Nowe Dark Elves - pytania o zasady

Lordzik · Post autor: **Lordzik** » 5 gru 2008, o 10:17

karlee pisze:Jest jeden pelny szereg, tak jak pisze shino. Bo nie wyobrazam sobie np. sytuacji, w ktorej w 10 kusznikach w srodku regimentu siedzi mag na koniu. Cos szarżuje od boku, i mimo iz z magiem nikt sie nie styka to wszyscy mogą po nim walić bo jest większy niż zwykły kusznik - czy ktoś tak kiedyś grał ?

To dlaczego w takim razie postać na kawaleryjskiej [lub większej] podstawce daje 2 miejsca w klocku? Slan, Corpse Cart itp. rzeczy wstawione do oddziału wypełniają ranki jak zwykli szeregowcy. Jeśli 11 kuszników/czegokolwiek innego ustawimy tak, żeby w pierwszym rzędzie było 10, to wiążąc taki oddział do boku możemy walczyć 2 modelami z tej 11 [jeśli przeżyją oczywiście]. A mag, który też 'zajmuje' te 2 miejsca jest już traktowany inaczej. Dlaczego?

Post autor: **Shino** » 5 gru 2008, o 10:56

To dlaczego w takim razie postać na kawaleryjskiej [lub większej] podstawce daje 2 miejsca w klocku?

wlasnie

podaj strone, gdzie jest napisane, ze daje 2 miejsca

Lordzik · Post autor: **Lordzik** » 5 gru 2008, o 12:16

Poszukam, jak będę w domu.

Edit
Najwyraźniej nic o tym nigdzie nie ma - czy to znaczy, że taki model zajmuje miejsce tylko w pierwszym szeregu?

Jak to z nim jest?

Post autor: **Jankiel** » 5 gru 2008, o 14:53

Jest FAQ w chronicles, 2006 bodajże. Nie widze powodów, by go nie stosować.

Akuma · Post autor: **Akuma** » 29 gru 2008, o 12:42

PoK

Dark Elves Army Book s. 102

"This gives a ward save, based upon the Strength of the
hit. Roll a D6 for every wound suffered by the wearer,
on a roll equal to or under the attack’s Strength, the hit
is ignored. Rolls of 6 always fail."

Warhammer Rule Book ( small ) s. 30 ( Ramka )

"... Note that, regardless of any modifier, a roll of 1 is always a failed save - nobody is invulnerable!"

Stąd pytanie - Czy PoK zawsze oblewa na 1 i na 6 czy tylko na 6.

Jakie znamy "modyfikatory" ward save'a nie znajdujące się w opisie przedmiotu tak jak PoK

Pytanie nr 2 - Dlaczego nie ma tego w uściśleniach ?

Pozdrawiam

Nehan · Post autor: **Nehan** » 29 gru 2008, o 12:53

spóźniłeś się męn

to już było

Akuma · Post autor: **Akuma** » 29 gru 2008, o 12:58

Pytanie nr 2 - Dlaczego nie ma tego w uściśleniach ?

Post autor: **Jankiel** » 4 sty 2009, o 19:01

1. Bo zasady szczególne zawsze są ważniejsze od ogólnych.
2. Bo nie uściślamy żadnych magicznych przedmiotów, które zmieniają zasady rulebooka.

Aro · Post autor: **Aro** » 31 sty 2009, o 15:17

Nie mam AB do DE więc tutaj zadam pytanko

, na które szukalem odpowiedzi ale nie widzę.

Co dzieje się z Assasinem, jeżeli oddział został wystrzelany ??
Ginie razem z oddziałem??

Vincent · Post autor: **Vincent** » 31 sty 2009, o 15:22

Aro · Post autor: **Aro** » 31 sty 2009, o 19:06

Vincent pisze:tak

dzięki a czy jak zostaje z ostrzału 1 model to Assasin dalej jest w ukryciu ?? czy musi być jakaś minimalna ilość modeli, żeby ukryć Assasina ??

Post autor: **Jankiel** » 31 sty 2009, o 19:55

Nie ma żadnej minimalnej ilości modeli

Post autor: **Barbarossa** » 31 sty 2009, o 20:05

No... Tak jak Trojkowi kiedyś do krasnoludzkiej górki doszedł jeden night goblin z wystrzelanego oddziału... I wypuścił trzech fanatyków

Miszczu · Post autor: **Miszczu** » 1 lut 2009, o 01:05

Ciekawi mnie nadal problem hydry i walki z obslugantami.
A tym bardziej sytuację z odziałem modeli pieszych w których stoi mag.

Padły różne argumenty ale nikt nie odpowiedział co w wypadku gdy nie traktujemy tego jak jednolity szereg.
Co w wypadku takiej walki

kkkkmkkkkk R
.......m......... R
....................R
....................R

legenda:
k - kusznik
m-mag na koniu
R-rycerze szarżujący od boku.

i co w takim wypadku? Rycerze biją:
a) po dwóch modelach
b)po jednym
c)A może absurd przestawiania maga aby było tak jak w przypadku niepełnych rzędów.

Jak dla mnie argumentacja tworzenia kolejnych szeregów przez model konny jest chybiona.

W ten sposób może się okazac że np formacja typu

kkkkmkkkkkmkkkk
.......m........m........

Jest niedozwolona. Jednym słowem jeden model konny moze wejść do oddzialu.. 2 już nie.

Hobbit · Post autor: **Hobbit** » 1 lut 2009, o 02:48

Bijesz 2 knightami w kuszników. Eazy.

Miszczu · Post autor: **Miszczu** » 1 lut 2009, o 11:35

No tak hobbit.. bije 2 bo tylu mogę dostawić do jednego kusznika.

Podałem to jednak jako analogię do hydry. Dla mnie tworzy ona 1 rząd z poganiaczami.
Inaczej.. w tym przykładzie który podałem nie wiadomo jak się zachować.
Bo na pewno tworzenie wirtualnego drugiego rzędu dla mnie jest śmieszne.

Popatrz tez na drugi przykład.

Hobbit · Post autor: **Hobbit** » 1 lut 2009, o 18:27

Aaaa już chyba wiem o co ci chodzi. Hydre i obsługantów traktujesz jak skirmish. Czyli: kawaleria dobiega do pierwszego obsługanta, po czym hydra z resztą dostawiają się do walki zakładając, że nie były związane walką wcześniej.

defik · Post autor: **defik** » 1 lut 2009, o 22:49

Hobbit pisze:Aaaa już chyba wiem o co ci chodzi. Hydre i obsługantów traktujesz jak skirmish. Czyli: kawaleria dobiega do pierwszego obsługanta, po czym hydra z resztą dostawiają się do walki zakładając, że nie były związane walką wcześniej.

Rulebook, Monster and handlers - z tego co tam piszą, to przy szarzy w hydre zaloganci są ignorowani, szarzujesz tylko w hydre i dostawiasz wtedy zalogantow, nie odwrotnie.

Miszczu · Post autor: **Miszczu** » 1 lut 2009, o 23:52

Wszystko pieknie (macie racje)

Ja jednak pytałem się o sytuacje opisaną w 10 stronie dyskusji. Gdzie hydra już walczy a odział rycerzy dopada ją od boku stykając sią tylko z poganiaczem.

defik · Post autor: **defik** » 2 lut 2009, o 01:35

Odzial rycerzy nie moze sie stykac tylko z poganiaczem, poniewaz w szarzy poganiacze sa ignorowani (nigdzie nie pisza, ze w combacie juz nie sa ignorowani) wiec doszarzowuja od boku w hydre. imo.