Dodatkowo poniżej 2K (2000 pkt) siła tej armii drastycznie spada.
Formaty w okolicach ok 1000 pkt to królestwo dla takich armii jak min WE.
Dlatego wybrałeś sobie optymalnie, najtrudniejsze ułożenie armii w stosunku formatu na jaki grywacie. Powiedziałbym że jest to na granicy koleżeństwa
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Niemniej jednak nie poddawaj się. Dzięki tej armii bardzo szybko wzrosnią Twoje umiejętności.
Jednym słowem czeka Cię, ciężka przeprawa. Za to efekty będą długo owocowały.
Z porad praktycznych (część powtórzę):
-cariony przeciw WE są zbyteczne. Za dużo łachrajstwa biega w luźnej formacji (czyt widzi na około) a to co mógłbyś zaszarżować siedzi w lesie.
I od razu uwaga: cariony to słaba ofensywnie jednostka.
- klocki zwykłych szkieletów też do wywalenia. Nie masz szans nimi na za wiele. Za wolne, a jak cię wystrzela to i tak rozbije walce.
- 10 łuczników się przyda
- katapulta też w porządku (aby nam drzewo nie opuszcząło lasu - pamiętaj o płonących i magicznych atakach. Jak trafisz treemen schodzi na 3+, bez save i ward)
- koniecznie TG z ikoną (dzieki reformowi można nawet wyciagągać modele z lasu).. to jedyny odział, który porozmawia zarówno z drzewem jak i innymi oddziałami WE.
- Warto mieć swarmy
- można grać na kominie kawalerii. Czyli 15 z war bannerem/lub legionu.
Duzy zasięg szarży (szczególnie z popychaczki) da do myślenia driadom czy tancerzom zanim wychylą głowę z lasu. Pamiętaj że nie mogą uciekać w odpowiedzi na szarżę. Czyli z popychaczką w promieniu ok 24 każdy elf czuje Twój oddech.
- skoriony... jak zaczynasz, zakopuj tuż przed łucznikami/magami (bedzie im ciepło od emocji). Jeśli zaczyna przeciwnik, w zależnosci od ustawienia. Albo trzymasz u siebie, albo znów podrzucasz przy łucznikach.
W środku nie spełnią zadania. Driady je połamią tak jak tancerze.. czyli w polu mają małe szanse.
- Rydwany. Kolejny szybki odział który nie daje manewru wrogowi. dzieki fastowi dający spore możliwości taktyczne.
Opcjonalnie wystaw kaszkiet (katapulta niestety przy WE nadaje sie tylko przeciw drzewu. większość odporna a w łuczników nie tak łatwo trafić).. obwaruj go TG, łucznikami, swarmami, kawalerią.. i patrz jak biedaki muszą albo sie pochować. Albo biec na złamanie karku wystawiając sie na szarże kawalerii, rydwanów czy TG.
Kluczem są tutaj groźne inkantacje.
U ciebie tylko strzał katapulty straszy.. reszta jest słaba. Klocki za wolne.. strzelanie 10 łucznikami słabe (już lepiej pocisk - też zresztą słaby)
- mająć za to kaszkiet (którego widzą prawie wszyscy - harcownicy
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Przeciwnik musi zacząć wybierać. a nie ignorować inkantacje które marginesalnie go bolą.
Mam nadzieje że choć trochę pomogłem