Armia czysto goblińska (BftSP)
Moderator: Kołata
Re: Armia czysto goblińska (BftSP)
Leszczu jest poprostu straszne warzywko i daje sie pojeżdzać fastami od boku jak małe dziecko <żarcik>
nie no.
jak gobasy maja powalczyc to ich liczba musi byc 30+
wtedy mozna miec nadzieje na pelny CR w HtH.
jak bedzie stal z odpowiedniej strony BB to fast od boku nie4 jest az taki straszny (swoja droga taka sytuacja zdaza sie gdy sie gra jak warzywo albo juz jest po grze)
jak gobasy maja powalczyc to ich liczba musi byc 30+
wtedy mozna miec nadzieje na pelny CR w HtH.
jak bedzie stal z odpowiedniej strony BB to fast od boku nie4 jest az taki straszny (swoja droga taka sytuacja zdaza sie gdy sie gra jak warzywo albo juz jest po grze)
klocek 48 goblinów trochę zajmuje. nie oszukujmy się w takie coś wjechać fastem od boku nie jest sztuką zwłaszcza, że na ryj wystawi się coś cięższego
Kurde strasznie chwalicie te klocki NG, a ja jakoś nie mam do nich zaufania. Dostaja lanie od każdego CR'a, nie ustoją nawet 5 konnicy, jeżeli jada na własnej liderce to przegrana nawet o 1 punkt prawie zawsze oznacza ucieczkę...
Sprawdzają się gdy w środku siedzi BOBB na świniaku i jedziemy chalange z siatkami na przeciwniku, fanatycy zawsze daja do myslenia, ale mimo wszystko uważam, że to średni unit. Bez BO w środku to już w ogóle...
No ale może się kiedyś do nich przekonam Bo jak nie oni, to co?
Sprawdzają się gdy w środku siedzi BOBB na świniaku i jedziemy chalange z siatkami na przeciwniku, fanatycy zawsze daja do myslenia, ale mimo wszystko uważam, że to średni unit. Bez BO w środku to już w ogóle...
No ale może się kiedyś do nich przekonam Bo jak nie oni, to co?
mnie sie nie sprawdzaja common gobliny-> lepszy AS i Ld nie sa dla mnie zadnym argumentem. jestem po prostu fanem siatek.
klocek 40 goblinow nie jest znowu taki wielki-szeroki na 5 modeli,tyle ze dluzszy (i liczba zwykle spada)
dlatego na 2k sprawdza mi sie uklad orc great szaman+goblin szaman+ 2x BOBB. 8 ld zwykle wystarcza,przerzut jest...no i jest 2ch klepaczy.
klocek 40 goblinow nie jest znowu taki wielki-szeroki na 5 modeli,tyle ze dluzszy (i liczba zwykle spada)
bez ld generala/big bossa w srodku to zaden oddzial zielonych nie dziala.Sprawdzają się gdy w środku siedzi BOBB na świniaku i jedziemy chalange z siatkami na przeciwniku, fanatycy zawsze daja do myslenia, ale mimo wszystko uważam, że to średni unit. Bez BO w środku to już w ogóle...
dlatego na 2k sprawdza mi sie uklad orc great szaman+goblin szaman+ 2x BOBB. 8 ld zwykle wystarcza,przerzut jest...no i jest 2ch klepaczy.
Yahoo82 pisze:Kurde strasznie chwalicie te klocki NG, a ja jakoś nie mam do nich zaufania. Dostaja lanie od każdego CR'a, nie ustoją nawet 5 konnicy, jeżeli jada na własnej liderce to przegrana nawet o 1 punkt prawie zawsze oznacza ucieczkę...
Sprawdzają się gdy w środku siedzi BOBB na świniaku i jedziemy chalange z siatkami na przeciwniku, fanatycy zawsze daja do myslenia, ale mimo wszystko uważam, że to średni unit. Bez BO w środku to już w ogóle...
No ale może się kiedyś do nich przekonam Bo jak nie oni, to co?
Wiesz co??...mysle ze masz racje aczkolwiek spróbuje jutro z oskarem cos pograc na takich klocach i zobaczymy jak mi pojdzie...
Natomiast ja gram na NG zawsze ale tylko jako nosicieli fanatyków...potem cofam je w tył i uciekam od walki no i mam ich w liczbie max 25
Jednak nie zmienia to faktu ze odziały NG sa idealne na lance bretońskie...jak tylko gram z lancami to sie wystawiam od kopa na szarże... i modle sie aby fanatyk wyleciał na jak najmniej cali;p
Problem w tym, że klocek NG szarży lancy nie wytrzyma, a strata prawie 200pts i sztandaru tylko po to by wbic się 2 fanolami...Undead84 pisze: Jednak nie zmienia to faktu ze odziały NG sa idealne na lance bretońskie...jak tylko gram z lancami to sie wystawiam od kopa na szarże... i modle sie aby fanatyk wyleciał na jak najmniej cali;p
Ja staram się robić kanapki z fasta - ustawiam fasta 6,5" od NG i jak lanca szarzuje w fasta to wypluwam fanoli, wpadają w moich i pojawiają się 1" przed fastem. Lanca kontynuuje szarżę i staje na fanolach przyjmując 4d6. Oczywiście nie każdy się na to łapie, ale cóż Jakiś sposób jest.
Zastanawiam się tylko czy (jeśli coś zostanie z fasta) obrażenia wbite przez fanoli w lancę liczą się do combatu?
najgorsze w tej teorii jest to ze nocniczki pewnie beda musialy zebrac panike za zniszczony oddzial kawalerii.
nocniki maja szanse ustac gdy kawaleria nie wpada z 6 silki i mamy solidnie o 3 wiekszy CR
(ergo,6 errantow da sie przezyc,zwlaszcza jak zalapia sie na fanatyka po drodze)
nocniki maja szanse ustac gdy kawaleria nie wpada z 6 silki i mamy solidnie o 3 wiekszy CR
(ergo,6 errantow da sie przezyc,zwlaszcza jak zalapia sie na fanatyka po drodze)
Co nie wytrzyma???...a co ma wytrzymywać jak z reguły zaden rycerz nie dochodzi do walki bo nawet duże lance sie składaja jak dostana 4D6 na pysk od fanola...i nie gadam tutaj głupot tylko opieram to na faktach;]Yahoo82 pisze:Problem w tym, że klocek NG szarży lancy nie wytrzyma, a strata prawie 200pts i sztandaru tylko po to by wbic się 2 fanolami...Undead84 pisze: Jednak nie zmienia to faktu ze odziały NG sa idealne na lance bretońskie...jak tylko gram z lancami to sie wystawiam od kopa na szarże... i modle sie aby fanatyk wyleciał na jak najmniej cali;p
Ja staram się robić kanapki z fasta - ustawiam fasta 6,5" od NG i jak lanca szarzuje w fasta to wypluwam fanoli, wpadają w moich i pojawiają się 1" przed fastem. Lanca kontynuuje szarżę i staje na fanolach przyjmując 4d6. Oczywiście nie każdy się na to łapie, ale cóż Jakiś sposób jest.
Zastanawiam się tylko czy (jeśli coś zostanie z fasta) obrażenia wbite przez fanoli w lancę liczą się do combatu?
To jest plus lancy jeśli chodzi o cel dla fanatyka - 3 szeregi dają 15 cali więc pewne hity w szarży. Grunt, żeby nie wylecieć ponad 8". Chociaż miałem już 2d6, którymi zabiłem 1 rycerza
Ewentualne obrażenia zadane przez fanoli nie liczą sie do combat resolution, prawda? Mówię o sytuacji w której unit w szarży dostawia się kończąc ruch na fanatyku.
Ewentualne obrażenia zadane przez fanoli nie liczą sie do combat resolution, prawda? Mówię o sytuacji w której unit w szarży dostawia się kończąc ruch na fanatyku.
łe co wy gadacie. gracze bretońscy to zazwyczaj zasrane farty. kumpel z klubu dostał 20 hitów w lance i nikt nie zginął ;P tak więc ja akurat jak rzucam fanole na lance to zbytnio na dużo nie licze