Kfiatki z walk
Moja bitwa (HE) a Kohortexie w styćzniu (1313).
Pierwszy czar w bitwie i 2d6s4 w flamery (akurat jeden sie wychylil z lasu dla gracza Demonów).Przeciwnik dispeluje z kości i rzuca dwie pałki.
12 hitów, 10 zranionych i 9 wardów ooblanych i zostaje flamer na jednej ranie.
Bez flamerów demony nie maja juz czym mnie ugrysc
PS.to nie jest moja strategia zabijania flamerów.tak sie rzuciło
Pierwszy czar w bitwie i 2d6s4 w flamery (akurat jeden sie wychylil z lasu dla gracza Demonów).Przeciwnik dispeluje z kości i rzuca dwie pałki.
12 hitów, 10 zranionych i 9 wardów ooblanych i zostaje flamer na jednej ranie.
PS.to nie jest moja strategia zabijania flamerów.tak sie rzuciło
1 bitwa z nowym chaosem
ja zaczynam:
-wystawiam oddzial tancerzy z lordem tancerzem ktory atakuje zawsze zawsze pierwszy trafianiem na 6 oraz przezutami wounda
-rozpoczynam anihilacje hellcanona moimi 35 lucznikami (po 4 turach maszynka sie udusila pod kupą strzal ^^
-wystawiony oddzial waywatchersow bawi sie na tylach armii
1 przeciwnika
-tak jak oczekiwalem lord na slaneshowym steedzie wbija sie w tancerzy
-próba okrązenia waywatchersow 2x maruderow na koniach oraz knightci nurglowi
2 moja
-walka z lordem trwa ,powiem odrazu ze po 9 tur walki gdzie uzywalem 5 razy killing blowa nie wbilem zadnego ,po bitwie wkurzylem sie jeszcze bardziej jak przypomnialem sobie ze killing blow kasuje regene ktora lord posiadal, lord przegrywal co ture o przewage lub muyzka raz przegrywal o 2 poniewaz od boku wbilem sie scoutami ktorz zgineli potem od bomby nurglowej ktora weszla oczywiscie z ifka,w sumie wyszlo tak ze moj lord zginal a potem ja zaszarzowalem bsb ok boku i wzialem chalange blade dancerem ktory przezyl i w koncu zbreakowalem i zabilem lorda
-wielka ucieczka z deeploya waywatchersami prowadzi przez kawe krwawą scieszke ktora sobie utorowalem
kolejne tury combat z lordem trwa i nie zabijam go jednym killing blowem
ostrzal waywatchersow do knightow trwa tez nie wbijam zadnego kiling blowa do konca bitwy
tak w skrocie rozsztrzelam helene lucznikami a z 50 atakow z killing blowem nie wbijam zadnego
i na koniec wbilem sie w psy od boku gdzie bylo 3 magow zabilem 2x psy magowie nie zdali breaka na -3 i plan zdobycia 600 pkt polecial razem z uciekajacmi orlami w kolejnej turze walki
ja zaczynam:
-wystawiam oddzial tancerzy z lordem tancerzem ktory atakuje zawsze zawsze pierwszy trafianiem na 6 oraz przezutami wounda
-rozpoczynam anihilacje hellcanona moimi 35 lucznikami (po 4 turach maszynka sie udusila pod kupą strzal ^^
-wystawiony oddzial waywatchersow bawi sie na tylach armii
1 przeciwnika
-tak jak oczekiwalem lord na slaneshowym steedzie wbija sie w tancerzy
-próba okrązenia waywatchersow 2x maruderow na koniach oraz knightci nurglowi
2 moja
-walka z lordem trwa ,powiem odrazu ze po 9 tur walki gdzie uzywalem 5 razy killing blowa nie wbilem zadnego ,po bitwie wkurzylem sie jeszcze bardziej jak przypomnialem sobie ze killing blow kasuje regene ktora lord posiadal, lord przegrywal co ture o przewage lub muyzka raz przegrywal o 2 poniewaz od boku wbilem sie scoutami ktorz zgineli potem od bomby nurglowej ktora weszla oczywiscie z ifka,w sumie wyszlo tak ze moj lord zginal a potem ja zaszarzowalem bsb ok boku i wzialem chalange blade dancerem ktory przezyl i w koncu zbreakowalem i zabilem lorda
-wielka ucieczka z deeploya waywatchersami prowadzi przez kawe krwawą scieszke ktora sobie utorowalem
kolejne tury combat z lordem trwa i nie zabijam go jednym killing blowem
ostrzal waywatchersow do knightow trwa tez nie wbijam zadnego kiling blowa do konca bitwy
tak w skrocie rozsztrzelam helene lucznikami a z 50 atakow z killing blowem nie wbijam zadnego
i na koniec wbilem sie w psy od boku gdzie bylo 3 magow zabilem 2x psy magowie nie zdali breaka na -3 i plan zdobycia 600 pkt polecial razem z uciekajacmi orlami w kolejnej turze walki
De vs. We
szarzuje 2x6 Cold One'ami w 2x10Glade Guardow.potem czary,miscast,w efekcie przeciwnik rzuca swoj czar.nie zdispelowałem,wszyscy w jakiejs tam odleglosci zdaja LD.obydwoma oddzialami CoKow NIE ZDALEM I ZA KRAWEDZ STOLU!!!!!RZEZ!!
(i stracone 350pkt. za glupiego miscasta-CoKsy byly dopakowane).mina gracza WE-

szarzuje 2x6 Cold One'ami w 2x10Glade Guardow.potem czary,miscast,w efekcie przeciwnik rzuca swoj czar.nie zdispelowałem,wszyscy w jakiejs tam odleglosci zdaja LD.obydwoma oddzialami CoKow NIE ZDALEM I ZA KRAWEDZ STOLU!!!!!RZEZ!!
Ten czar trochę mi wygląda na 6ed dwójkę z Beast Lore (a pani Lord może)
Jest tylko kilka problemów:
-jest już 7ed (może bitwa miała miejsce w 6ed)
-działał na modele niezaangażowane
-działał na "target unit"
Mam nadzieję, że to była gra dla przyjemności.
Jest tylko kilka problemów:
-jest już 7ed (może bitwa miała miejsce w 6ed)
-działał na modele niezaangażowane
-działał na "target unit"
Mam nadzieję, że to była gra dla przyjemności.
Pozdrawiam
-Jakub Wienzek
-Jakub Wienzek
Bitwa Imp+Liz na WoC+DE (raport już wkrótce)
-Mag imp rzuca duza kuznie na 5 knightow chaosu z exaltedem w srodku.
Kuznia wchodzi z IF, z okrzykiem "zbieraj tych brudasów" rzucam 2 na ilosc woundow i 2x1 na woundowanie
-Pozoga zagłady weszła w hydre, ilosc hitów 1, nie zawoundowałem, przezucamy sie, przeciwnik rzuca 2, ja 1...
Inna bitwa:
-Steamtank i 2 cannony strzelaja w Steamtanka przeciwnika. wszystko ladnie na linni kuli, czas na woundowanie. Cannon, rzut, 1... bywa. 2 Cannon, rzut, 1.... Steamtank, rzut, 1....
-Przeciwnik strzela z armaty, wymierzył zasieg, padło idealnie. Mówie do kumpla "Rogaty szczur mówi mi że wypadnie misfire", przeciwnik rzuca... misfire, mowie dalej "Rogaty mówi że wypadnie 1 na tabelke", przeciwnik rzuca na tabelke... 1

-Mag imp rzuca duza kuznie na 5 knightow chaosu z exaltedem w srodku.
Kuznia wchodzi z IF, z okrzykiem "zbieraj tych brudasów" rzucam 2 na ilosc woundow i 2x1 na woundowanie
-Pozoga zagłady weszła w hydre, ilosc hitów 1, nie zawoundowałem, przezucamy sie, przeciwnik rzuca 2, ja 1...
Inna bitwa:
-Steamtank i 2 cannony strzelaja w Steamtanka przeciwnika. wszystko ladnie na linni kuli, czas na woundowanie. Cannon, rzut, 1... bywa. 2 Cannon, rzut, 1.... Steamtank, rzut, 1....
-Przeciwnik strzela z armaty, wymierzył zasieg, padło idealnie. Mówie do kumpla "Rogaty szczur mówi mi że wypadnie misfire", przeciwnik rzuca... misfire, mowie dalej "Rogaty mówi że wypadnie 1 na tabelke", przeciwnik rzuca na tabelke... 1
To ja rzuciłem IF na dużą kuźnie to ja powiedziałem no ściągaj tych knightów i rzuciłem 2x 1 na hity... Wtedy gdy ja rzucałem się ze złości po kanapie Ty rzucałeś na woundowanie.Lasti pisze:Bitwa Imp+Liz na WoC+DE (raport już wkrótce)
-Mag imp rzuca duza kuznie na 5 knightow chaosu z exaltedem w srodku.
Kuznia wchodzi z IF, z okrzykiem "zbieraj tych brudasów" rzucam 2 na ilosc woundow i 2x1 na woundowanie![]()
![]()
-Pozoga zagłady weszła w hydre, ilosc hitów 1, nie zawoundowałem, przezucamy sie, przeciwnik rzuca 2, ja 1...
Inna bitwa:
-Steamtank i 2 cannony strzelaja w Steamtanka przeciwnika. wszystko ladnie na linni kuli, czas na woundowanie. Cannon, rzut, 1... bywa. 2 Cannon, rzut, 1.... Steamtank, rzut, 1....![]()
-Przeciwnik strzela z armaty, wymierzył zasieg, padło idealnie. Mówie do kumpla "Rogaty szczur mówi mi że wypadnie misfire", przeciwnik rzuca... misfire, mowie dalej "Rogaty mówi że wypadnie 1 na tabelke", przeciwnik rzuca na tabelke... 1
Pożoge to Ty rzucałeś
Wtedy 3 cannony strzelały 2 do Steam Tanka i jednen do cannona przeciwnika. Idealne mierzenie i dorzut wystarczy zawoundować, ja wyrzuciłem 2x 1 z dwóch cannonów Ty mówisz że nie umiem rzucać i rzucasz za 3 cannon i też jedynka.
Z missfirem to razem zaklinaliśmy kostki
Wogóle cały ten turniej i nasza gra to jeden wielki Kfiatek.
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.
ja (VC) vs. Chaos Warriorzy (Slaanesh)
zastanawiam się "na głos" czy zaszarżować od tyłu klocek marauderów z lordem i magiem (moim wampirem lordem z red fury i dread lancą). mój przeciwnik i zarazem znajomy odpowiada, że jak to zrobię to w następnej turze przestawi lorda i zdmuchnie mojego ukochanego wampira. Po tych słowach odwrotu nie ma - lord szarżuje w wyżej wymieniony klocek i brejkuje go i zjada w 1 turze kombatu.
W mojej następnej turze przelatuje na bok 6 chaos knightów i po udanym rzucie vanhels'a zdejmuje ich również w 1 turze
zastanawiam się "na głos" czy zaszarżować od tyłu klocek marauderów z lordem i magiem (moim wampirem lordem z red fury i dread lancą). mój przeciwnik i zarazem znajomy odpowiada, że jak to zrobię to w następnej turze przestawi lorda i zdmuchnie mojego ukochanego wampira. Po tych słowach odwrotu nie ma - lord szarżuje w wyżej wymieniony klocek i brejkuje go i zjada w 1 turze kombatu.
W mojej następnej turze przelatuje na bok 6 chaos knightów i po udanym rzucie vanhels'a zdejmuje ich również w 1 turze
@Runepriest i Wienzu
zaraz,zaraz.bitwa była 4fun,w 7ed.nie sprawdzalem,qmpel powiedział ze ma taki czar,przez ktory wszystkie modele wroga w odleglosci do 12" musza zdawac liderke.no wiec rzucam 2D6 i nie zdalem.rzucam ile zwiewaja,okazalo sie,ze za krawedz stołu...
zaraz,zaraz.bitwa była 4fun,w 7ed.nie sprawdzalem,qmpel powiedział ze ma taki czar,przez ktory wszystkie modele wroga w odleglosci do 12" musza zdawac liderke.no wiec rzucam 2D6 i nie zdalem.rzucam ile zwiewaja,okazalo sie,ze za krawedz stołu...
14stka urankowionych Klanbraci, ze szmata, wpada w moja ósemkę Thunderersów (oczywiscie rozwiniętych w szeregu).
Skaveni nie zabijają nikogo...Thundzi klepią 4 skavenów, wygrywam walkę. Skaveni wieją , Thundzi mają sztandar
Ci sami Thundzi turę wczesniej pogonili unit Night Runnerów który wjechał w nich od boku
Skaveni nie zabijają nikogo...Thundzi klepią 4 skavenów, wygrywam walkę. Skaveni wieją , Thundzi mają sztandar
Ci sami Thundzi turę wczesniej pogonili unit Night Runnerów który wjechał w nich od boku
- Master of reality
- Oszukista
- Posty: 833
- Lokalizacja: Warszawa
Ostatnio jak grałem z lizakami: Pierwsza tura magii Mag1 miscast- dwie jedynki, Mag2 miscast- dwie jedynki a trzeci mag spokojnie a skończył turę magii (oczywiście z miscasta)
Takie rzeczy nie zdarzają się 2 razy
Takie rzeczy nie zdarzają się 2 razy
Magowie lizaków?
No to ja się teraz pożale
carnosaur z lordem puszką + stegadon z warspearem szarżują na star dragona(stegadon w bok, carni w przód), nie wklepują żadnej rany, star dragon zabija carniego, lord żyje, stegadon ucieka od break testu
Inny przypadek engine of the gods szarżuje na 3DP z war bannerem, zdejmuje jednego, 2DP oddaje, 4 ataki trafiły, 3 zraniły na szóstkach, żaden save nie zdany, złamali mnie
carnosaur z lordem puszką + stegadon z warspearem szarżują na star dragona(stegadon w bok, carni w przód), nie wklepują żadnej rany, star dragon zabija carniego, lord żyje, stegadon ucieka od break testu
Inny przypadek engine of the gods szarżuje na 3DP z war bannerem, zdejmuje jednego, 2DP oddaje, 4 ataki trafiły, 3 zraniły na szóstkach, żaden save nie zdany, złamali mnie
Na punkty to będzie 14*5+za szmate= ok.80pkt za Skav.14stka urankowionych Klanbraci, ze szmata, wpada w moja ósemkę Thunderersów (oczywiscie rozwiniętych w szeregu).
Skaveni nie zabijają nikogo...Thundzi klepią 4 skavenów, wygrywam walkę. Skaveni wieją , Thundzi mają sztandar Very Happy
Ci sami Thundzi turę wczesniej pogonili unit Night Runnerów który wjechał w nich od boku Very Happy
8*15+za sztandar= ok. 130pkt. za Thunderersów
Wielkie mi rzeczy odbić jednostkę tańszą o 50% i w dodatku pozbawioną swoich wszystkich "must have" (bonus z rank, wsparcie jakichś slejwów do odebrania bonusu z rank i zaatakowania z flanki i wsparcie strzelców głównie).
Co do Night runnerów to oni nie nadają się do niczego oprócz screena, atakowania z flanki i bicia maszyn i magów.
Dzień, w którym jednostka Skavenów o sile dwukrotnie większej od przeciwnika pokona go, uznam dniem, w którym skończył się klimat tej armii
