Nie maluję jeszcze na wysokim poziomie, dopiero zaczynam. Ale chyba nic się nie stanie jak zaprezentuję moje ostatnie dokonanie. Wszelka konstruktywna krytyka mile widziana
Wszelkie jaśniejsze plamy (miecz, prawy naramiennik) w rzeczywistości są niewidoczne- tak po prostu niefortunnie zrobiło się zdjęcie. Jakość fotek zadowalająca, choć nie świetna. Nienajlepsze rozjaśnienia szaty, i fatalny złoty to braki w zaopatrzeniu (blood red i złoty mi się popsuły, i ciężko z nich korzystać). Dlatego też nie ma zbyt wielu złotych elementów.




