 1" od domku to przeciwnik nie moze do niego wejsc, analogia do tego ze nie mozna miec jedostki blizej niz 1" od przeciwnika... a skoro z domku widac z kazdego punktu i zasiegi sa z kazdego punktu to oznacza ze modele sa w kazdym punkcie domku aka 1" od ciebie...MUKER pisze:Dal tych co nie byli, można przedstawić na czym on polega?
dla mnie szyte grubymi nicmi rules lawyerowanie ale inni sa dumni ze swojego wynalazku