Syfność O&G
Moderator: Kołata
-
- Wałkarz
- Posty: 78
dokladnie tak. Ostatnio gram z kumplem ktory gra demonami - i wcale nie ma PG rozpiski, tylko tez gra zeby troche pokombinowac. Na razie dostalem od niego w dupe 4 razy (2xorkami i 2 razy goblinami), ale jestem co raz blizszy skopania mu 4 liter za drugim razem z orkami mial minor victory co juz mnie ucieszylo i dalo sporo radochy. Gobliny tez za drugim razem sie fajnie spisaly. Nie ukrywam, ze podczas pierwszych bitew (kazda armia) robilem mase bledow, za ktore musialem drogo zaplacic, a po wyeliminowaniu tych bledow gracz DoC nie raz sie zlapal za glowe i spocil przy kostkach. Do tych co zostaja przy O&G - idzcie wyprostowani wsrod tych co na kolanach
witam,
To ja zapodam swoja opinie...
Rezygnuje czasowo z grania O&G, wlozylem w ta armie duzo pracy ale ciagle przegrywanie juz nawet przez glupie rzuty kostkami w osttanie rundzie tpu miscast 1,1 i na tabeli 1,1, animozje, errory mecza mnie juz. Fajny klimat zielonych ale nie mozna ciagle przegrywac nawet grajac przemyslanie i uwaznie.
Mam dosc, armia wedruje na polke i mam nadzieje ze keidys wroci do łask. Nie sprzedam jej bo za dużo serca w to włożyłem.
na stole stoi juz prawie 1500 punktów w DE gotowych do malowania i grania
To ja zapodam swoja opinie...
Rezygnuje czasowo z grania O&G, wlozylem w ta armie duzo pracy ale ciagle przegrywanie juz nawet przez glupie rzuty kostkami w osttanie rundzie tpu miscast 1,1 i na tabeli 1,1, animozje, errory mecza mnie juz. Fajny klimat zielonych ale nie mozna ciagle przegrywac nawet grajac przemyslanie i uwaznie.
Mam dosc, armia wedruje na polke i mam nadzieje ze keidys wroci do łask. Nie sprzedam jej bo za dużo serca w to włożyłem.
na stole stoi juz prawie 1500 punktów w DE gotowych do malowania i grania
a ja się zielonych nie pozbędę mimo tego, że jakiekolwiek szanse na nawiązanie walki w tej edycji mają IMO w jednym ustawieniu: totalny magiczny defens. Fakt ten powoduje, że gadki o różnorodności jednostek i nieskończonych możliwościach tej armii można włożyć między bajki.
Mam chaos (zobaczymy co przyniesie nowy AB) i zabieram się za Lizaki.
Ale zieloni zawsze pozostaną moją ulubioną i moim zdaniem najciekawszą armią w WFB.
Może kiedys nadejdą lepsze czasy...
Mam chaos (zobaczymy co przyniesie nowy AB) i zabieram się za Lizaki.
Ale zieloni zawsze pozostaną moją ulubioną i moim zdaniem najciekawszą armią w WFB.
Może kiedys nadejdą lepsze czasy...
Hmm siedziałem wczoraj troszkę przy Ab a potem wraz z książeczką w łóżeczku sącząc nei co inego niż dobre markowe piwo:... kryptoreklama.
Po przeczytaniu tych paru postów i wiedzy na temat orków mogę powiedzieć że:
- największą zaletą orków - niestety - są ich maszyny...doom driver + bolce to w praktyce śmierć dla sporej części armii - bretonni - po części, teraz prawdopodobnie też chaosu mortalowego (gdzie będą silni choseni, ale na bolcu i tak zginą), imperium itd. Naturalnie jest problem z resztą armii.
Jesli prawdą jest to że bull daje odporność na panikę dla bolca - jesli przebiega przez niego oddział goblinów, wydaje się stosunkowo prostą sprawą posiadanie w armii goblinów.
tylko że:
8 bolców + 2 doomy to mnustwo zajętego miejsca na polu bitwy. Gdy dodamy do tego regimenty goblinów, zaczyna być ciasno...
Moze więc: 2 doomy+4bolce+2 klopy?
Do tego z 3-4 oddziały nocników, wpsartych przez 2-3 oddziałki wilków (do przechwytywania furii, harpii, batów) i moze snoty do obrony pozostałych maszyn?
Po przeczytaniu tych paru postów i wiedzy na temat orków mogę powiedzieć że:
- największą zaletą orków - niestety - są ich maszyny...doom driver + bolce to w praktyce śmierć dla sporej części armii - bretonni - po części, teraz prawdopodobnie też chaosu mortalowego (gdzie będą silni choseni, ale na bolcu i tak zginą), imperium itd. Naturalnie jest problem z resztą armii.
Jesli prawdą jest to że bull daje odporność na panikę dla bolca - jesli przebiega przez niego oddział goblinów, wydaje się stosunkowo prostą sprawą posiadanie w armii goblinów.
tylko że:
8 bolców + 2 doomy to mnustwo zajętego miejsca na polu bitwy. Gdy dodamy do tego regimenty goblinów, zaczyna być ciasno...
Moze więc: 2 doomy+4bolce+2 klopy?
Do tego z 3-4 oddziały nocników, wpsartych przez 2-3 oddziałki wilków (do przechwytywania furii, harpii, batów) i moze snoty do obrony pozostałych maszyn?
to jest właśnie mniej więcej to jedyne ustawienie (+3,4 magów), które ma szansę nawiązać jakąkolwiek walkę (dodatkowym warunkiem jest jeszcze często rozpoczynanie przez O&G). Ale w ten sposób zpomnij o zastosowaniu wielu fajnych oddziałów, które budują klimat tej armii. A po rozegraniu kilku bitew z rzędu ww. defensem (nawet z umiarkowanym powodzeniem) robi się nuuuuudno.
Wiem próbowałem coś wymyślić odnośnie nocników - wiecie skaczący herosi, plus skaczące paszczaki plus doomy...
NIestety herszt goblinów pozostawiaja wiele do życzenia. A juz ten mieczyk styłobójca to jets jakaś masakra: +1 do siły w szarzy z boku albo +2 za atak z tyłu za 25 punktów...jakaś turbo porażaka.
Ale owszem myślałem nad armią nocnikową. Czyli full paszczaków - przynajmniej 3*10 hoopersów, plus ten ich regon, doomy, no i oodziały:P. Ale wtedy szedł bym na ilość skoczków więc i nawet chyba herosi byliby na squigach:P. Nie ma to jak skoczyc herosem w bok na 18 cali
NIestety herszt goblinów pozostawiaja wiele do życzenia. A juz ten mieczyk styłobójca to jets jakaś masakra: +1 do siły w szarzy z boku albo +2 za atak z tyłu za 25 punktów...jakaś turbo porażaka.
Ale owszem myślałem nad armią nocnikową. Czyli full paszczaków - przynajmniej 3*10 hoopersów, plus ten ich regon, doomy, no i oodziały:P. Ale wtedy szedł bym na ilość skoczków więc i nawet chyba herosi byliby na squigach:P. Nie ma to jak skoczyc herosem w bok na 18 cali
Hehe, Bogins, dopóki nie zagrasz kilku bitew zielonymi to nie przekonasz się, że granie tą armią to zupełnie inna bajka niż innymi
A taki turbo defens magowie+maszynki+nocniki już od sporego czasu jest mało grywalny. Był taki zanim weszły jeszcze VC i demony.
A opieranie rozpy o hoppersów to najkrótsza droga do ostatniego miejsca na turnieju
A taki turbo defens magowie+maszynki+nocniki już od sporego czasu jest mało grywalny. Był taki zanim weszły jeszcze VC i demony.
A opieranie rozpy o hoppersów to najkrótsza droga do ostatniego miejsca na turnieju
-
- Wałkarz
- Posty: 78
w mojeje armii jest 10 hopperow, maja swoje plusy. Przecietne regimenty schodza od nich predko, potrafia tez zatrzymac wielkiego demona i 3 firndy (naprawde!) i spokojnie mozemy dojechac rydwanami i poprobowac cos sobie ugrac.Natomiast ich minusem jest nieprzewidywalnosc - 3d6 czasem wyjdzie czasem nie . Ja stosuje taka armie dla gobbosow:
skarsnik - nie lubie i nei uzywam speciali, ale ten jest i fajny i bardzo potrzebny za swoja ld 8
bsb z war bannerem - na rydwanie (goblin)
2xszamani na rydwanach (lv.2 i kazdy po dwa dispelle)
w podstawce
25 gobbosow w full pakiecie (siatki, fanatycy dzidy i tarcze)
30 gobbosow w full pakiecie - oddzial skarsnika
2x10 wilkow z lukami (+boss)
2x5 pajaki - dzidy, sztandar i boss
spacial
2xpsi zaprzeg
10 hopperow
herdersi z 4 teamow
rare
doomdiver
2xsnotling pump wagon
Zastanwiam sie - ale to jeszcze musze ograc spokojnie ten roster zanim cos zmienie - czy nie mam i tak makabrycznej ilosci rydwanow i czy nie wsadzic zamiast pump wagonow jeszcze jednego doom divera...na razie zafasowalem masakre (ale to glownie moja wina, chociaz graczowi DoC zostal tylko wielki demon, furie i heraldzi tzeencha na dyskach :/) a za drugim razem mial juz minora wiec da sie Panowie, da sie
skarsnik - nie lubie i nei uzywam speciali, ale ten jest i fajny i bardzo potrzebny za swoja ld 8
bsb z war bannerem - na rydwanie (goblin)
2xszamani na rydwanach (lv.2 i kazdy po dwa dispelle)
w podstawce
25 gobbosow w full pakiecie (siatki, fanatycy dzidy i tarcze)
30 gobbosow w full pakiecie - oddzial skarsnika
2x10 wilkow z lukami (+boss)
2x5 pajaki - dzidy, sztandar i boss
spacial
2xpsi zaprzeg
10 hopperow
herdersi z 4 teamow
rare
doomdiver
2xsnotling pump wagon
Zastanwiam sie - ale to jeszcze musze ograc spokojnie ten roster zanim cos zmienie - czy nie mam i tak makabrycznej ilosci rydwanow i czy nie wsadzic zamiast pump wagonow jeszcze jednego doom divera...na razie zafasowalem masakre (ale to glownie moja wina, chociaz graczowi DoC zostal tylko wielki demon, furie i heraldzi tzeencha na dyskach :/) a za drugim razem mial juz minora wiec da sie Panowie, da sie
Ty Kołata lepiej pokaż w końcu co Ty tak ostatnio testujesz namiętnieKołata pisze:Hehe, Bogins, dopóki nie zagrasz kilku bitew zielonymi to nie przekonasz się, że granie tą armią to zupełnie inna bajka niż innymi
A taki turbo defens magowie+maszynki+nocniki już od sporego czasu jest mało grywalny. Był taki zanim weszły jeszcze VC i demony.
A opieranie rozpy o hoppersów to najkrótsza droga do ostatniego miejsca na turnieju
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Patrząc z boku na armię O&G myślę, że dobijają ją następujące rzeczy:
- animozja;
- niskie Ld;
- brak sensownego stubborna (bo ten sztandar dla Night Goblinów to śmiech), a teraz praktycznie każda armia ma piechotę ze stubbornem i/lub unbreakable;
- brak magicznych przedmiotów/sztandarów poprawiających psychologię;
- brak magicznych przedmiotów/sztandarów chroniacych przed ostrzałem;
- brak elitarnego oddziału piechoty bez wad (BO nie mają animozji, ale za to są podatni na psychologię; Savage Big'Uns nie maja problemów z psychologią póki są frenzy, ale wadą jest negatywna strona frenzy oraz animozja). No i jeszcze raz - brak stubborna!!!
- animozja;
- niskie Ld;
- brak sensownego stubborna (bo ten sztandar dla Night Goblinów to śmiech), a teraz praktycznie każda armia ma piechotę ze stubbornem i/lub unbreakable;
- brak magicznych przedmiotów/sztandarów poprawiających psychologię;
- brak magicznych przedmiotów/sztandarów chroniacych przed ostrzałem;
- brak elitarnego oddziału piechoty bez wad (BO nie mają animozji, ale za to są podatni na psychologię; Savage Big'Uns nie maja problemów z psychologią póki są frenzy, ale wadą jest negatywna strona frenzy oraz animozja). No i jeszcze raz - brak stubborna!!!
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
stubborn masz
na 4 na snotach i pumpach
na 10 na gigancie
i na 1` oddziale nocnikow w ramach bsb
to nie problem.
a maszyny to tez bez przesady-jak ich duzo wezmiesz to masz malo rozstawien i ciezko to sensownie upchnac-robi sie dupa
za to naprawde ciekawe sa pumpy-> niby nic a jednak. albo przeciwnik sie na nich skupia(fajno) albo robia psikusa i sciagaja 2 iron gutow
na 4 na snotach i pumpach
na 10 na gigancie
i na 1` oddziale nocnikow w ramach bsb
to nie problem.
a maszyny to tez bez przesady-jak ich duzo wezmiesz to masz malo rozstawien i ciezko to sensownie upchnac-robi sie dupa
za to naprawde ciekawe sa pumpy-> niby nic a jednak. albo przeciwnik sie na nich skupia(fajno) albo robia psikusa i sciagaja 2 iron gutow
Nie mam doświadczenia, testuję w domowym zaciszu, nie grywam na turniejach. Grywam gobaskami i krasnoludami.
Wydaje mi się jednak, że jest teraz w armiach wydanych dawniej trend narzekania jaka to dana armia jest słaba. Natomiast wydaje mi się, że poza przegiętymi demonami każda armia może wygrać ( nawet niepopularne ogry) i każdą da się pokonać. Czy nie lepiej zamiast biadolić zacząć tworzyć "fluffowe" armie odbiegające od standardów (nawet kosztem wyników) wymyślać nowe zagrania taktyczne i cieszyć się grą??
Według mnie lepiej
Orki bez animozji to by był zamach na "fluff"
Wydaje mi się jednak, że jest teraz w armiach wydanych dawniej trend narzekania jaka to dana armia jest słaba. Natomiast wydaje mi się, że poza przegiętymi demonami każda armia może wygrać ( nawet niepopularne ogry) i każdą da się pokonać. Czy nie lepiej zamiast biadolić zacząć tworzyć "fluffowe" armie odbiegające od standardów (nawet kosztem wyników) wymyślać nowe zagrania taktyczne i cieszyć się grą??
Według mnie lepiej
Orki bez animozji to by był zamach na "fluff"
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Z czego w miarę sensowny tylko na gigancie. A mi chodzi o stubborn na porządnym oddziale piechoty.quas pisze:stubborn masz
na 4 na snotach i pumpach
na 10 na gigancie
i na 1` oddziale nocnikow w ramach bsb
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
@Templeguard
Animozja nie dobija tej armii tylko jest jej istotna cechą bez ktorej zieloni stracili by swoj klimat.
Animozja nie dobija tej armii tylko jest jej istotna cechą bez ktorej zieloni stracili by swoj klimat.
i tak nie mialby ich kto nosic, conajwyzej kawaleria albo BO. Ewentualnie bsb'ek a le nie wiem czy mialo by to sens.brak magicznych przedmiotów/sztandarów poprawiających psychologię;
tu sie z toba zgodze, BO sa za drogie jak na swoje mozliwosci, a pozatym sa specjalem a tu jest duza konkurencja w postaci lepszych jednostekbrak elitarnego oddziału piechoty bez wad
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Sama animozja jest jak najbardziej klimatyczna i ok. Ale w związku z pozostałymi wymienionymi przeze mnie problemami tylko jeszcze bardziej udupia armię O&G, która przez to jest jeszcze bardziej nieprzewidywalna. Gdyby zlikwidować większość pozostałych wad tej armii, animozja nie byłaby dużym problemem.Charki pisze:@Templeguard
Animozja nie dobija tej armii tylko jest jej istotna cechą bez ktorej zieloni stracili by swoj klimat.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wada - nieprzewidywalność. BO są nieprzewidywalni w jeden sposób, Savage Big'Uns w inny, ale oba oddziały są mocno niepewne.quas pisze:zalezy co mowimy jako "wada"
tyle ze BO wychodza przecietnie przy piechocie krasnali/HE czy nowym chaos warriorze.
I jeszcze wracając do posta Charkiego:
No i to by wystarczyło, od razu powstałyby pewniejsze oddziały.Charki pisze:i tak nie mialby ich kto nosic, conajwyzej kawaleria albo BO. Ewentualnie bsb'ek a le nie wiem czy mialo by to sens.brak magicznych przedmiotów/sztandarów poprawiających psychologię;
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!