Przeglądając allegro.
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Przeglądając allegro.
LINK
Co prawda ebay i 40k ale super
Co prawda ebay i 40k ale super
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
WTFIT? Kto wpadł na taki pomysł? To mi pochodzi pod Slaneesha a nie pod porządny chapter Space Marinsów, ale może się mylę i inni mają inne zdanie?
Dla mnie to wcale nie jest slanesz tylko HE w 41 tysiącleciu
Z dużą ilością mangowego sosu (jak pokazałem babie to stwierdziła, że to takie trendy dzisiaj)Lasti pisze:Dla mnie to wcale nie jest slanesz tylko HE w 41 tysiącleciu
Pewnie nikt bo lipnie wymalowany
Pewnie nikt bo to sama licytacja
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
- Bruenor Battlehammer
- Wodzirej
- Posty: 700
- Lokalizacja: Bendsburg
fajna. Może nawet sobie taką sprawię
putoa alasti avantoon!
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Buahahahaha
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Jebłem XD
Aukcja telefonu z takim opisem:
"
Mam dziś do sprzedania ten o to telefon
Nie mam pojęcia co tu o nim wielce pisać. Mógłbym pisać, że jest zajebisty i w ogóle - ale tak nie jest. Nie wiem czy pigmejscy szamani rzucili mi na ten telefon urok czy może to po prostu jakieś badziewie z targu rumunek.
Telefon daje rade, zostawiłbym go, gdyby skurwysyn nie przynosił mi pecha.
Telefon ma hujowe dzwonki i hujowo odtwarza je, ale o tym potem.
Początkowo byłem zafascynowany możliwościami tego telefonu, ale szybko to się zmieniło
Już w gimnazjum zaczynał mnie wkurwiać. Zawsze na lekcji wyłapywano mnie do odpowiedzi, bo jakiś kutas puszczał mi strzałe, a nie wiedziałem jak wyłączyć dźwięk. Babka się wkurwiła, brała mnie do odpowiedzi, potem ja się wkurwiałem i wychodziłem z klasy. Czasami miałem farta i zamiast do iść do odpowiedzi, wylatywałem na korytarz.
No ale huj, jakoś w szkole z nim przeżyłem. Ale kutas kolejny raz mnie wkurwiał.To na ten telefon otrzymałem smsa od dziewczyny, że dostałem kosza. Nawet nie odpisałem jej kurwa mać bo telefon zaś zaczął się pierdolić i za huja nie szło wysłać smsa ani zadzwonić. I huj, trzeba było pogodzić się myślą, że zostałem tylko ja i ten durny telefon. No kurwa mać!
Niedługo potem miałem przyjemność zdawać na prawko. Gdy zdawałem, a raczej miałem zdawać, ten jebany egzamin - pojebany telefon zaś mnie zawiódł. "No kurwa mać?" pomyślałem - bo zaspałem przez jebany telefon który nie obudził mnie. No ale huj, zawsze można umówić się na egzamin drugi raz przy czym znów traci się pieniądze i czas, a człowiek zaś się powkurwia. Tak też zrobiłem. I co? Na egzaminie teoretycznym telefon zadzwonił. Wyjebali mnie i koniec gadki
Postanowiłem, że huja sprzedam - tak też zrobiłem. Wystawiłem na allegro i huj. Sprzedany za 17zł - będzie na flaszke, a kutas nie będzie mi już pecha przynosił.Wysłałem - ale wrócił do mnie. Paczki nie odebrano - no kurwa mać! Teraz nie wysyłam za pobraniem! Pierdole
Kiedyś idąc po osiedlu dopadło mnie kilku zatroskanych dresów:
- wyskakuje z telefonu
Wyciągam telefon - wreszcie się go pozbędę
- co to kurwa ma być?!
No i zrobili mi swojską operację plastyczną. Nie dodzwoniłem się do kumpli by mnie zabrali bo skurwysyn traci zasięg aż w końcu i bateria poszła się jebać.
To już była przeginka!
Musze sprzedać ten jebany telefon. Napisze trochę co to za badziewie żeby nie było
No niby to robi zdjęcia, ale takie gówniane, że porażka. 2 piksele na 2 piksele. Choćbyś nie wiem komu/czemu/po co/gdzie robił zdjęcia to i tak wyjdzie "zajebiste zdjęcie". Choć w sumie nie. Tapeta na której widniało zdjęcie mojego psa przypominało mi Mario Bros'a, choć ten drugi wydawałby się bardziej dynamiczny.
Gdy telefon odbiera połączenie głosowe czyli po prostu gdy ktoś dzwoni, telefon wydaje dźwięki jakby stękał chomik z astmą po maratonie. Choć może to nadaje wyjątkowość tego telefonu?
Budowa standardowa - nie pobawisz się klapką, no chyba że tą tylnią. Ale wtedy licz się z tym, że bateria ci wyleci i masz wała.
Bateria trzymie do 2 dniach - niby. Ale różnie to bywa
Nie liczę na to że telefon może ci się podoba - ale może chciałbyś dać komuś kogo nie lubisz - na pewno się nie ucieszy ku twojej uciesze. Dasz komuś kto Cię wkurwia - uwierz mi że sprawisz mu kilka przykrych niespodzianek.
Szczerze mówiąc nie wiem nawet czy ten telefon jeszcze działa - więc potraktuj go jako talizman
Nie wysyłam za pobraniem i huj - nie chce mieć znów wałka"
"
Mam dziś do sprzedania ten o to telefon
Nie mam pojęcia co tu o nim wielce pisać. Mógłbym pisać, że jest zajebisty i w ogóle - ale tak nie jest. Nie wiem czy pigmejscy szamani rzucili mi na ten telefon urok czy może to po prostu jakieś badziewie z targu rumunek.
Telefon daje rade, zostawiłbym go, gdyby skurwysyn nie przynosił mi pecha.
Telefon ma hujowe dzwonki i hujowo odtwarza je, ale o tym potem.
Początkowo byłem zafascynowany możliwościami tego telefonu, ale szybko to się zmieniło
Już w gimnazjum zaczynał mnie wkurwiać. Zawsze na lekcji wyłapywano mnie do odpowiedzi, bo jakiś kutas puszczał mi strzałe, a nie wiedziałem jak wyłączyć dźwięk. Babka się wkurwiła, brała mnie do odpowiedzi, potem ja się wkurwiałem i wychodziłem z klasy. Czasami miałem farta i zamiast do iść do odpowiedzi, wylatywałem na korytarz.
No ale huj, jakoś w szkole z nim przeżyłem. Ale kutas kolejny raz mnie wkurwiał.To na ten telefon otrzymałem smsa od dziewczyny, że dostałem kosza. Nawet nie odpisałem jej kurwa mać bo telefon zaś zaczął się pierdolić i za huja nie szło wysłać smsa ani zadzwonić. I huj, trzeba było pogodzić się myślą, że zostałem tylko ja i ten durny telefon. No kurwa mać!
Niedługo potem miałem przyjemność zdawać na prawko. Gdy zdawałem, a raczej miałem zdawać, ten jebany egzamin - pojebany telefon zaś mnie zawiódł. "No kurwa mać?" pomyślałem - bo zaspałem przez jebany telefon który nie obudził mnie. No ale huj, zawsze można umówić się na egzamin drugi raz przy czym znów traci się pieniądze i czas, a człowiek zaś się powkurwia. Tak też zrobiłem. I co? Na egzaminie teoretycznym telefon zadzwonił. Wyjebali mnie i koniec gadki
Postanowiłem, że huja sprzedam - tak też zrobiłem. Wystawiłem na allegro i huj. Sprzedany za 17zł - będzie na flaszke, a kutas nie będzie mi już pecha przynosił.Wysłałem - ale wrócił do mnie. Paczki nie odebrano - no kurwa mać! Teraz nie wysyłam za pobraniem! Pierdole
Kiedyś idąc po osiedlu dopadło mnie kilku zatroskanych dresów:
- wyskakuje z telefonu
Wyciągam telefon - wreszcie się go pozbędę
- co to kurwa ma być?!
No i zrobili mi swojską operację plastyczną. Nie dodzwoniłem się do kumpli by mnie zabrali bo skurwysyn traci zasięg aż w końcu i bateria poszła się jebać.
To już była przeginka!
Musze sprzedać ten jebany telefon. Napisze trochę co to za badziewie żeby nie było
No niby to robi zdjęcia, ale takie gówniane, że porażka. 2 piksele na 2 piksele. Choćbyś nie wiem komu/czemu/po co/gdzie robił zdjęcia to i tak wyjdzie "zajebiste zdjęcie". Choć w sumie nie. Tapeta na której widniało zdjęcie mojego psa przypominało mi Mario Bros'a, choć ten drugi wydawałby się bardziej dynamiczny.
Gdy telefon odbiera połączenie głosowe czyli po prostu gdy ktoś dzwoni, telefon wydaje dźwięki jakby stękał chomik z astmą po maratonie. Choć może to nadaje wyjątkowość tego telefonu?
Budowa standardowa - nie pobawisz się klapką, no chyba że tą tylnią. Ale wtedy licz się z tym, że bateria ci wyleci i masz wała.
Bateria trzymie do 2 dniach - niby. Ale różnie to bywa
Nie liczę na to że telefon może ci się podoba - ale może chciałbyś dać komuś kogo nie lubisz - na pewno się nie ucieszy ku twojej uciesze. Dasz komuś kto Cię wkurwia - uwierz mi że sprawisz mu kilka przykrych niespodzianek.
Szczerze mówiąc nie wiem nawet czy ten telefon jeszcze działa - więc potraktuj go jako talizman
Nie wysyłam za pobraniem i huj - nie chce mieć znów wałka"
aukcja usunięta przez pracownika allegro ale sprzedawał siemensa C50 chyba
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Siemens C65 dobry stan - talizman pechu Sprawdz!