Mastery i DMP, głos w dyskusji na LL
Moderator: swieta_barbara
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14645
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Prawdopodobnie turniej nie odbywalby sie na Narbutta. Ale to chwilowo tylko plan, a wiecej bede mogl powiedziec w przyszlym tygodniu (po spotkaniu z dyrektorem szkoly, do ktorej sie zwracamy).
Co do BP, to wiele zalezy od wyniku najblizszego turnieju Jezdzcow Hardkoru, ktory zorganizowany jest na format Limited. Jesli wyniki beda rozsadne, to nie wykluczam, ze usilowalbym forsowac taka opcje.
Co do BP, to wiele zalezy od wyniku najblizszego turnieju Jezdzcow Hardkoru, ktory zorganizowany jest na format Limited. Jesli wyniki beda rozsadne, to nie wykluczam, ze usilowalbym forsowac taka opcje.
nie obraz sie ale to jest ostatni lokal na sezon ligi wiec tak samo jak ostatni master frekwencje bedzie mial
w waiwe az takej zaleznosci pomiedzy format-frekwencja nie ma poza tym
ale to tylko moje zdanie i sam wolalbym zeby Bazyliszek wrocil do grona masterow
w waiwe az takej zaleznosci pomiedzy format-frekwencja nie ma poza tym
ale to tylko moje zdanie i sam wolalbym zeby Bazyliszek wrocil do grona masterow
Popieram. W dodatku liczy się tak jak 5 masterów w lidze - dlatego wypacza jej wyniki.swieta_barbara pisze:Dupa. Przy 10 Masterach na Sezon, jesli DMP zostanie jak jest, nigdy nie wypromujemy nowych osrodkow jak np. Bialystok.
Lud i tak na DMP pojedzie, ale nie widze potrzeby bicia rekordow - to elitarne hobby, nie chcialbym zeby sie to zmienilo.
I wypacza lige - nie jest miarodajny (przy tylu druzynach), marnuje jednego z 10 Masterow (bo Robson i tak by wygral Lige) i ogolnie zal.
PS. Potoczyla sie tu tez dyskusja o masterach generalnie, i widze ze zaraz beda dwa tematy o tym samym, wiec prosze Moda albo o scalenie ich, albo ludzi o nieofftopowanie - ten temat tylko o DMP i tym czy ma byc masterem.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
kacper ale jak wejdziecie na LL w tej lidze (28 marca) to tydziń potem stracicie miejsce wraz z końcem ligi, bo miejscówka jest tylko na jeden sezon wiec to śłaby interes.
No chyba ze od przyszłego sezonu (czyli dopiero 5 kwietnia) zawitacie
No chyba ze od przyszłego sezonu (czyli dopiero 5 kwietnia) zawitacie
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14645
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Nie chodzi mi o frekwencje. Chodzi o balans sil miedzy armiami.Shino pisze:nie obraz sie ale to jest ostatni lokal na sezon ligi wiec tak samo jak ostatni master frekwencje bedzie mial
czemu wiec mowicie tylko o dmp a nie o parowkach i druzynowkach?karlee pisze:Popieram. W dodatku liczy się tak jak 5 masterów w lidze - dlatego wypacza jej wyniki.swieta_barbara pisze:Dupa. Przy 10 Masterach na Sezon, jesli DMP zostanie jak jest, nigdy nie wypromujemy nowych osrodkow jak np. Bialystok.
Lud i tak na DMP pojedzie, ale nie widze potrzeby bicia rekordow - to elitarne hobby, nie chcialbym zeby sie to zmienilo.
I wypacza lige - nie jest miarodajny (przy tylu druzynach), marnuje jednego z 10 Masterow (bo Robson i tak by wygral Lige) i ogolnie zal.
PS. Potoczyla sie tu tez dyskusja o masterach generalnie, i widze ze zaraz beda dwa tematy o tym samym, wiec prosze Moda albo o scalenie ich, albo ludzi o nieofftopowanie - ten temat tylko o DMP i tym czy ma byc masterem.
@barbara ok. choc wydaje mi sie, ze balansu jako takiego nie ma miedzy armiami i do konca edycji nie bedzie a na druzynowce slabo sie to sprawdza (armie z reguly nie trafiaja na slabe matchupy ze wzgledu na parowanie )
glosowanie 28/5 kwietnia moze byc, ale pamietajcie o tym ze jak ktos ma wejsc z masterem na ostatni weekend kwietnia/pocz maja, a chyba kazdy (mo moze poza maturzystami, ale tych jest 1%) sie zgodzi ze jest to zajebisty termin, to musi miec troche czasu na organizacje..
Malal napisal w ll
A wiec o to chodzi.Wybacz, ale dla drugiej polowy polski (warszawa, lublin, bialy, olsztyn,rzeszow) dziura komunikacyjna jest gorzow, wroclaw czy zielona gora. I jakos nawet z bialego da sie dojechac do gorzowa, przerabialem to na wlasnej skorze. Dla chcacego nic trudnego. Bez obrazy malal dla Ciebie, ale z takim podejsciem to...ez obrazy dla Bialegostoku ale niewazne jaki poziom imprez tam jest to jednego nie przeskoczycie. Jestescie dziura komunikacyjna dla polowy Polski. Nigdy przeciez nie zaglosuje na mastera na ktorego nigdy nie pojade.
Największym wrogiem słonia jest smok.
Zostaw, Zulu, szkoda klawiatury. Malal sam pokazuje, jak bardzo mu zalezy na podnoszeniu poziomu masterow i jaki jest obiektywny, to jego problem .
Rotfl. Pisze wprost dlaczego nie dostaniecie mojego glosu. Mozecie miec zlote blaty ale co mi do tego skoro nigdy sie nie pojawie? I od kiedy glosowanie na mastery jest obiektywne?
O i tu sie mylisz. Sa BEZPOSREDNIE POCIAGI z Pomorza czy Wawy lub Lublina do Wrocka czy Krakowa. Do Gorzowa co 30 min pociag odjezdza. Powiedz mi prosze laskawie co ile z wawy pociag do Bialego odjezdza?Zulus pisze:
A wiec o to chodzi.Wybacz, ale dla drugiej polowy polski (warszawa, lublin, bialy, olsztyn,rzeszow) dziura komunikacyjna jest gorzow, wroclaw czy zielona gora. I jakos nawet z bialego da sie dojechac do gorzowa, przerabialem to na wlasnej skorze. Dla chcacego nic trudnego. Bez obrazy malal dla Ciebie, ale z takim podejsciem to...
Ostatnio zmieniony 4 mar 2009, o 19:41 przez Malal, łącznie zmieniany 1 raz.
Ale Zulus dobrze pisze.CzarnY pisze:Zostaw, Zulu, szkoda klawiatury. Malal sam pokazuje, jak bardzo mu zalezy na podnoszeniu poziomu masterow i jaki jest obiektywny, to jego problem .
Jeżeli argumentem ma być trudność dojazdu do jakiegoś ośrodka, równie dobrze można porównać dojazd do Gorzowa ze wschodniej Polski. Pomimo słabego połączenia PKP + znacznej odległości jakoś ludzie na MB jeździli.
zostawilem wlasnie te 3 kropki A i dodam jeszcze ze panuje dziwny stereotyp ze bialy to dziura komunikacyjna, z wawy sie jedzie tyle co do lublina, a dla malala jakos do lublina (na chalengera) sie dojechac da
Największym wrogiem słonia jest smok.
Zawsze myslalem, ze glosowanie ma wylonic turnieje klasy master - czyli takie, ktore beda glownymi imprezami sezonu dla graczy z Polski. Widze, ze Ty to rozumiesz jako imprezy, na ktore przyjedzie Malal
Dobra, nie bedziemy flejmowac. Pozdro i eot, wnioski kazdy sam umie wyciagnac
Dobra, nie bedziemy flejmowac. Pozdro i eot, wnioski kazdy sam umie wyciagnac
Do gorzowa pociag co pol h? Ok,moze z krzyzaMalal pisze: O i tu sie mylisz. Sa BEZPOSREDNIE POCIAGI z Pomorza czy Wawy lub Lublina do Wrocka czy Krakowa. Do Gorzowa co 30 min pociag odjezdza. Powiedz mi prosze laskawie co ile z wawy pociag do Bialego odjezdza?
Wyobraz sobie ze tez sa bezposrednie z bialego do wrocka, wawy, pomorza. A pociagi z wawy jezdza co godzine i 2, zaleznie od pory dnia. Ale juz stwierdzilem ze to nie jest argument, wiec wiesz.
Największym wrogiem słonia jest smok.
Wiec Ci wyjasnie.Zulus pisze:zostawilem wlasnie te 3 kropki A i dodam jeszcze ze panuje dziwny stereotyp ze bialy to dziura komunikacyjna, z wawy sie jedzie tyle co do lublina, a dla malala jakos do lublina (na chalengera) sie dojechac da
Primo. Pojechalem tam bezposrednio z Warszawy.
Secundo. Byly to wakacje.
A tak na marginesie to jestem Malal.
I tu jest druga strona medalu. Ja dosc rzadko jezdze na mastery<Zadnego Dracona nie odwiedzilem. Nie zawsze jestem w Gorzowie czy Wawie. Lublin 2x tez opuscilem> Do Lublina wpadne dla Paru osob jak mam czas. Jak nie mam to nie wpadne. Proste. Do Bialegostoku nie wpadne raczej bo nie znam za bardzo tych ludzi.Pronto. A jak mam wybierac miedzy Masterem na ktorych bede/raczej bede a Mastera na ktorym na 99% nie bede/nie znam ludzi to wybor jest prosty. Obiektywizm w glosowaniu na Mastery to mit. Jesli chlopaki w niego wierzycie to coz...Wkladajcie zeby pod poduszke na noc......
EOT
Pozdrawiam
EOT
Pozdrawiam