Zabójcy Trolli, Gigantów, Smoków i Demonów.

Kozisyn · Post autor: **Kozisyn** » 8 kwie 2009, o 13:56

albo sztandar
i to jest legalne

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 8 kwie 2009, o 14:21

ale ustawianie kloca 20 slayerów w linii to moim zdaniem drobna przesada, PG mi to pachnie

co z tego że legalne, skoro mało fajne, klimatyczne itd.

Ginnar · Post autor: **Ginnar** » 8 kwie 2009, o 17:20

Znaczy klimatem da to się w bardzo prosty sposób wyjaśnić żaden czekając na przeznaczenie niechce iść z tyłu=P
WDG mnie ta jednostka powinna być harcownikami...

Arqueek · Post autor: **Arqueek** » 8 kwie 2009, o 17:32

W jednej linii, czyli jeden za drugim. Kiedys tak gralem z bohaterem puszka i piateczka hammerersow, ale zrezygnowalem, bo to chamskie bylo

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 8 kwie 2009, o 17:44

Arqueek pisze:Kiedys tak gralem z bohaterem puszka i piateczka hammerersow, ale zrezygnowalem, bo to chamskie bylo

No właśnie, a co dopiero jak masz 20 slayerów którzy unbreakable

.

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 kwie 2009, o 18:05

hmm... ciekawe...a zombiaki mogą sie w linii wystawiać? a ghule? a tomb guardzi TK? a pieski VC? a wrighty? a demony?... a to przecież też nigdy nie ucieka... pomimo to jakoś zdarzają się takie widoki... hmm...

tak więc proszę mi się odczepic od moich pomarańczowych pancurów

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 8 kwie 2009, o 18:14

Rakso_The_Slayer pisze:hmm... ciekawe...a zombiaki mogą sie w linii wystawiać? a ghule? a tomb guardzi TK? a pieski VC? a wrighty? a demony?... a to przecież też nigdy nie ucieka... pomimo to jakoś zdarzają się takie widoki... hmm...

Nie mówie że nie mogą

i nikomu nie moge zabronić tak ich wystawiać.
Chodzi mi tylko że to dość nieładne zagranie i wole gre na luzie, bez bez takowych i bez ciśnień

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 kwie 2009, o 18:19

nie mówie, że to jakieś fajne zagranie... ale chce uniknąć sytuacji, że dostane worstplaya na turnieju bo wyciągnąłem slayerów w kreske a czasem to jedyny sposób zasłonienia całej flanki.

thurion · Post autor: **thurion** » 8 kwie 2009, o 19:30

Kozisyn pisze:albo sztandar
i to jest legalne

przegięte

GarG · Post autor: **GarG** » 8 kwie 2009, o 19:35

Ale zgodne z zasadami

Grazbird · Post autor: **Grazbird** » 8 kwie 2009, o 20:01

wal slayerów w krechę....

jesli chodzi o demoniarza:

jedyna możliwą obroną jest kampienie kolesia i granie z kontry..ward na 5+ od shootingu tez się przydaje

zacznij grać demoniarzem i kombinuj. to jest naprawdę wyższa szkoła jazdy w porównaniu z kowadłem i lordem na tarczy

Pijak · Post autor: **Pijak** » 8 kwie 2009, o 20:04

thurion pisze:
Kozisyn pisze:albo sztandar
i to jest legalne
przegięte

Dla mnie przegięte jest to ze jak szarżuje 20 hammerrerami z bsb puszką od boku i 20 longów od przodu w oddział 5 piesków z heraldem khorna moi padają jak muchy a on zdaje warda i ustaje na stubbornie z przerzutem od bsb.

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 8 kwie 2009, o 20:35

Demony są przepakowane, ale ty miałeś po prostu pecha

A nie o to chodzi...

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 kwie 2009, o 21:06

właśnie, demony są przegięte, motyw z glistą TG był przegięty bo pozwalał klockowi niebrejkowalnemu z kosiarzem na przodzie szarżować na 20+ cali w praktyce, a rozciąganie slayerów w linie i rzucanie chelendży kolejnymi czempionami sprawia po prostu, że koleś utyka w oddziale, nie wygramy tym bitwy więc żadne przegięcie to nie jest, a prawda jest taka, że slayerzy są min po to by wróg w nich utykał. Już bardziej przegięte są zombi bo je możesz dowskrzeszac ciągle. I co? zabronisz wampirzemu graczowi wskrzeszac zombiaki "bo to nieładnie i przeciwnik w nich utyka na długo"? Wątpie. dlatego slayerów proponuje ponownie zostawić w spokoju.

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 8 kwie 2009, o 21:45

zombiesy nie mają dowódcy, więc tyle ile wklepiesz tylu schodzi, pozatym się sypią (jak ustawisz ich w lini to jeszcze bardziej bo tracą bonusy za rzędy), a grając dwarfami dowskrzeszania się tak bardzo nie boje

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 kwie 2009, o 23:01

no dobra... ale ustawiając np szkielety/grave guardów/wrighty w linii z czempionem na przodzie to czempion wraca po każdej fazie magii więc możesz tak stac praktycznie całą bitwę.

z resztą przekomarzać się można bez końca. Chodzi o to, że nie jest to ani szczególnie hamska, a ni tym bardziej przegięta zagrywka i nie widzę nic złego w jej stosowaniu szczególnie patrząc na to co niektórzy robią w innych armiach

Kozisyn · Post autor: **Kozisyn** » 8 kwie 2009, o 23:36

kreski nigdy nie były i nie będą przegiete o ile nie sa wsparte jakimis z nosa powiedzmy wyciagnietymi i temami a'la ikona tk. a tak mam bardzo ladne zasłoniecie górki przed szarżami np.

Arbiter Elegancji · Post autor: **Arbiter Elegancji** » 9 kwie 2009, o 00:03

Rakso_The_Slayer pisze:no dobra... ale ustawiając np szkielety/grave guardów/wrighty w linii z czempionem na przodzie to czempion wraca po każdej fazie magii więc możesz tak stac praktycznie całą bitwę.

jesteś pewien że można wskrzeszać dowódce regimentu

tz. że jeżeli zabije banshee to przeciwnik może ją wskrzesić dopóki chociażby jeden Wraith żyje?

P.S w sumie zgodze się z Kozisynem, przegięciem nie jest, ale wpakowywanie 4-5 giantslayersów i ustwiać ich w sznurek tylko po to żeby przetrzymać przeciwnika do końca bitwy...

No, ale kto co lubi.

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 9 kwie 2009, o 07:55

jestem pewien. Grupa dowodzenia zawsze wraca jako pierwsza podczas wskrzeszania więc szkielety/GG/wrighty w kresce sa przegięte. Slayerzy nie

Pijak · Post autor: **Pijak** » 9 kwie 2009, o 08:20

Szkoda że zabroniono wychodzić minerom w kresce taka 25 wychodząc na 20 calu od krawędzi to dopiero hardcore

Zabójcy Trolli, Gigantów, Smoków i Demonów.

Re: Problem slayerów