Nie rozumiem, kto miałby być pociągany do odpowiedzialności za 1, 2 i 2 miejsce na mistrzostwach Europy. Na rękach istotnie też nikogo nie noszono, nagrodą są bluzgi o kolesiostwie i układach.bless pisze:Napisales, ze ktos za cos odpowiadal przy poprzednich eliminacjach. Ja staralem sie Ci pokazac, ze "odpowiedzialnosc" w tym wypadku jest bardzo iluzoryczna i mocno umowna.Crusader pisze:Szczerze mówiąc nie rozumiem jak nawiązujesz do mojego posta tym co napisałeś
pozdro
No nie prawda. Dotychczas po prostu Polska wygrywała. Ale jakbyśmy spadli z podium i mieli 5-6 albo i gorzej miejsce, to by straszne flejmy szły, jestem się gotów założyć.Nikt nie ponosil prawidziwej odpowiedzialnosci za sklad ani wczesniej, ani teraz, ani prawdopodobnie nie bedzie jej ponosil w przyszlosci.
Jesli cos nie poszlo, to sie mowi: "nie poszlo" i causa finita. Tyle o odpowiedzialnosci.
@Żabciu, co do czarnych owiec - ależ ja się zgadzam, że zawsze musi być jedna - i pewnie w dowolnym systemie będzie co najmniej jedna. Każdy może grać słabo dobraną armią, albo dostać przez niefart od ogrów i okazać się post factum najsłabszym ogniwem. Niestety przed turniejem to wcale nie jest takie jasne, kto tą czarną owcą będzie...
@Bless - gra to dla wielu ludzi istotna część ich życia. Masz tu i na nowej gildii tysiące ludzi, którzy poświęcają niezliczone godziny mandze, fantasy, s-f, figurkom i czym tam bądź. Nie rozumiem, dlaczego ta pasja miałaby być gorsza od piłki nożnej czy olimpiady. A skoro olimpiadę i piłkę nożną wiele osób traktuje bardzo poważnie, tak samo nie rozumiem, dlaczego europejskie mistrzostwa w małe pomalowane żołnierzyki mają nie być traktowane z równą powagą.