Moja Armia Gobasów
Moderator: Kołata
to jak czytałeś to pewnie doszedłeś do akapitu - kiedy wolf ridersi traca fast cavalry, pozatym Kosa już Ci powiedział dlaczego
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p
Kosowski, prosze Cie. Oddzial o dlugosci 8 cali?Kosa pisze:wszelakie niedociągłosci w walce nadrabiają szeregami . taki regonik z herosem wcale nie jest sąłby, tylko gorzej jak wapdnie pod ostrzał łuczniczy, najlepiej takich WE
Zreszta 15+ heros byli fajnie na 6ed, gdy mielismy lacznie 4x4. Teraz nawet to spada
tia
teraz pelny CR kosztuje na tym oddziale makabrycznie duzo
sterownosc takiego oddzialu tez nie powala...robienie skretow skutecznie ich spowolni
poza tym-bardzo szybko moze sie okazac ze brakuje im ld i uciekna z paniki
mieli sens przy wystawianiu sporej liczby rydwanow-wtedy oni robili za static a rydwaniki za nabijacza CR
teraz pelny CR kosztuje na tym oddziale makabrycznie duzo
sterownosc takiego oddzialu tez nie powala...robienie skretow skutecznie ich spowolni
poza tym-bardzo szybko moze sie okazac ze brakuje im ld i uciekna z paniki
mieli sens przy wystawianiu sporej liczby rydwanow-wtedy oni robili za static a rydwaniki za nabijacza CR
ja tam się nie znam
ale w armi opartej na samych gobosach to chyba nie jest aż taki zły wybór
ale w armi opartej na samych gobosach to chyba nie jest aż taki zły wybór
Gram samymi gobbo i muszę przyznać, że nie widzę tu jakiegoś Game-Brejkera
Bo owszem, common gobbo z AS 4+ w walce wręcz nie są złe za swoją cenę, ale nie wiem, co one mają łamać (a jeśli nie same, to z wraz z kim?? ) To samo klocki NG, wydajesz 90 pkt po to, by mieć 1 fanatyka... Dziwne to IMHO...Krótko: taka piechota dla mnie denna...
Co do herosów: magia ci nie wejdzie w grze z nikim, masz 6pd + 2 boundy, z czego jeden nie wiem po co... (po co Horn, jak nie masz Pipes of Doom??). Za to tylko 2 scrolle, co przy 3 DD sprawia, że po 1szej turze wszystko wpuszczasz praktycznie. Co do Bossów nie czepiam się, jak mają walczyć, to niech walczą Tylko BSB wrzuciłbym na wilka ( i jechał z resztą "ciężkiej kawy") i zamiast Horn of Urgok dałbym Porko's Pigstikka, niech przykopie
Fasty OK, 3 są dobre na te punkty (ja nie daję łuków, bo mi się nie mieszczą zwykle )
Maszyn trochę przydużo, szczególnie, że same gry nie wygrają... Brakuje mi Hoppersów (byłby to oddział do nabijania CR), bądź od biedy 2giego rydwanu.
Ogólnie rozpa mi się nie podoba i chętnie bym z nią zagrał Ale życzę powodzenia, bo lubię graczy czysto goblińskich...
Bo owszem, common gobbo z AS 4+ w walce wręcz nie są złe za swoją cenę, ale nie wiem, co one mają łamać (a jeśli nie same, to z wraz z kim?? ) To samo klocki NG, wydajesz 90 pkt po to, by mieć 1 fanatyka... Dziwne to IMHO...Krótko: taka piechota dla mnie denna...
Co do herosów: magia ci nie wejdzie w grze z nikim, masz 6pd + 2 boundy, z czego jeden nie wiem po co... (po co Horn, jak nie masz Pipes of Doom??). Za to tylko 2 scrolle, co przy 3 DD sprawia, że po 1szej turze wszystko wpuszczasz praktycznie. Co do Bossów nie czepiam się, jak mają walczyć, to niech walczą Tylko BSB wrzuciłbym na wilka ( i jechał z resztą "ciężkiej kawy") i zamiast Horn of Urgok dałbym Porko's Pigstikka, niech przykopie
Fasty OK, 3 są dobre na te punkty (ja nie daję łuków, bo mi się nie mieszczą zwykle )
Maszyn trochę przydużo, szczególnie, że same gry nie wygrają... Brakuje mi Hoppersów (byłby to oddział do nabijania CR), bądź od biedy 2giego rydwanu.
Ogólnie rozpa mi się nie podoba i chętnie bym z nią zagrał Ale życzę powodzenia, bo lubię graczy czysto goblińskich...