Galeria Leśnych Elfów by Kal_Torak
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Galeria Leśnych Elfów by Kal_Torak
Witam !!!
W końcu mam trochę zdjęć i pomyślałem, że założę galerię . To tylko niewielka część figurek - tych mam bardzo dużo, zarówno pomalwoanych jak i jeszcze niepomalowanych, nie wspominając o licznych konwersjach w warsztacie, które czekają na zrealizowanie .
Jestem bezsprzecznym fanatykiem modeli metalowych. Plastiku nie lubię, chyba że figurki plastikowe są na poziomie mistrzowskim co niestety raczej żadko się zdarza. Upodobałem sobie modele WE z 5 edycji. Dodatkowo nie lubię powtarzać regimentów z tych samych modeli. Muszę mieć każdy regiment w kilku wersjach. Np. driady z 5 edycji, driady plastikowe (te akurat m się bardzo podobają) z obecnej oraz driady zrobione z demonetek. Wild riderzy nowi, zrobieni z dark riderów + konwersja w toku jako centaurów. Innymi słowy każdy regiment musi być conajmniej w trzech "odsłonach"/"rodzajach" . Ot takie zboczenie
Chwilowo przedstawię część z moich modeli. Sukcesywnie będę zamieszczał więcej zdjęć. No to zaczynamy:
4 Treekiny z 5 edycji. Durthu robi za chempiona. Tych drzewiastych panów już pokazywałem, ale w gorszej wersji. Oczywiście nie omieszkam mieć jeszcze 4 standardowych treekinów. Ale z tym zakupem nie śpiesze się
'
A to jest drzewiec z Lotra, a dokładnie dobrze wszystkim znany Fangorn (to ten co nosil niziolki na grzbiecie). Zastąpił Durthu w roli drzewca, głównie dlatego, że jest bardziej mi pasuje do wyobrażenia "drzewca" no i jest znacznie od niego większy (już tak mocno w stosunku do giganta nie odstaje).
Tutaj mamy wild riderów zrobionych z dark riderów, tyle że w stosowniejszych barwach . Posiadam również 6 klasycznych wild riderów. Natomiast kolejną szóstkę robię jako centaurów - konie WE klasy mustang, korpusy gorów, ramiona, łapy i głowy driad. W planach jest również 6 wild riderów na jeleniach
Pamiętacie te modele? To klasyczni przedstawiciele "facetów w rajtuzach". Te modele mi się wyjątkowo podobają i udało mi się z nich złożyć oddział Glade Guardsów. Znacznie ciekawsi niż plastiki z tej czy innej edycji. No i modele cudowne!
To mój drugi oddział Glade Guardsów tym razem w całości zrobiony z 5 edycyjnych waywatchersów. Waywatchersi to niesamowite i piękne modele. W planach dokupię nowoedycyjnych waywatcrerów w licznie 10 sztuk i będę miał 3 oddział Glade Guardsów - wtedy dam sobie spokój. W końcu armia musi się dobrze prezentować i nigdy nie splamię się wystawieniem brzydkich 5 lub 6 edycyjnych plastikowych łuczników
A to moje driady . Na czele jak zauważyliście stoi drycha, która upiększa oddział jako zwykła ósma driada lub chempion. To w zasadzie oddział nimf. Posiadam dodatkowo 2 oddziały driad 5 edycyjnych - driady dębowe oraz nowoedycyjne plastiki (to jeden z niewielu modeli plastików, których nie wstydzę się wystawiać). Oczywiście każdy oddział driad, gdy je wystawiam jest inny, jak przystalo na różnorodność WE .
A to warhawki złożone z wielkich orłów!!! . Zawsze byłem pod wrażeniem pegazów w bretonni. Byłem pewien, że w rarach GW udostępni jeźdzców na wielkich orłach na wzór pegazów bretońskich - taka cięższa kawaleria latająca w stosunku do warhawków jakie miały być w specialach. Niestety srogo się zawiodłem, aczkolwiek warhawki z nowej edycji imponują wielkością w stosunku do 5 edycyjnych. Sam posiadam 6 warhawków z 5 edycji. Do tych 3 mam już kolejne dwa - czyli moje zmairzone 5. Dwa nowe wielkie orły będą miały na grzbiecie bliźniacze siostry ze smoka. Razem oddział będzie imponujący co pokaże w kolejnych odsłonach . W planach mam 5 warhawków z nowej edycji oraz przynajmniej 3 jeźdzców z gamezona na wielkich orłach.
A tu mamy dwie czarodziejki - ot tak poprostu
W końcu mam trochę zdjęć i pomyślałem, że założę galerię . To tylko niewielka część figurek - tych mam bardzo dużo, zarówno pomalwoanych jak i jeszcze niepomalowanych, nie wspominając o licznych konwersjach w warsztacie, które czekają na zrealizowanie .
Jestem bezsprzecznym fanatykiem modeli metalowych. Plastiku nie lubię, chyba że figurki plastikowe są na poziomie mistrzowskim co niestety raczej żadko się zdarza. Upodobałem sobie modele WE z 5 edycji. Dodatkowo nie lubię powtarzać regimentów z tych samych modeli. Muszę mieć każdy regiment w kilku wersjach. Np. driady z 5 edycji, driady plastikowe (te akurat m się bardzo podobają) z obecnej oraz driady zrobione z demonetek. Wild riderzy nowi, zrobieni z dark riderów + konwersja w toku jako centaurów. Innymi słowy każdy regiment musi być conajmniej w trzech "odsłonach"/"rodzajach" . Ot takie zboczenie
Chwilowo przedstawię część z moich modeli. Sukcesywnie będę zamieszczał więcej zdjęć. No to zaczynamy:
4 Treekiny z 5 edycji. Durthu robi za chempiona. Tych drzewiastych panów już pokazywałem, ale w gorszej wersji. Oczywiście nie omieszkam mieć jeszcze 4 standardowych treekinów. Ale z tym zakupem nie śpiesze się
'
A to jest drzewiec z Lotra, a dokładnie dobrze wszystkim znany Fangorn (to ten co nosil niziolki na grzbiecie). Zastąpił Durthu w roli drzewca, głównie dlatego, że jest bardziej mi pasuje do wyobrażenia "drzewca" no i jest znacznie od niego większy (już tak mocno w stosunku do giganta nie odstaje).
Tutaj mamy wild riderów zrobionych z dark riderów, tyle że w stosowniejszych barwach . Posiadam również 6 klasycznych wild riderów. Natomiast kolejną szóstkę robię jako centaurów - konie WE klasy mustang, korpusy gorów, ramiona, łapy i głowy driad. W planach jest również 6 wild riderów na jeleniach
Pamiętacie te modele? To klasyczni przedstawiciele "facetów w rajtuzach". Te modele mi się wyjątkowo podobają i udało mi się z nich złożyć oddział Glade Guardsów. Znacznie ciekawsi niż plastiki z tej czy innej edycji. No i modele cudowne!
To mój drugi oddział Glade Guardsów tym razem w całości zrobiony z 5 edycyjnych waywatchersów. Waywatchersi to niesamowite i piękne modele. W planach dokupię nowoedycyjnych waywatcrerów w licznie 10 sztuk i będę miał 3 oddział Glade Guardsów - wtedy dam sobie spokój. W końcu armia musi się dobrze prezentować i nigdy nie splamię się wystawieniem brzydkich 5 lub 6 edycyjnych plastikowych łuczników
A to moje driady . Na czele jak zauważyliście stoi drycha, która upiększa oddział jako zwykła ósma driada lub chempion. To w zasadzie oddział nimf. Posiadam dodatkowo 2 oddziały driad 5 edycyjnych - driady dębowe oraz nowoedycyjne plastiki (to jeden z niewielu modeli plastików, których nie wstydzę się wystawiać). Oczywiście każdy oddział driad, gdy je wystawiam jest inny, jak przystalo na różnorodność WE .
A to warhawki złożone z wielkich orłów!!! . Zawsze byłem pod wrażeniem pegazów w bretonni. Byłem pewien, że w rarach GW udostępni jeźdzców na wielkich orłach na wzór pegazów bretońskich - taka cięższa kawaleria latająca w stosunku do warhawków jakie miały być w specialach. Niestety srogo się zawiodłem, aczkolwiek warhawki z nowej edycji imponują wielkością w stosunku do 5 edycyjnych. Sam posiadam 6 warhawków z 5 edycji. Do tych 3 mam już kolejne dwa - czyli moje zmairzone 5. Dwa nowe wielkie orły będą miały na grzbiecie bliźniacze siostry ze smoka. Razem oddział będzie imponujący co pokaże w kolejnych odsłonach . W planach mam 5 warhawków z nowej edycji oraz przynajmniej 3 jeźdzców z gamezona na wielkich orłach.
A tu mamy dwie czarodziejki - ot tak poprostu
no malowanie troche kuleje niestety 4-5/10 ale na poziom polskich armii to chyba i tak ponad przecietnie ]:->
no i podstawki sniegowe masakra
niedosc ze nie pasuja do zielonych szat to jeszcze no niezbyt udany ten snieg
no i podstawki sniegowe masakra
niedosc ze nie pasuja do zielonych szat to jeszcze no niezbyt udany ten snieg
Malowanie, konwertowanie, rzeźbienie od zera ... ceny do uzgodnienia
https://www.facebook.com/angerfish.studio
Prosił bym o kontakt na fanpage, ponieważ na forum wchodzę sporadycznie.
https://www.facebook.com/angerfish.studio
Prosił bym o kontakt na fanpage, ponieważ na forum wchodzę sporadycznie.
Trikk to prawda niektóre figurki przezemnie nie były malowane - jak właśnie durthu, driadki czy częśćź łuczników (drycha moje malowanie). Część z figsów malowana przez znakomitego malarza Vladiego.
Wszystkie figsy to malowanie baaardzo stare, ale wciąż jare. Na nowe malowanie nie miałbym już sił, ale obecne wciąż daje rade.
Podstawki zmienie - bo obecne znidziły mi się i do najpiękniejszych nie należą
Wszystkie figsy to malowanie baaardzo stare, ale wciąż jare. Na nowe malowanie nie miałbym już sił, ale obecne wciąż daje rade.
Podstawki zmienie - bo obecne znidziły mi się i do najpiękniejszych nie należą
Fangorn to nazwa Lasu w Śródziemiu , w którym mieszkają Enty a najstarszy z nich który "nosil niziolki na grzbiecie miał na imię Drzewiec .Kal_Torak pisze:
A to jest drzewiec z Lotra, a dokładnie dobrze wszystkim znany Fangorn (to ten co nosil niziolki na grzbiecie).
pozdro dla wszystkich fanów Tolkiena
Fanatyk: Tak ma. Normalnie podtrzymuje to konia (wyglada wtedy jakby koń stał na dwóch nogach). Nie zauważyłem ze mi sie kolana konika obsunęły
Grunaldi: Ja już nie wiem jak to jest z tym drzewcem, bo w poprzednim temacie (o 4 treekinach) dostalem wyjaśnienie, że zarówno las jak i "szef" drzewców nazywał się Fangorn.
Grunaldi: Ja już nie wiem jak to jest z tym drzewcem, bo w poprzednim temacie (o 4 treekinach) dostalem wyjaśnienie, że zarówno las jak i "szef" drzewców nazywał się Fangorn.
super armia . Widać postem w malowaniu na poszczególnych figurkach. Nie martw się ma podobnie. Figury pomalowane np 2 lata temu rożna się poziomem malowania. Jednak stare WE t obyło cuć.
CO do podstawek no tak średnio pasują. Ten plastikowy element od podparcia orła jest zbyteczny na tej podstawce. Też mam konie stojące na tylnych nogach. Po prostu je ponawiercałem głęboko i założyłem piny.
CO do podstawek no tak średnio pasują. Ten plastikowy element od podparcia orła jest zbyteczny na tej podstawce. Też mam konie stojące na tylnych nogach. Po prostu je ponawiercałem głęboko i założyłem piny.
a nie lepiej wrzucić do rozpuszczalnika i później szczoteczką?