Ależ ja się z Tobą zgadzam, Blessbless pisze:Sorki, Tomash, musialem. Tak uwazam.
Każdorazowe układanie i zdejmowanie figurek na początku/końcu turnieju z magtraya bywa upierdliwe, chociaż wciąż śmiem twierdzić że mniej, niż ciągłe poprawianie trąconej figurki czy układania wszystkiego od nowa w środku bitwy "bo spadli ze wzgórza i trzech kostek".
Dlatego zrobiłem sobie "walizkę magnetyczną", gdzie można załadować całe regimenty na magtrayach. Napisałbym jeszcze, że wkrótce będziemy mieli takie walizki w ofercie (i po bardzo atrakcyjnych cenach), ale nie będę Ci zaśmiecał tematu spamem