Breta 2250 próba 1

Inkwizytor · Post autor: **Inkwizytor** » 4 sty 2009, o 12:46

LORD-impetous; braid of Bordeleaux; birth-sword; horse; shield; grail vow[257]

PALADIN-BSB; duty; sword of might; horse; questing [132]

PALADIN-empathy; questing, gw, shield [76]

DAMSEL-horse;, 2 dispel scrolls [134]

DAMSEL-horse;, 2 dispel scrolls [134]

10 KotR-warbanner; fcg [314]

6 KotR-144

7 KE-errantry banner; fcg [181]

19 M@A-fcg-132

10 Peasant Bowmen-60

10 Peasant Bowmen-60

3 Pegasus Knights-165

6 Questing Knights[168]

6 Mt Yeomen-m, sb [111]

Field Trebuchet-90

Field Trebuchet-90

Lord jeździ z dużymi Realmami, BSB z Errantami. Damselki siedzą w dużych klinach. Nie jestem przekonany co do jołmenów-nie wiem czy ich nie wywalić i nie dopakować klinów i nie dać szmaty Questingom. Peszy rycerz siedzi w M@A, ale domyslnie ma wspierać trebuszety gdyby jakieś latające ścierwo chciało się do nich dorwać. To moja pierwsza rozpiska po latach więc proszę o wyrozumiałość

emiel_regis · Post autor: **emiel_regis** » 6 sty 2009, o 19:01

ciekawa rozpa, ale nie podoba mi się bo:
-pegazów troszkę mało, w takim zestawieniu to tylko machiny i fasty zjedzą, po dopakowaniu moga spokojnie rozkręcać piechotę;
-troszkę mało kawy, wystarczy odstrzelić dużą lancę i nie bardzo jest kim walczyć
-ta armia nie jest od strzelania... i jakbyś się nie starał to żadnej strzeleckiej armii nie pojedziesz - więc dwa treby są bez sensu - jeden jako straszak na jakieś smoki i im podobne badziewia - ok, dwa to przesada chyba

GarG · Post autor: **GarG** » 6 sty 2009, o 19:13

Questing Knights aktualnie chyba nie są zbyt dobrym wyborem z racji tego ze mają tylko 5 siły ( gw na mountach daje +1s) wiec ich siła przebicia jest słaba. Myśle ze zamiast nich i treba moze jakis oddział 6 grali?. Co do Yeomanów uwazam chyba ze puści moze z la/shildem byli by całkiem ok. Zamiast jednych bowmanów dałbym chyba jedngo Pegaza.

Inkwizytor · Post autor: **Inkwizytor** » 7 sty 2009, o 13:02

@emiel_regis-nigdy nie myślałem o pegazach jako jednostce uderzeniowej. One mają być od wsparcia, ataków z flanki, trzepania skirmisherów itp. Raz zdarzyło mi się że pojechali w trójkę dziesiatkę COKsów (ale to był fuks). No i mam dwie duże lance (no-jedną dużą i drugą trochę mniejszą

). A dwa treby są dlatego że Graale troche za drogo wychodzą. No i co dwa treby to nie jeden

@GarG-niby Questingi mają tylko te 5 siły, ale mam pewność że je mają, nawet jak są zaszarżowani. Na piechotę (z wyjątkiem tej najcięższej) absolutnie wytarcza, trochę gorzej jest z kawalerią... może uda mi się wygosodarować punkty na Graali (ale tu z kolei modele mi się nie podobają

)

emiel_regis · Post autor: **emiel_regis** » 12 sty 2009, o 21:49

popatrz na to tak: pegazy w 3 sa fajne do likwidacji przeciwnika, ale 4 ze szmatą:
-same rozkręcają sporo przeciwników (piechota, kawa - bok)
-przeciwnik będzie się ich strasznie bał, znając ich możliwości i będzie się wystawiał tak żebyś nie bardzo miał ich jak uzyć w podstawowym (w jego mniemaniu) celu
-jak stracisz 1 i tak masz wcale niezłą siłe przebicia
-2 lance to wcale nie tak dużo - sporo zabawek rozkręca lance w 1 turę... dobrze mieć ze 3-4 oddziały szturmowe, na te punkty to nawet 4-5, przynajmniej jak dla mnie. Dlatego sugeruję: wywalić M@A i trebusz, zamiast questingow gralle, i dodatkowa lanca, albo wzmocnienie do 9 rycerzy 2 małych które teraz masz