Chwalmy się

[M.T.]

Klanraty z (Light Armor, 2nd Weapon, Shield)

Klanraty nie mogą mieć 2 broni.

[Kefas]

to raporcik raczej niż pochwały... nic zdumiewającego i godnego pochwalenia się nie znalazłem... to że pocisnąłeś brete o 700pkt to mnie nie ekscajtuje :>
może jednak coś było?

[Yourself]

Jakim cudem gracz bretoński nie miał BSB?Wogóle to ta jego rozpa nie była legalna.Twoja zresztą chyba też bo to jest ponad 500

[MarsnTwix]

Klanraty nie mogą mieć 2 broni.

Racja. Moja wina. Opis nie jest za bardzo przejrzysty. To jest ekwipunek bohatera. Klanraty miały wyposażenie standardowe. Drogi klanrat to zły klanrat, tak mi się wydaje.

to raporcik raczej niż pochwały... nic zdumiewającego i godnego pochwalenia się nie znalazłem... to że pocisnąłeś brete o 700pkt to mnie nie ekscajtuje :>
może jednak coś było?

Czyżby breta się nie sprawdzała? Najbardziej bawi mnie to, że kiedy gramy w Wh40k to ten kumpel gra Tau, a ja Tyrkami albo Eldarami... Czyli wtedy to ja cisnę do przodu, a On strzela. Wreszcie posmakował tego uczucia kiedy co turę traci się jedną szóstą armii w strzelaniu i modli się żeby ktokolwiek z jego ludzi dobiegł do walki wręcz

Jakim cudem gracz bretoński nie miał BSB?Wogóle to ta jego rozpa nie była legalna.Twoja zresztą chyba też bo to jest ponad 500

Bo to był Border Patrol, a w nim nie trzeba mieć BSB. W sumie to była nielegalna, bo kumpel wziął magiczny sztandar, który jest zabroniony ale gdyby nie on to wygrałbym tylko o 600 pkt. Czemu nie była legalna?

Ja zrobiłem rozpę na 506 punktów. Uznaliśmy, że +-10 pkt. błąd może być ale pod warunkiem, że nie możemy już usunąć z rozpy czegoś tańszego niż 10 pkt (czyli jak mam armię za 500 to nie mogę dołożyć jeszcze dwóch klanratów "bo błąd mi pozwala" ale jak mam za 480 i chce dać przedmiot za 25 to proszę bardzo).

[Cerb]

Yyyy a nie jest tak ze Bretonia MUSI miec BSB (placi tylko za koszt paladyna a nie placi za upgrade na BSB ?) - i dlatego ma jeden slot hero wiecej ??

[Necromanter]

Tak normalnie tak jest, ale border patrol rządzi się swoimi zasadami i tam breta nie musi mieć BSB ,co więcej jest to zabronione.

[Myth]

Trochę nekromancja, ale to chyba i tak lepsze niż zakładanie nowego tematu.

Jestem właśnie na etapie wymiany armii z Imperium na Skaveny, póki co proxuję i sprawdzam czym i jak się gra. Miałem ostatnio okazję rozegrać bitwę na 3800 pkt przeciwko Bretonii mojego kumpla, zresztą Gniewka z tego forum. Rozpiski układały się w ten sposób:

Skaven

Warlord, heavy armour, enchanted shield, the gouger

grey seer, bell, eye of the horned rat, scroll, ward na 5+

bsb ze sztormówą

2x elektrycy

Plague priest z bands of power i censerem

4x25 clanrats (w tym 3 ratlingi)
35 clanrats
5x21 slaves
5x5 night runners z ahw
5x2 poisoned wind globadiers
3 ratogres
2x7 gutter runners, poison, tunneling
24 plague monks, ahw, warbanner
9 jezzails
2x warp-lightning cannons
7 plague censer bearers


Przeciwko mnie:
Lord na hipciu
Duża czarodziejka
3x małe czarodziejki
bsb
paladyn

2x 9 realms
8 questów
15 łuczników FCG skirmish
2x22 chłopów
relikwia z 24 pielgrzymami
2x trebusz
9 grail knights
2x5 yeowmen (fasty)


Powiem tak, niesamowita jest armia skavenów. Od samego początku kontrolowałem poczynania przeciwnika, latarki ustrzeliły hipcia, lance dzięki śmieciuchom nie dojechały do celu (oprócz zdziesiątkowanych graali). Wykopki omiotły przeciwnikowi tyły, ratlingi dosłownie potargały jego lance na strzępy (średnio 11 hitów, 9 zranień, raz nawet udało mi się zranić wszystko co wykulałem ). Po drodze jeden elektryk sam się zabił, a drugi społowił, tak jak i seer (czyli standard). Ważne jest to, że przeciwnik nie był w stanie omieść nawet śmieciuchów, a jemu padło całe wojsko. Niektóre moje oddziały (jak na przykład monki z priestem) nie weszły nawet do walki, nie było to potrzebne. Nie aktywowałem też storm bannera, nie było potrzeby (był w rozpisce, bo Gniewko lubi grać na np. 60 łucznikach, ale tym razem miał ich mało, a hipcio jak już napisałem padł). Mam baaardzo pozytywne wrażenia z gry, wreszcie znalazła się armia, która mnie satysfakcjonuje. Tym bardziej, że zawsze wygląda to na stole jak armia: masa szczurków wspierana różnymi ciekawymi jednostkami, nie to co imperium, gdzie w wydaniu turniejowym 1k punktów jest utopionych w 6 modelach maszyn...

Co ciekawe Gniewko po bitwie stwierdził, że nie miał jak wygrać dowolnie złożoną bretką z moją armią na te punkty (pomijając sytuacje, gdzie wszystkie ratlingi i latarki wybuchają, a dzwon sam się niszczy), co mnie aż zastanowiło, bo trudno mi w to uwierzyć.

[KrzysiekW]

Myth przesiada się na szczury. Brzmi obiecująco klimatnie!
Pozdrawiam!

[Myth]

Ano przesiadam się, pierwsze figurki już w drodze

Dzięki Krzysiek, pozdrowienia również i dla Ciebie.

PS. Czy ta rozpiska zaprezentowana powyżej była PG, czy nie? Bo nie wiem jak ją ocenić.

[Janiszek]

nie była pg , ale dosc mocna i ciekawa . A przewaznie tak jest u szczurków , że smieciuchy robia najwiecej .

[k0zi]

moja rozpiska na mini-turniej 1155ptk tylko uscislenia brak bp

2x festering chantor (kazdy mial 2x power stone - wiadomo plaga wymaga sporo kosci)
1x chieftain z bsb (storm banner)
3x 12 plague monks (tylko muzyk i xHW)
1x 12 stormvermins (shield, muzyk) + ratling
2x 21 slaves (muzyk)
5x PCB
4x GR tunneling

jak sie okazalo w praktyce, tunneling wykopal sie tylko w 1 bitwie, w 4 turze (pierwszy raz w zyciu mnie zawiedli)

za to plaga - jak juz wejdzie to sieje spustoszenie - w pierwszej bitwie z imperium plaga przejechala po kazdym oddziale (rzucalem same 6 na przerzut plagi na sasiednie oddzialy) i pol armi poszlo spac. Bitwa skonczyla sie w 3 turze moim malym zwyciestwem (kazdy oddzial byl praktycznie spolowiony)
W kolejnych bitwach bylo juz ciezej, druga bitwa z imperium (zlozone na 3 magach) storm banner wyczerpal sie w 2 turze, hellblaster bolal ale co mialo dojsc to doszlo, skonczylo sie remisem, potem dwarfy i znow remis (swoja droga minersi z dynamitami miazdza:>)

Refleksja: chcac zagrac mniej schematycznie, bez elektrykow, jezzaili, wielu ratlingow polecam taka rozpiske. Wiadomo, ze nie na kazdym turnieju jest ona legalna, ale skaveni do czasu wydania nowego booka nie maja wielu mozliwosci poza utartym schematem skryre+ dodatki.

Plaga musi byc rzucana na 5 kostkach (wychodzila mi w 90% - mialem przez caly turniej 3 miscasty i razm po prostu nie wyszla) no i miazdy kazdy oddzial z T3 lub nawet klock z T4. No armour save boli strasznie no i zawsze jest opcja, ze mozesz ja przeniesc na oddzial sasiedni. Moze tez zadac wounda characterom, społawiajac ich.

Kazdy wlasciwie ma 2x DS wiec pierwsze 2 plagi beda zapewne zdispelowane, stad uzycie 2x power stone na obu magach. Nie zapominajmy o ciasteczkach, ktore posiadaja (kazdy z nich ma po 2 ciasteczka).

Pestilent breath tez fajna sprawa, choc po prostu brakuje kosci po rzuceniu plagi i trzeba korzystac z ciastek, co jak wiemy moze byc ryzykowne;)

Generalnie armia wymaga wprawy, granie Frenzolami bywa ciezkie (uwaga, magowie tez maja FRENZY :>)
No i rozpiska jest klimatyczna

Pozdrawiam.

[Dzoooma]

A ja po przerwie powróciłem do szczurów i wfb

Raczej niczym wymyślnym nie zagrałem. (1350ptk)

3x elektryk
3x 25 craty + ratlingi
3x 21 niewolnicy
1x 8 jezzaile
1x 4 tunelingi
3x 2 globki

Rozegrałem dwie bitwy.
Remis z delfami. Z ciekawostek to niewolnicy rozwalający colduany (już 2 raz w ich karierze)
Wygrana z wampirami (kumpel poddał więc nie wiem jaka była skala zwycięstwa)

Ogólnie to jak na powrót spisały się bardzo dobrze. Pora dalej rozbudowywać armię

[Kefas]

na ostatnim turnieju w Radomiu w 3 bitwach wyrzuciło mi się 9 IFek :> wyrzuciłem dublet przy dzonieniu a potem kilka razy zapomniałem dzwonić :/ można powiedzieć, że w ogóle nie przetestowałem dzwonka... a jak grałem z dwarfami to wypadła mi 8 powodując wybuch śmiechu u przeciwnika poza tym przez cały turniej nie wybuchła mi latarka co uważam za niebywałą niebywałość... noi jeszcze przy rzucaniu czarów 3x wyrzuciłem tripla jedynek nie mogąc tego odwrócić nawet charmem, no to by było na tyle ile pamiętam :>

[MarsnTwix]

Co ciekawe Gniewko po bitwie stwierdził, że nie miał jak wygrać dowolnie złożoną bretką z moją armią na te punkty (pomijając sytuacje, gdzie wszystkie ratlingi i latarki wybuchają, a dzwon sam się niszczy), co mnie aż zastanowiło, bo trudno mi w to uwierzyć.

Kiedyś po meczu na 600 pkt. usłyszałem od przeciwnika: "...bo na małe punkty Skaveni nie mają sobie równych"

Kilka tygodni później po meczu na 1250 pkt. usłyszałem: "...bo do dwóch tysięcy to strasznie ciężko pobić Skavenów"

Ostatnio grałem na 2250. Bitwa nie dobiegła końca. Przeciwnik w szóstej turze uznał, że dalsza gra nie ma sensu, bo "...Skaveni bez dzwonka na takich punktach są niezbalansowani..."

[Mr. Hyde]

Ostatnio na parówce: 1 bitwa WLC strzela po generale rzucam na zasięg 16 cali. 3 bitwa generał w odległości 20-24 cale rzucam za zasięg 11

[M.T.]

A w pierwszej bitwie trafiles?

[Mr. Hyde]

nie on był oddalony o jakieś 30 cali. Ale za to w drugiej bitwie w z pioruna ściągnąłem dragon princów

[Morrok]

Z gry z Żabą z tegorocznego MB. Zasięg na Cannona- 46 cali. Poćwiczcie

[Shakin' Dudi]

dobry jesteś! umiesz rzucać kostkami!

[Mr. Hyde]

Jak mam poćwiczyć rzut kośćmi ???? Same powinny poćwiczyć turlanie