22 000 w tym:
1. High Elves - 9 000
2. Sea Patrol - 6 000
3. Wood Elves - 3 500
4. Drycha's Army - 3 500
Chciałbym rozruszać trochę podforum, więc żeby nie było, że to po to żeby się chwalić

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
No to niezle masz te leki nasenne ^^wallace pisze:rany strasznie małe bitwy gracie ...
dla mnie bitwa poniżej 3,5k to jakiś marny żart..
ja grałem największą bitwę na ok. 44 000... i za każdym razem, gdy gram bitwy powyżej 15k dopiero czuje się klimat prawdziwej bitwy. Poza tym jedno zdarzenie nie przesądza o wyniku starcia, jak to często ma miejsce w bitwach na małe punkty
To ja nie doprecyzowałem, że te 22K było po jednej stronie...Nilgar pisze:22 000 w tym:
1. High Elves - 9 000
2. Sea Patrol - 6 000
3. Wood Elves - 3 500
4. Drycha's Army - 3 500
z nudów robi się różne rzeczy człowieku, między innymi kolekcjonuje figurki ;-/ kartonichów nie było, a bitwa miała taki akurat rozmiar żeby móc wystawić mniej więcej wszystko człowiekuBelaner7 pisze:No tak jasne 44k,ile żeś kasy wydał na figóry,człowieku nienormalny jesteś?bo gra na 44000 na kartonichach musiałabybyć zajebista.
pewnie nie, mam też kilka innych hobbyBelaner7 pisze:człowieku nienormalny jesteś?
Nie przesądza. Np. w magii około 60 Power Dice'ów na stronę. Chyba każda tura kończyła się miscastem, a przy okazji: czary przy tej ilości mocy wchodzą prawie tylko i wyłącznie na total powerze (średnio jeden na turę). Dla mnie niesamowite było móc wystawić coven złożony z Teclisa, Alarielli i ponad dwudziestu innych magówBelaner7 pisze:No i jasne najdrobniejszy błąd nieprzesądza całej bitwy,zwłaszcza miscast na 8-9.
No tak jasne 44k,ile żeś kasy wydał na figóry,człowieku nienormalny jesteś?bo gra na 44000 na kartonichach musiałabybyć zajebista.No i jasne najdrobniejszy błąd nieprzesądza całej bitwy,zwłaszcza miscast na 8-9.
Ja grałem na 100 tysiecy ... Shocked ... w snach
A tak na serio to nie wierze żeby ktoś grał na 44k. Przecież same poustawianie figórek w podstawki by trwało z jeden dzień Wink
Wasze wyobrażenie o wfb jest najwyraźniej oparte na turniejach i wyobrażacie sobie, że bitwa powyżej 2,5k na stronę to coś niewyobrażalnego... Gram w wfb od przeszło 11 lat i obecnie mam 4 armie: Orki i gobliny- ok. 6k, Wampiry - ok. 8k, Krasnale - ok. 5k i Imperium - ok 4 k... w sumie coś ok. 1000 figurek... Nie wiem ile dotychczas wydałem na to hobby i chyba nie chcę wiedzieć, bo pewnie padłbym na zawał... ale z hobby tak to już jest... dodam tylko, że akurat gry bitewne nie są moim jedynym i wcale nie najdroższym hobby.No to niezle masz te leki nasenne ^^
To lipa straszna, grejt batel toczony dla klimatu niepomalowanymi figsamiwallace pisze:Jedynym minusem posiadania tak wielkich armii jest niemożność ich pomalowania w sensownym przedziale czasowym - myśle, że przy tej ilości figurek spokojnie mam zajęcie na cały okres emerytalny