Dylemat - jak zrobić takiego traya?

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Toni
Wodzirej
Posty: 705
Lokalizacja: Opole

Dylemat - jak zrobić takiego traya?

Post autor: Toni »

Otóż dręczy mnie pewien dylemat: chcę zrobić magnetycznego tray'a do oddziału piechoty WFB, z którym mógłby chodzić heros konny.

O ile wzgląd turniejowy raczej nie dbam (nie zamierzam raczej grać piechotą w ten sposób na turniejach przy obecnym AB), to aspekt gier towarzyskich raczej tutaj dochodzi do głosu - wg. jednego z ostatnich FAQów GW, herosi konni w oddziałach piechoty na podstawkach 2x2 mogą albo być wsadzani do oddziału "klasycznie" czyli pomiędzy modele r&f (co wygląda okropnie, aczkolwiek oddziałem lepiej się manewruje i "zad" konia robi za normalnego" ludka przy obliczaniu szeregów) bądź też, chociaż sami to zalecają raczej w grach towarzyskich, nasi bohaterowie mogą chodzić przyklejeni do jednego z boków oddziału, tworząc oczywiście jedną linię z 1 szeregiem. Mnie interesuje sposób 2.

Teraz meritum - jak zrobić takiego traya(na dodatek z blaszki!), który w przypadku niekorzystania z takiego bohatera nie musi ziać okropną dziurą powstałą po wyjęciu konia z oddziału, a jednocześnie mieć miejsce na takiego charakternika jeśli bym chciał z niego skorzystać?

Nasuwa się od razu pomysł małego tray'ika doczepianego do tray'a matki - tylko jak to zrobić, żeby było jednocześnie trwałe i ładnie wyglądające? Dużym problemem jest np. granica tray'a, która w części, gdzie będzie nasz heros powinna być wyjmowalna, albo sposób umocowania traik'a do tray'a na tyle trwały, by móc przetrwać zawieruchy na stole, ale jednocześnie móc go się pozbyć bez zabaw z przecinakiem :P

Jakieś pomysły?
Berik ze słowackiego forum, o nowych planach wydawniczych GW pisze:10 plastovych idiotov za 25 libier, to nie je to krasa?

Awatar użytkownika
Foalooke
Chuck Norris
Posty: 438
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Foalooke »

pomysł mam taki - wycinamy blachę pod konika i 2,3 modele piechoty z boku. jak dostawiamy konika to robimy coś na kształt mostka (nie wiem jak masz zrobione bandy traya) który w środku jest podparty bandą a z jednej strony kilkoma magnesami. ma mostek stawiamy piechociarzy i konika.

z góry mówię że jest to takie teoretyczne rozwiązanie na szybko ponieważ sam do magnesów dopiero się przymierzam
http://imperium-i-insze-wojska.blogspot.com/

Modelarstwo + opowiadania o imperium 8)

ODPOWIEDZ