arena of Death nr 11

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

...Unrii obserwował walki z trybuny.Obok niego siedział Henrich. W momencie kiedy padł mroczny elf wokoło krasnoluda podniosła się wrzawa. Wszyscy wstali i zaczęli wiwatować imię zwycięzcy, lecz nie on. Krasnolud był zamyślony, zastanawiał się co go czeka, co przyniesie niedaleka przyszłość. Nagle z zadumy wyrwał go rozochocony Henrich.
-To dopiero była walka-Odparł handlarz niewolników.
-Co ty człeczyno wiesz o zabijaniua[:)]-szybko zripostował go Gottersin.
Kiedy w kolejnej walce na arenie pojawił się krasnoludzki zabójca i rycerz z dwuręcznym mieczem i w pełnej zbroi płytowej Unrii uśmiechnał się...


Mur bardzo fajnie to opisujesz. Coraz bardziej zaczyna mi się to podobać :D

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

Mur, nie to żebym cię poganiał, ale może dał byś jeszcze dziś jedną walkę. Skoro jutro jedziesz na turniej to w weekend walk nie będzie.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

Mam nadzieję, że te eliksiry nie wypaczają nazbyt wyniku walki. Nie żebym tracił wiarę ale... :?

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

One, decydują często o wygranej bądź porażce, a jest tak aby pisane historie były dobre i ciekawe.
@Czopek skąd do głowy przyszedł ci pomysł z tym drwalem (choć pomysł fajny :wink: ). Ja sam pracuje w lesie właśnie jako drwal, a w życiu bym czegoś takiego nie wymyślił :roll: .
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

Nie chciałbym przegrać przez to że ktoś ma eliksir
Byłoby fajnie gdyby te wspomagacze dawały drugą szansę po walce w tzw barażach. Kto z walczacych ma czas na to by otworzyc jakas fiolke w czasie walki i wypic jej zawartosc w momencie kiedy jest pod gradem ciosów przeciwnika :wink:

Awatar użytkownika
ZiMny
Wodzirej
Posty: 737
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ZiMny »

o kurde , zabity przez drwala :D
Obrazek

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

To jest własnie arena smierci 8)

Awatar użytkownika
R.I.P.
Wałkarz
Posty: 85
Lokalizacja: W-wa

Post autor: R.I.P. »

Takie życie...
Mam nadzieje, że mnie spotka inny los...
:!: Buhahahaha :!:

Miałem palnąć jakiś cytat..., ale zapomniałem XD

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

Jakie było zdziwienie Unriego Gottersina kiedy zobaczył jak Bretończyk jednym cięciem wykonanym poprzez młyn przeciął krasnoluda prawie w połowie.
Oby Gunri czuwał nad jego duszą-Pomyślał...
Ostatnio zmieniony 7 lis 2008, o 20:34 przez kędzi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

kędzi pisze:Nie chciałbym przegrać przez to że ktoś ma eliksir
Byłoby fajnie gdyby te wspomagacze dawały drugą szansę po walce w tzw barażach. Kto z walczacych ma czas na to by otworzyc jakas fiolke w czasie walki i wypic jej zawartosc w momencie kiedy jest pod gradem ciosów przeciwnika :wink:
Nie zawsze jest możliwość wypicia miksturki KB i ogłuszenie to uniemożliwia
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

Czy to jest koniec walk na dzisiaj???
Z chęcia przeczytałbym jeszcze z 2 raporty z walk

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

dopiero 20 więc kto wie. NA razie kończe swoje Coldy malowac. Potem jeszcze spakowac się na turniej i jak nie będzie za późno to może napiszę cos.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

Oj szkoda To daj te jazde,pomaluje, a ty wracaj do areny :wink:

Awatar użytkownika
Mongrim
Mudżahedin
Posty: 211
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mongrim »

Widząc przez czerwoną mgiełkę wściekłosci nadchodzący cios Vogri wiedział że go nie przeżyje...jednak umiał machać tym żelastwem...był wdzięczny przeciwnikowi..wreszcie odkupił swoje winy

Awatar użytkownika
Łukasz_
Chuck Norris
Posty: 544
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Łukasz_ »

kędzi pisze:Mam nadzieję, że te eliksiry nie wypaczają nazbyt wyniku walki. Nie żebym tracił wiarę ale... :?
kędzi pisze:Nie chciałbym przegrać przez to że ktoś ma eliksir
Byłoby fajnie gdyby te wspomagacze dawały drugą szansę po walce w tzw barażach. Kto z walczacych ma czas na to by otworzyc jakas fiolke w czasie walki i wypic jej zawartosc w momencie kiedy jest pod gradem ciosów przeciwnika :wink:
Hej, spokojnie, to tylko zabawa :wink: Tu nie o wygraną chodzi, grupa ludzi pisze sobie opowiadanka, Murmandamus pisze świetne opisy walk, razem tworzy to spójną całość, można się wczuć w klimat areny. IMHO o to tu chodzi. Wygrana to sprawa drugorzędna. Między innymi dlatego nie znamy charakterystyk przedmiotów, w które wyposażamy naszych dzielnych wojaków :wink:

Awatar użytkownika
Czopek
Masakrator
Posty: 2695

Post autor: Czopek »

Tullaris pisze: @Czopek skąd do głowy przyszedł ci pomysł z tym drwalem (choć pomysł fajny :wink: ). Ja sam pracuje w lesie właśnie jako drwal, a w życiu bym czegoś takiego nie wymyślił :roll: .
Tullaris - no proszę, jaki ciekawy zawód(ale chyba w dzisiejszych czasach mniej spotykany z racji technologi )ale Ty raczej nie z siekierą tylko sztilem kroisz drzewa?
Hihihi, u mnie takie zboczenie na punkcie wszystkiego co z lasem, naturą związane( i z pewną dzikością) cywilizacja jest dla słabych ! hihi, także więc główną armią moją są we:)
Następnym razem pewnie wystawię jakiegoś poganina(Dawna Wiara) z imperium (swoją drogą polecam - http://fileserv.polter.pl/zagubione.pdf )- ciekawy dodatek do wfrp traktujący o powyższym. :wink:

kędzi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 124

Post autor: kędzi »

Doskonale to rozumiem :D Jezeli analizujesz ten temat, zobaczysz ze ja podobnie do tego podchodze.Spodobal mi sie pomysł,udalo mi sie zapisac przez co jestem zadowolony, gdyż mogę uczestniczyć w tym całym przedsięwzięciu :wink:
Uwierz, nie chodzi o wygraną :wink: Sam fluff robi swoje

Awatar użytkownika
Mongrim
Mudżahedin
Posty: 211
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mongrim »

A opisy niesamowite swoją drogą :) Naprawdę się wczułem w ten klimat :)

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2177
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

Czopek pisze:Tullaris - no proszę, jaki ciekawy zawód(ale chyba w dzisiejszych czasach mniej spotykany z racji technologi )ale Ty raczej nie z siekierą tylko sztilem kroisz drzewa?
Hihihi, u mnie takie zboczenie na punkcie wszystkiego co z lasem, naturą związane( i z pewną dzikością) cywilizacja jest dla słabych ! hihi, także więc główną armią moją są we:)
Następnym razem pewnie wystawię jakiegoś poganina(Dawna Wiara) z imperium (swoją drogą polecam - http://fileserv.polter.pl/zagubione.pdf )- ciekawy dodatek do wfrp traktujący o powyższym. :wink:
To tylko chwilowe zajęcie :wink: , (można się śmiać, co absolwent Nauk Politycznych robi w lesie ale tak wyszło, dokładnie to pracuje w tartaku ale drzewa też często ścinam, a i czasami sztil, a czasami stara dobra siekiera :wink: ).
No i w końcu ktoś umieścił wreszcie dawną wiarę w II ed. WFRP, mam nadziej, że bogowie praworządni też kiedyś powrócą.
Łukasz_ pisze:Hej, spokojnie, to tylko zabawa :wink: Tu nie o wygraną chodzi, grupa ludzi pisze sobie opowiadanka, Murmandamus pisze świetne opisy walk, razem tworzy to spójną całość, można się wczuć w klimat areny. IMHO o to tu chodzi. Wygrana to sprawa drugorzędna. Między innymi dlatego nie znamy charakterystyk przedmiotów, w które wyposażamy naszych dzielnych wojaków :wink:
Spoko chłopaki nie ma się czym czym ciśnieniować. Tu chodzi głuwnie o klimat i zabawę. A jeszcze co do miksturek to różnie bywało. Czasami postacie z miksturkami szły do piach w pierwszej walce, a czasami nie musiały z niej korzystać prawie w ogóle. Więc różnie to bywa.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Awatar użytkownika
Whydak
Chuck Norris
Posty: 625
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Whydak »

Mój pan mi pomaga , nic nie stanie mi na drodze .
Wrócę do dawnej chwały i rzucę świat na kolana !

Jak dobrze , blizny znikają .



@ kolejny przeciwnik też będzie losowany czy zwycięzca z walki obok?

ODPOWIEDZ