DOT 4 - ten płyn hamulcowy do zmywania farby

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Re: Jak się nazywa ten płyn hamulcowy do zmywania farby ?

Post autor: Jankiel »

Cholera wie, ale wszystko (także kret) powinno dac radę. Z tym, że kret jest najtańszy (ostatnio kupiłem pół kilo jakiś granulek do przetykania kibla marki tesco za 3 zł i działają bez zarzutu).
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Scyla Anfingrimm
Wałkarz
Posty: 58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Scyla Anfingrimm »

Jankiel pisze:Cholera wie, ale wszystko (także kret) powinno dac radę. Z tym, że kret jest najtańszy (ostatnio kupiłem pół kilo jakiś granulek do przetykania kibla marki tesco za 3 zł i działają bez zarzutu).
A ten kret nie rozpuści tego konia?
"ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA!" (Dla Slaanesha też! I dla Nurgla! Oraz Tzeentcha!) Zabijaj każdego jak leci! Niech Chaos rośnie w siłe i zapanuje nad światem śmiertelników!

P.S. A Wąpierze ssą!!

VegaMStudio
Chuck Norris
Posty: 522

Post autor: VegaMStudio »

pewnie na tym to polega .. koń znika jeździec zostaje :)

Awatar użytkownika
Scyla Anfingrimm
Wałkarz
Posty: 58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Scyla Anfingrimm »

VegaMStudio pisze:pewnie na tym to polega .. koń znika jeździec zostaje :)

No dobra. Już sie pośmiałem (serio). A tak na poważnie?
"ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA!" (Dla Slaanesha też! I dla Nurgla! Oraz Tzeentcha!) Zabijaj każdego jak leci! Niech Chaos rośnie w siłe i zapanuje nad światem śmiertelników!

P.S. A Wąpierze ssą!!

VegaMStudio
Chuck Norris
Posty: 522

Post autor: VegaMStudio »

a na poważnie to nie musisz nigdzie moczyć by odkleić ... klej którym to sklejone to na bank cyjanoakrylowy klej zwany super glue więc bez problemu możesz to podważyć i odkleić bez narażania modeli na zniszczenie potem tylko skalpel i pilniczek do usunięcia pozostałości kleju ... niż co do tej pory wymyślili nie rozpuści kleju nie naruszając struktury plastiku co innego z samymi metalikami

Awatar użytkownika
Scyla Anfingrimm
Wałkarz
Posty: 58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Scyla Anfingrimm »

Ale ja chce też sie farbki pozbyć. Uważasz że najpierw kąpiel w DOT 4 w celu usunięcia farby, a potem podważenie w celu odklejenia będzie dobrym rozwiązaniem? Nie używam super glue. Na pewno jest cyjanoakrylowy bo sie nazywa (uwaga podchwytliwe)... CYJANOPAN (palce skleja lepiej niż figsy)!!!
"ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA!" (Dla Slaanesha też! I dla Nurgla! Oraz Tzeentcha!) Zabijaj każdego jak leci! Niech Chaos rośnie w siłe i zapanuje nad światem śmiertelników!

P.S. A Wąpierze ssą!!

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Zarówno kret jak i dot powinny sprawić, że klej odpadnie od modelu - przynajmniej w większości wypadków tak się dzieje. Ani kret, ani dot nie rozpuszczą plastiku.
Natomiast rozklejanie figurek na chama, a potem obrabianie pilnikiem czy nożykiem, to co najmniej ekstrawagancja. Roboty od cholery, a ryzyko zniszczenia modelu też nie małe.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Scyla Anfingrimm
Wałkarz
Posty: 58
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Scyla Anfingrimm »

Dzięki za rady. Czyli model leci do DOT 4 i sie tam pomoczy.
"ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA, ZABIJAJ DLA KHORNA!" (Dla Slaanesha też! I dla Nurgla! Oraz Tzeentcha!) Zabijaj każdego jak leci! Niech Chaos rośnie w siłe i zapanuje nad światem śmiertelników!

P.S. A Wąpierze ssą!!

Awatar użytkownika
wingz
Wałkarz
Posty: 87
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: wingz »

:?: wymyslilem ostatnio ze zamiast moczyc metalowe figsy w docie przez 3 dni moze poprostu je ugotuje... praktykowal ktos? nie powinno sie nic stac a "po" chyba bedzie ideolo... 8)

Awatar użytkownika
ataman
Chuck Norris
Posty: 474

Post autor: ataman »

biały metal nie jest zbyt odporny na temperatury... nie wiem czy 100 stopni wystarczy, zeby go odkształcic, ale ja bym jednak został przy docie lub rozcienczalniku ;)
.:prawdziwy mężczyzna nie je miodu tylko żuje pszczoły:.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Figurkom się raczej nic nie stanie, ale farba też nie zejdzie. Dawno, dawno temu, jak dopiero zaczynałem przygodę z figurkami i nie wiedziałem, jak się ściąga farbę, próbowałem gotować figsy malowane cytadelkami. Nic to nie dało.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
wingz
Wałkarz
Posty: 87
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: wingz »

wielkie dzieki :)

Awatar użytkownika
RAFIX
Falubaz
Posty: 1264
Lokalizacja: WAWA Przyczółek Inkwizytorów

Post autor: RAFIX »

Zaobserwowałem że przy dot4 zależy też od farb i podkładu jakim jest model pomalowany.
Rozwijając tą myśl niektóre modele wychodzą bajecznie czyste a na niektórych zostaje jakiś taki śluz którego nie idzie w żaden sposób usunąć.

Awatar użytkownika
Kalion
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 48
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Kalion »

Czy aby bezpiecznie wyczyścić plastykową figurkę DOT - 4 należny zmieszać ten płyn z wodą?

Patryk
Wodzirej
Posty: 715

Post autor: Patryk »

Nie

Awatar użytkownika
archeolog
Chuck Norris
Posty: 562
Lokalizacja: Planet Express

Post autor: archeolog »

odgrzewając temat, sam od 20 godzin mocze 30 plastików i pare żywicznych potworow w dot 3 i trzeba powiedzieć wprost że mortimer pomalował genestealery akrylami;p bo to wcale tak bajecznie nie wygląda :twisted: więc idealny środek nadal jest nie odkryty:)

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

Jesteś pewien, że te żywiczne figurki nadal są w docie?
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
LuciusII
Oszukista
Posty: 868
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: LuciusII »

Ostatnio "wpadł mi w ręce" regiment piechoty imperium plastikowy z grupą dowodzenia częściowo metalową. Jest pomalowany farbami olejnymi niewiadomego pochodzenia, a większa część figurek jest pokryta ohydnym lśniącym podkładem. To że DOT usunie farbę olejną i ewentualnie lakier akrylowy już wiem, ale czy usunie inny lakier (zakładam że nie jest on lakierem akrylowym), czy może najpierw polakierowane modele wrzucić do jakiegoś innego roztworu?
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro. :wink:

Awatar użytkownika
Kołek
Falubaz
Posty: 1147
Lokalizacja: Gdańsk-SNOT

Post autor: Kołek »

ja osobiście używam acetonu, działa bardzo szybko jezeli uważnie się go używa to farba schodzi w jakies 3 minuty i z plastikiem nic się nie dzieje, a nawet zyskuje połysk :P

Awatar użytkownika
LuciusII
Oszukista
Posty: 868
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: LuciusII »

W porównaniu z Dot'em dość cieka granica błędu, co się dzieje z plastikami jeśli się potrzyma dużej?
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro. :wink:

ODPOWIEDZ