Dominacja w WFB

[Aldean]

nene Malkie może nie przeszedł ale nie miał ochrony magicznej bo chciał jak tatuś przejść bez do tego. Każdy nastepny dupek miał już magiczną ochronę przed płomieniem. Wniosek. Królowie feniksowie oszukują. To jest tak jak z próbami gorącego żelaza i przyznaniem się do winy. Gdy żelazo nie oparzy to niewinny. Czyli cytując sapkowskiego" Bo gdyby wam tak swięty mężu przystawić gorące żelazo przyznalibyście się nawet do występnego z kobyłą obcowania"

nie maja zadnej ochrony magicznej!
Liczy sie tylko ich czystosc w sercu.(brakuje mi pure of heart)

[Gremlin]

I tak oto przeszliśmy od opinii na temat VC i armii dla PG, do zaiste interesującej sprawy znaczy orientacji sexualnej Raptora i sporów nt. relacji pomiędzy poszczególnymi typami w/w orientacji na lini HE-DE.

[Artein]

nene Malkie może nie przeszedł ale nie miał ochrony magicznej bo chciał jak tatuś przejść bez do tego. Każdy nastepny dupek miał już magiczną ochronę przed płomieniem. Wniosek. Królowie feniksowie oszukują. To jest tak jak z próbami gorącego żelaza i przyznaniem się do winy. Gdy żelazo nie oparzy to niewinny. Czyli cytując sapkowskiego" Bo gdyby wam tak swięty mężu przystawić gorące żelazo przyznalibyście się nawet do występnego z kobyłą obcowania"

nie maja zadnej ochrony magicznej!
Liczy sie tylko ich czystosc w sercu.(brakuje mi pure of heart)

Oczywiście, że jest ochrona magiczna, jest o tym nawet zdaje się w Waszym AB.
Morvael na przykład za drugim razem wszedł bez ochrony. Wiadomo jak skończył

[ZiMny]

Tak a poza tym to nie był "zwykły pocisk" tylko Teclis zaczął się modlić to Asuryana ( bo HE dostawały w du*e ) i użył specjalnej różdżki podarowanej mu przez Aralrielle.

[Lasti]

Jaki z tego morał? DE dostaja baty a w koncu same sie pozabijaja bo wszyscy maja Hate! Znajac zycie to nawet ich myszy domowe maja zasade "Hate"

[Artein]

DE nie mają myszy.

[Tullaris]

Nie uznaję D&D Warhammera (II edycji). Jak pisałem wcześniej moje moje uwagi oparte są na starych książkach.
.....heretyków na stos

Hmm, to ciekawe, zważywszy na to, że I ed, wzorowana była właśnie na AD&D, a obecna odnosi się do Battla. A pomiędzy Battlem, I ed. jest jednak sporo różnic i pare rzeczy do drugiej nie przeszło (choć Solkana i resztę bogów praworzadnych mogli zostawić)

nawet, Delfy nie znaja sie tak na magii, nie dali by rady "obslugiwac" tych obeliskow ;]

Magie magie mamy lepszą od was, więc jak my mieli byśmy nie dać rady, to wy tym bardziej nie możecie ich obsługiwać.

edit
MAlekitowi nie nalezy sie korona, nie przeszedl przez swiete plomienie. A to jest warunek kory trzeba spelnic.
Jesli juz bedzie kiedys krolem, to i tak nie bedzie prawdziwym

Rzuciliście na płomienie klątwe i dlatego ogień poranił Malekina, a swoim uzurpatorom dajecie magiczną ochrone, dowód Morvael rzucił się w płomienie bez ochrony i spłonoł.

a DE kryptogeje

Raptor mów za siebie.

[Artein]

Tullaris, zbytnio ulegasz propagandzie. Trzeba spojrzeć obiektywniej. Żadnej klątwy nie było. Ochrona dla uzurpatorów była. Magię mamy mniej więcej na podobnym poziomie.
Żołnierzy mamy więcej. Elfów mamy mniej.

[Tullaris]

Tullaris, zbytnio ulegasz propagandzie. Trzeba spojrzeć obiektywniej. Żadnej klątwy nie było.

Ciiicho Artein, propaganda jest od tego aby ją głości .

Magię mamy mniej więcej na podobnym poziomie.

No tak, obie magie polegają na łaczeniu wiatrów magii, ale DE robią to w bardziej hard corowy, dający wiekszą moc, ale mniej bezpieczny sposób.

Żołnierzy mamy więcej. Elfów mamy mniej.

Pisałem o tym już wcześniej.

[Jasiuuu]

Darki nie mają mocniejszej magii mają bardziej brutalną i prostacką ale jeśli idzie o potężne skomplikowane czary to biała wieża i tysiące woluminów w jej zbiorach to najbogatsze magiczne zaplacze całego starego świata.

[Tullaris]

Darki nie mają mocniejszej magii

Tak, jak ostatni raz grałem z Anearionem, to marudził, że my mamy lepsze czary przedewszystkim Potęga Mroku no i zasada magiia Druchii .

biała wieża i tysiące woluminów w jej zbiorach to najbogatsze magiczne zaplacze całego starego świata.

Wierza w Ghrondzie może z nią spokojnie rywalizować.

[Rainhold]

Nic dziwnego, że I eydcja WFRP wzorowała się na D&D bo było to pierszwe RPG...
Natomiast klimat przedstawionych światów był zupełnie inny. Jeśli zaś idzie o zależności rządzące uniwersum to II edycja Młotka zdecydowanie bliższa jest Forgotten Realms.

p.s. Jak to możliwe, że mimo teo, iż krasnale są tak kłutliwą rasą żaden jeszcze tutaj nie gardłuje?

[Tullaris]

Nic dziwnego, że I eydcja WFRP wzorowała się na D&D bo było to pierszwe RPG...
Natomiast klimat przedstawionych światów był zupełnie inny. Jeśli zaś idzie o zależności rządzące uniwersum to II edycja Młotka zdecydowanie bliższa jest Forgotten Realms.

Jedynka była taka sobie szara, dwojka choć rzeczywiście momentami przypomina FR, to nie jest taka cukierkowa, a od jedynki jest o wiele bardziej mroczniejsza.

p.s. Jak to możliwe, że mimo teo, iż krasnale są tak kłutliwą rasą żaden jeszcze tutaj nie gardłuje?

Grazbird, się udzielał, ale poza nim nik z krasiowej braci. Widać pokurcze wiedzą, że są na wymarciu i nie zdominują świata Młotka .

[Morrok]

po co marnować czas-czas na jakieś gadanie skoro inwazja już niedługo tak-tak. pisk

[Hobbit]

Cicho-cicho bo się wyda!!!

[Bruenor Battlehammer]

Grazbird, się udzielał, ale poza nim nik z krasiowej braci. Widać pokurcze wiedzą, że są na wymarciu i nie zdominują świata Młotka .

Po prostu miło się czyta jak szpiczastouche matoły się kłócą

a poza tym jak to mówią, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta, więc uważajcie na siebie drogie pedałki

[Shakin' Dudi]

w batlu dominuje Raptor... i koniec tematu

[Tullaris]

a poza tym jak to mówią, gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta

Tak wiemy coś o tym w końcu to my spowodowaliśmy wojne o Brode .

, więc uważajcie na siebie drogie pedałki

To chyba do HE było , zresztą mówcie, za siebie, wam przecież brakuje kobiet .

[warkseer]

W sumie to tylko u DE rządzą baby
Wniosek: DE to pantoflarze. Mocniejsze są w sprzątaniu chałup niż wojaczce.

[Kosa]

kazdy to wie

zero męskosći u nich