Czym grać, przeciw komu?

Raptor · Post autor: **Raptor** » 13 sty 2009, o 11:14

Ja bym ich zmiękczył z poszóstnego a potem wleciał DR w bok z killing blowem na farta:p. Mina gracza chaosu któremu ściągamy fastem klocek za 250 pktow bezcenny.

No ale oczywiscie zostaja stare dobre sprawdzone sposoby, tzn. wymanewrujemy chaos knightow harpiami a potem wpadamy cokami z dodatkowym atakiem i najlepiej masterem z dobra lanca, no moze jeszcze sztandar z armour pircingiem i bedzie radosnie;D

SexRocket · Post autor: **SexRocket** » 13 sty 2009, o 12:07

tylko pamietaj raptorku ze takie oddzialy za zwyczaj sa 3 ;|

Post autor: **Jankiel** » 13 sty 2009, o 13:05

a potem wpadamy cokami z dodatkowym atakiem i najlepiej masterem z dobra lanca, no moze jeszcze sztandar z armour pircingiem

Testowane kilkakrotnie. Wcale nie potrzeba ani dodatkowego ataku, ani mastera. 6 ze zwyczajnym bannerkiem spokojnie daje sobie radę z kawalerią chaosu bez dopalaczy (frenzy, stubborn etc).

ZiMny · Post autor: **ZiMny** » 13 sty 2009, o 13:44

Jankielu tyle , że Kawaleria Chaosu ta której dzisiaj się najczęściej ma Banner z Frenzy. Tak więc możemy jakieś śmiecia podsunąć , lecz też umiejętnie żeby nas nie zaoverrunować. Ale mi chodzi bardziej czym walczyć z tym czymś bez warzywienia i kombinowania. Ktoś ma jakieś sprawdzone sposoby ??

Raptor · Post autor: **Raptor** » 13 sty 2009, o 14:00

ZiMny pisze:Jankielu tyle , że Kawaleria Chaosu ta której dzisiaj się najczęściej ma Banner z Frenzy. Tak więc możemy jakieś śmiecia podsunąć , lecz też umiejętnie żeby nas nie zaoverrunować. Ale mi chodzi bardziej czym walczyć z tym czymś bez warzywienia i kombinowania. Ktoś ma jakieś sprawdzone sposoby ??

Z kawaleria zfenzowana w ogole nie ma problemu.
Odginanie szarż to czesc taktyki, ciężko się bez niej obejść. To my musimy zaszarżować bo oni maja 2 ataki 5S z bazy 4 tafa i 1+sava.
Jak ci się nie chce kombinować to sie przerzuć na chaos.

SexRocket · Post autor: **SexRocket** » 13 sty 2009, o 14:20

jak sie nie chce kombinowac to polecam chinczyka

w batlu nawet demonami trzeba troche kombinowac

ZiMny · Post autor: **ZiMny** » 13 sty 2009, o 14:26

Kto powiedział , że nie chce

po prostu zastanawiałem się czy można zniszczyć Knajtów Nurgla czymś w combacie , jakaś pakerna kombinacja

. Ale okej już wiem , na zwykłych wystarczą mi 6 CoKów , a na sfrenzowanych to śmiecia podstawie , w każdym razie pokombinuje

.

Szrederator · Post autor: **Szrederator** » 13 sty 2009, o 15:06

smokiem nie możesz?

Chory · Post autor: **Chory** » 13 sty 2009, o 16:06

Jak ci się nie chce kombinować to sie przerzuć na chaos.

No fakt.Chaos to istny samograj teraz

GarG · Post autor: **GarG** » 13 sty 2009, o 17:21

Zastanawiam sie dlaczego nikt jeszcze nie pomyslał o hydrze

Crane · Post autor: **Crane** » 14 sty 2009, o 11:13

Zastanawiam sie dlaczego nikt jeszcze nie pomyslał o hydrze

Może dlatego, że Hydra Imo nie ma żadnych szans z odziałem Knightów Chaosu....

Post autor: **Jankiel** » 14 sty 2009, o 11:22

Ma. Rycerze mają tylko jednego wounda - 7A z hatred + obsługanci powinno skasować ze dwóch. Hydrze raczej się niewiele stanie. Co prawda musi zdawać breaka (od czego jest generał i bsb), ale rycerzy prędzej czy później zabije.

Tullaris · Post autor: **Tullaris** » 14 sty 2009, o 12:52

Dr Crane pisze:
Z czego chcesz ich wystrzelać? Chyba tylko z pojedynczego strzału z bolca licząc na fart.

No fakt, z multipla ciężko, ale przy zmasownym ostrzale może dało by rade, a napewno by ich osłabiło.
Zbierając wszystko do kupy, to na Nurglowych śmierdzieli dajemy COK, Egzeki (+1A z kotła), Wiedźmy i Korsarze (KB z kotła), no i jeszcze Hydra.

Crane · Post autor: **Crane** » 14 sty 2009, o 21:58

Ma. Rycerze mają tylko jednego wounda - 7A z hatred + obsługanci powinno skasować ze dwóch. Hydrze raczej się niewiele stanie. Co prawda musi zdawać breaka (od czego jest generał i bsb), ale rycerzy prędzej czy później zabije.

Zaraz zaraz....mówiliśmy o samej Hydrze i nie było mowy o generale i bsb....w ten sposób CHK też mogą "coś tam mieć" choćby War Banner; Hydrze może i się nic nie stanie, ale jej poganiaczom już tak o ile Knighci nie będą mieli wyboru w co atakować....a poza tym w następnych turach Hydra straci hate....

Post autor: **Jankiel** » 15 sty 2009, o 09:15

Zaraz zaraz....mówiliśmy o samej Hydrze i nie było mowy o generale i bsb....

Generał i bsb to podstawowa sprawa dla każdej armii

Z gołą 5 rycerzy sama hydra spokojnie sobie radzi. Z takimi z bannerem potrzebuje już bsb. Po pierwszej urze walki już żaden rycerz nie powinien mieć mieć możliwości uderzenia w beastmasterów

swieta_barbara · Post autor: **swieta_barbara** » 15 sty 2009, o 09:43

Pomylka - po pierwszej turze walki nie powinienes miec juz beastmasterow.

Zreszta nie wiem jak widzisz pojedynek hydry z rycerzami - trafia na 5+, rani na 3+, a oni maja jeszcze save. Max 1 schodzi.
Rycerze w odpowiedzi wbijaja 1-2 rany na hydrze i zabijaja obslugantow (tym jednym gosciem na krawedzi). Liczymy - rycerze maja 5-7 (w zaleznosci od war bannera i ran w hydre), hydra ma 1. Co tutaj zmienia bsb i general? Taka szarza to samobojstwo.

Na rycerzy dobra jest 1 z metalu. I 6.

Torres · Post autor: **Torres** » 15 sty 2009, o 11:19

Niestety Barbara ma rację.
W walce wręcz bardzo ciężko jest zepsuć oddział knightów Nurglea.
Hydra ma za małą siłę i jeśli nie zaszarżuje to się zwija. Można mówić, że mamy sporo śmiecia gwarantującego szarżę ale WoCH też mają go sporo i dodatkowo hydrę DE mają jedną a przeciwnik zazwyczaj 3 oddziały knightów.
Smok jakoś tam sobie radzi, tak samo szarża CoK. Piechota, jeśli nie jest to jakiś niewystawialny oddział w stylu Execi z ASF i wsparciem kotła zostanie wycięta zanim uderzy.
Jedyna opcja: Magia. Tylko, że to też nie jest takie piękne. Trzeba najpierw wylosować tą szóstkę (a w ostatniej bitwie na 9 czarów z metalu nie miałem ani jednej) a później musi wejść i nie zostać rozproszona.
Stwierdzam, że ten oddział jest zdecydowanie dla DE największym koszmarem.

Corvus Albus · Post autor: **Corvus Albus** » 15 sty 2009, o 11:52

Ja Knajtów Chałasu niszczę za pomocą smoka i manticory. Za dużo opcji nie mają przy obronie. Szarża tych dwóch lataczy robi im z dupy tunel tranzytowy dla jumbo jetów

Post autor: **Jankiel** » 15 sty 2009, o 13:13

Zreszta nie wiem jak widzisz pojedynek hydry z rycerzami - trafia na 5+, rani na 3+, a oni maja jeszcze save. Max 1 schodzi.
Rycerze w odpowiedzi wbijaja 1-2 rany na hydrze i zabijaja obslugantow (tym jednym gosciem na krawedzi). Liczymy - rycerze maja 5-7 (w zaleznosci od war bannera i ran w hydre), hydra ma 1. Co tutaj zmienia bsb i general? Taka szarza to samobojstwo.

.
W moim kodeksie chaosu jest -1 do WS a nie -1 do hita. Raczej hydra szarżuje, bo jest bardziej mobilna. Trafia na 4+ z przerzutem, poza tym, DE mają więcej smiecia. Po zabiciu beastmasterów hydra ma sporą szansę na złapanie unbreakable lub frenzy+hatred. 1 rycerz zejdzie na pewno, może dwóch. Pozostała 4 musi bić w hydrę, też zadadzą jedną ranę, może dwie. I przegrywamy o 1. W przypadku war bannera czy 6 rycerzy generał + bsb wystarczą, bo break na 7 z przerzutem to nie tragedia. Nie ma się co licytować ani przekonywac, ja szarżuję, Wy nie musicie

Post autor: **Shino** » 15 sty 2009, o 13:36

swieta_barbara pisze:Pomylka - po pierwszej turze walki nie powinienes miec juz beastmasterow.

Zreszta nie wiem jak widzisz pojedynek hydry z rycerzami - trafia na 5+, rani na 3+, a oni maja jeszcze save. Max 1 schodzi.
Rycerze w odpowiedzi wbijaja 1-2 rany na hydrze i zabijaja obslugantow (tym jednym gosciem na krawedzi). Liczymy - rycerze maja 5-7 (w zaleznosci od war bannera i ran w hydre), hydra ma 1. Co tutaj zmienia bsb i general? Taka szarza to samobojstwo.
.

monster reaction 3-4

taki byl plan od samego poczatku