Nie wiem czy dobrze robię zakładając nowy temat a nie chce robić niepotrzebnego syfu. Nie owijając w bawełnę napisze o co mi chodzi.
Lada dzień czeka mnie malowanie horrorów czincza a później flamery.
Wcześniej malowałem ludziki w zbrojach, ubrankach no i zdarzały się większe modele z którymi radziłem sobie bez zakładania ematów na forum.
Tym razem czeka mnie 20 horrorów i nie wiem jak się za nie zabrać

Głównie przewiduje kolory niebieski i fioletowe na moich stworkach.
Czy ktoś miał coś wspólnego z horrorami i je już malował lub wie jak to dobrze zrobić? Chodzi mi o konsystencje farby i w jakiej kolejności ja nakładać, no i czy czarny podkład daje radę przy tych modelach?