Lekka zwale mam z tych PG, nie z podrecznikow nadal mysle tak jak wczoraj. Choc jak ktos poda rozsadne rozwiazanie nie bede mial nic przeciwko. Ja swoja armie nurgla pomimo regenek i wardow uwazam i tak za normalną (granie na remis, czasem mała wygrana). Sa sposoby na ich zabijanie, ale nie wszyscy mysla tylko sa spanikowani. Jak bedzie jakas madra propozycja to ja popre, na razie zadna mi nie pasuje.Ritchie pisze:Wczoraj wypowiadałeś się w innym tonie ;PDrakar Dociekliwy pisze:Lekka zwala, teraz wpadlem na pewien pomysl, a moze by tak ograniczyc demony przez brak mozliwosci mieszania bogow :]? Zostaliby sami klimaciarze, a same armie juz nie bylyby chyba az tak mocne.
Demony i Vampiry zalewające Polską ligę WFB
-
- Mudżahedin
- Posty: 342
- Lokalizacja: Poznań/Włocławek
Klub Fantasy "FENIX" ('Stara Remiza', ul. Żabia 8, Włocławek)
Gry bitewne, RPG, karciane, planszowe.
Każdy poniedziałek od 15.oo do 19.oo. ZAPRASZAMY
Gry bitewne, RPG, karciane, planszowe.
Każdy poniedziałek od 15.oo do 19.oo. ZAPRASZAMY
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Adekwatne tytuł byłby czy raczej podtytuł "Inwazja barbarzyńców"
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
nie no... Supeł, ja już znalazłem idealną rozpę na VC na format 2,5 k i da się tym naprawde pocisnąć klasyczną rozpiskę. Jeszcze nie mam rozpy idealnej na demony bo mam z nimi za mało kontaktu jak narazie ale podejrzewam, że zmieni się to po powrocie do Lublina
A sytuacja jest faktycznie chora. Ale jakby nie patrzeć jest to też wina graczy. Właśnie takich o których pisał Furion, którzy nie grają w WFB dla przyjemności gry swoją ulubioną armią. Są to ludzie, którzy równie dobrze mogliby grać w cokolwiek innego, byleby zwyciężać i sobie podbudowac ego. Jak tylko wyjdzie jakiś bardziej przegięty armybook zmieniają armię bez chwili zastanowienia, no bo trzeba pocisnąć na turnieju przecież. Gdyby teraz nagle wyszły nowe DoW (ekstremalny przykład, wiem ) pakerniejsze od Demonów czy VC to pierwsza 20 składała by się w 90% z DoW. Tak więc to nie tylko GW dało dupy (a dało i to srogo), zrobili to także Ci gracze, którzy masowo przerzucili się na te dwie armie.
A jak naprawić sytuacje? myśle, że cofanie edycji to średni pomysł. bardziej skłaniałbym się do CSa chyba.
A sytuacja jest faktycznie chora. Ale jakby nie patrzeć jest to też wina graczy. Właśnie takich o których pisał Furion, którzy nie grają w WFB dla przyjemności gry swoją ulubioną armią. Są to ludzie, którzy równie dobrze mogliby grać w cokolwiek innego, byleby zwyciężać i sobie podbudowac ego. Jak tylko wyjdzie jakiś bardziej przegięty armybook zmieniają armię bez chwili zastanowienia, no bo trzeba pocisnąć na turnieju przecież. Gdyby teraz nagle wyszły nowe DoW (ekstremalny przykład, wiem ) pakerniejsze od Demonów czy VC to pierwsza 20 składała by się w 90% z DoW. Tak więc to nie tylko GW dało dupy (a dało i to srogo), zrobili to także Ci gracze, którzy masowo przerzucili się na te dwie armie.
A jak naprawić sytuacje? myśle, że cofanie edycji to średni pomysł. bardziej skłaniałbym się do CSa chyba.
hmmm, a na kim ją testowałeś? byleś ostatnio na masterze jakiś na ponad 2k pkt? tez mam niezłą armie na to zrobioną ( czasem mnie nie czyści nawet) ale co z tego jak on ma zajebista na wszystko i może masakrowac wesoło bez kombinacji większych...Rakso_The_Slayer pisze:nie no... Supeł, ja już znalazłem idealną rozpę na VC na format 2,5 k i da się tym naprawde pocisnąć klasyczną rozpiskę.
GW nie wypuszcza podręczników przystosowanych do grania w ogóle. . .
bo sorry, ale gra towarzyska także powinna być w miarę zbalansowana. Armie powinny być tak stworzone by w przypadku graczy o podobnym skillu raz wygrywał jeden, a raz drugi. .. a nie ciągle ten sam. Załóżmy że GW wydaje armie dla 10-12 latków do gry całkowicie towarzyskiej. I myślisz, że jak jeden będzie cisnął DL, a drugi będzie dostawał w d 9 razy na 10 swoimi OnG to będzie mial fun tylko dlatego, że to nie turniej ? Myślę, że będzie zirytowany. . . ja raczkowalem w 5ed, zacząłem normalnie grać na RH i na początku 6ed i wówczas tak właśnie było. Byliśmy smarkaczami o małym skillu, ale raz jeden wygrywał, a raz drugi. . . myślę, że gdyby kumpel miał obecne DL i ciągle by mnie cisnął to szybko bym się do gry zniechęcił.
Battle w obecnym kształcie nie jest przystosowany ani do gry turniejowej ani for fun.
bo sorry, ale gra towarzyska także powinna być w miarę zbalansowana. Armie powinny być tak stworzone by w przypadku graczy o podobnym skillu raz wygrywał jeden, a raz drugi. .. a nie ciągle ten sam. Załóżmy że GW wydaje armie dla 10-12 latków do gry całkowicie towarzyskiej. I myślisz, że jak jeden będzie cisnął DL, a drugi będzie dostawał w d 9 razy na 10 swoimi OnG to będzie mial fun tylko dlatego, że to nie turniej ? Myślę, że będzie zirytowany. . . ja raczkowalem w 5ed, zacząłem normalnie grać na RH i na początku 6ed i wówczas tak właśnie było. Byliśmy smarkaczami o małym skillu, ale raz jeden wygrywał, a raz drugi. . . myślę, że gdyby kumpel miał obecne DL i ciągle by mnie cisnął to szybko bym się do gry zniechęcił.
Battle w obecnym kształcie nie jest przystosowany ani do gry turniejowej ani for fun.
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"
Widukind z Korwei, Kronika Saska
Widukind z Korwei, Kronika Saska
IMO cry topic dla ludzi ktorzy nie umieją przegrywac.
Chcecie zrownowazenia? To niech na kazdym turnieju klasyfikacja bedzie nastepująca... VC i Demony maja swoj wlasny ranking i pierwsze miejsca, a reszta ma swoj ranking i swoje podium.
Taka luzna sugestia.
Pozdrawiam
Chcecie zrownowazenia? To niech na kazdym turnieju klasyfikacja bedzie nastepująca... VC i Demony maja swoj wlasny ranking i pierwsze miejsca, a reszta ma swoj ranking i swoje podium.
Taka luzna sugestia.
Pozdrawiam
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Supeł, przetestowałem i może jeszcze potestuje, w prawdzie nie były to warunki turniejowe ale zawsze
po drugie zdaje sobie sprawe z tego, że przez jakiegos lepszego gracza z czołówki pewnie zostałbym i tak pociśnięty. Nie twierdziłem, że jest to świetna, uniwersalna rozpa rozwiązująca wszelkie problemy z VC. Po prostu grało mi sie nią naprawde dobrze a i wynik był zadowalający (20:0) mimo, że klasycznie fartem się pochwalić nie mogłem.
i nie twierdze bynajmniej, że Demony i VC nie sa przegięte. są przegięte nawet bardziej niż 2 ST i odwrócony Ward.
To może zamiast CSów czy cofania edycji ustalić na turniejach że gracze Demonów i VC mają na starcie -22 duże punkty, które muszą nadrobić
A co do podręczników wypuszczanych przez GW. To mam wrażenie, że nie są podręczniki do gry. To są podręczniki, które mają na celu zwiekszyć sprzedaż określonych modeli i zachęcić do nich dzieciaki, które namówią rodziców na wyłożenie kasy.
Aldean - ludzie, którzy nie umieją przegrywac to Ci, którzy masowo pozmieniali armie na VC i Demony. Bo jeśli ktoś tkwi przy swojej armii mimo jej "plewności" w porównaniu do wyżej wspomnianych to raczej on ma sportowo-hobbystyczne podejście.
po drugie zdaje sobie sprawe z tego, że przez jakiegos lepszego gracza z czołówki pewnie zostałbym i tak pociśnięty. Nie twierdziłem, że jest to świetna, uniwersalna rozpa rozwiązująca wszelkie problemy z VC. Po prostu grało mi sie nią naprawde dobrze a i wynik był zadowalający (20:0) mimo, że klasycznie fartem się pochwalić nie mogłem.
i nie twierdze bynajmniej, że Demony i VC nie sa przegięte. są przegięte nawet bardziej niż 2 ST i odwrócony Ward.
To może zamiast CSów czy cofania edycji ustalić na turniejach że gracze Demonów i VC mają na starcie -22 duże punkty, które muszą nadrobić
A co do podręczników wypuszczanych przez GW. To mam wrażenie, że nie są podręczniki do gry. To są podręczniki, które mają na celu zwiekszyć sprzedaż określonych modeli i zachęcić do nich dzieciaki, które namówią rodziców na wyłożenie kasy.
Aldean - ludzie, którzy nie umieją przegrywac to Ci, którzy masowo pozmieniali armie na VC i Demony. Bo jeśli ktoś tkwi przy swojej armii mimo jej "plewności" w porównaniu do wyżej wspomnianych to raczej on ma sportowo-hobbystyczne podejście.
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
ja tam poczekam, aż wyjdą kolejne armie. Nowe kodeksy dają przeciwko sobie radę,
Może się myle ale tymi armiami da się grać:
DL, VC, DE, Empire, WE, HE, Dwarfs, Skaveny
resztą jest naprawdę ciężko...
myle się? :>
ja już dawno swoje khemri na liczce odstawiłem na półkę...maluje sobie aktualnie plewne skaveny
Może się myle ale tymi armiami da się grać:
DL, VC, DE, Empire, WE, HE, Dwarfs, Skaveny
resztą jest naprawdę ciężko...
myle się? :>
ja już dawno swoje khemri na liczce odstawiłem na półkę...maluje sobie aktualnie plewne skaveny
Aldean pisze:IMO cry topic dla ludzi ktorzy nie umieją przegrywac.
Chcecie zrownowazenia? To niech na kazdym turnieju klasyfikacja bedzie nastepująca... VC i Demony maja swoj wlasny ranking i pierwsze miejsca, a reszta ma swoj ranking i swoje podium.
Taka luzna sugestia.
Pozdrawiam
BUAhahahahahahahahahahah
wracaj do swoich zabawek lepiej. . .
bez pozdrowień
Mylisz się. Spójrz na wyniki Areny. Nie wynika z nich bynajmniej, że nowe armie dają radę przeciwko VC i DL. . .Shakin' Dudi pisze:ja tam poczekam, aż wyjdą kolejne armie. Nowe kodeksy dają przeciwko sobie radę,
Może się myle ale tymi armiami da się grać:
DL, VC, DE, Empire, WE, HE, Dwarfs, Skaveny
resztą jest naprawdę ciężko...
myle się? :>
ja już dawno swoje khemri na liczce odstawiłem na półkę...maluje sobie aktualnie plewne skaveny
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2008, o 12:45 przez Ritchie, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja kiedyś zbierałem demony oparte na SoC i byłem z nich zadowolony bo dawały extra możliwości i były wyważone na tamte czaszy. Ciężko było mi się pogodzić że ta armia została wyparta przez nowe wykoksane w *uj demony. No i tak stałem się demonicznym graczem których nikt nie lubi . Od moich początków z wfb zawsze grałem chaosem, jakikolwiek by nie był.
kultury troche.Ritchie pisze:Aldean pisze:IMO cry topic dla ludzi ktorzy nie umieją przegrywac.
Chcecie zrownowazenia? To niech na kazdym turnieju klasyfikacja bedzie nastepująca... VC i Demony maja swoj wlasny ranking i pierwsze miejsca, a reszta ma swoj ranking i swoje podium.
Taka luzna sugestia.
Pozdrawiam
BUAhahahahahahahahahahah
wracaj do swoich zabawek lepiej. . .
bez pozdrowień
nic nie poradzimy na te kodeksy. pocieszeniem jest i zawsze byc powinno ze nie przegrywa sie z przeciwnikiem grajac z Demonami czy z VC ale z armią.
pozdrawiam
a gracze którzy stracą punkty w grze z tymi vc i demonami (żeby te 2 armie mogły sobie nadrabiać na nich punkty i rywalizować kto więcej) to będą na pewno zadowoleni:P
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria
To po prostu wyjdź. . .Aldean pisze:kultury troche.Ritchie pisze:Aldean pisze:IMO cry topic dla ludzi ktorzy nie umieją przegrywac.
Chcecie zrownowazenia? To niech na kazdym turnieju klasyfikacja bedzie nastepująca... VC i Demony maja swoj wlasny ranking i pierwsze miejsca, a reszta ma swoj ranking i swoje podium.
Taka luzna sugestia.
Pozdrawiam
BUAhahahahahahahahahahah
wracaj do swoich zabawek lepiej. . .
bez pozdrowień
nic nie poradzimy na te kodeksy. pocieszeniem jest i zawsze byc powinno ze nie przegrywa sie z przeciwnikiem grajac z Demonami czy z VC ale z armią.
pozdrawiam
"weź ten miecz i odnieś go swemu panu, niech go uważa za znak zwycięstwa i niech przyśle cesarzowi, swemu przyjacielowi, by się dowiedział, że może wyśmiać zabitego nieprzyjaciela albo opłakiwać krewnego"
Widukind z Korwei, Kronika Saska
Widukind z Korwei, Kronika Saska
niedługo to ten drugi ranking będzie zbyteczny bo inne armie jak te dwie nie będą się pojawiały. Kiedy już środowisko się buntuje i chce bojkotu nie można obok tego przejść obojętnie tylko coś z tym zrobićAldean pisze:IMO cry topic dla ludzi ktorzy nie umieją przegrywac.
Chcecie zrownowazenia? To niech na kazdym turnieju klasyfikacja bedzie nastepująca... VC i Demony maja swoj wlasny ranking i pierwsze miejsca, a reszta ma swoj ranking i swoje podium.
Taka luzna sugestia.
Pozdrawiam
IMO powrót tych AB do ich odpowiedników z 6ed to dobry pomysł