Ksiązki
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
'Vermintide':
http://www.blacklibrary.com/product.asp ... &type=Book
http://www.blacklibrary.com/product.asp ... &type=Book
-
- Plankton
- Posty: 3
- Lokalizacja: Z nikąd
po polskiemu umiem godoć wienc sie nie czepiaj
Tylko trzeba się jeszcze pisać nauczyć, nieprawdaż
Ślązak jesteś, że tak kalasz nasz piękny język? Bo oni to po swojemu mówią...a czepiać się będę bo:
1) "po polskiemu" się nie mówi,
2) "godoć" to nie jest forma "gadać"
3) "wienc" to bardziej pokraczna forma słowa "wieniec" a nie "więc",
4) "się nie czepiaj" powinno być poprzedzone przecinkiem.
Pozdrawiam Cię,zią,
1) "po polskiemu" się nie mówi,
2) "godoć" to nie jest forma "gadać"
3) "wienc" to bardziej pokraczna forma słowa "wieniec" a nie "więc",
4) "się nie czepiaj" powinno być poprzedzone przecinkiem.
Pozdrawiam Cię,zią,
-
- Plankton
- Posty: 3
- Lokalizacja: Z nikąd
seryjo? łosz w mordesz alerz mi tu lekcyje prowicie
Fanatyk, poczułem się urażony tym sformułowaniem.Fanatyk pisze:Ślązak jesteś, że tak kalasz nasz piękny język? Bo oni to po swojemu mówią...
Ślązacy nie kalają. Mają własną gwarę. Mówimy po swojemu, to racja, ale niczego nie papramy. Co więcej, w tej gwarze przetrwało wiele zabytków języka polskiego - polecam w tym zakresie nieocenionego prof. Miodka.
Pierwszym z brzegu przykładem niech bedzie charakterystyczne wymawianie przez nas (Ślązaków) "o" jako głoski między "o" a "u". To pozostałość po "o z kreską". Jak czasem żartujemy "Poloki tyż to majóm, ino zapómniyli jak sie to godo". To samo z długim "e".
Poza tym, w gwarze śląskiej nie ma słowa "godoć". Tak mówią, zdaje się, górale. My mówimy "godać", a dopiero potem się to odmienia.
W kwestii kalania, to gdyby zapoznać się np. z mapami z okresu XIX w. (pruskimi) to wiele miejsc, choć od wieków podlegających czeskiej i niemieckiej władzy, nosi jeszcze polskie nazwy (dopiero za administracji Hitlera pozmieniano) więc język polski przetrwał tu pomimo róznych zawirowań.
Dziękuję za uwagę, pozdrawiam
skrojcowany hanys
Krzysiek
Chwila, moment, moment, chwila.
Ja sam mam Ślązackie korzenie i rodzinę na Śląsku więc nie obrażam. Druga część zdania wyjaśniła wszystko chyba, nie baw się w dziennikarza, nie bierz tylko z kontekstu rzeczy.
Mówię, dla mnie mówienie w gwarze jest pewnym "kalaniem" języka. Ale ja to lubię Nie jest to polski, to gwara. Jak mi jakiś Ślązak powie że mówi po polsku z gwarą to zaprzeczę i powiem że kala język. Jak mi powie że mówi gwarą, to przyznam mu rację. Na tym polega różnica.
A , i nie unoś się tak ze Ślązkością, każdy ma swoje pochodzenie
Poza tym, język polski bardzo się zmienił i, niestety, był poddany wpływom innych języków. Nad tym ubolewam.
PS. zanim się oburzysz na to że nie uznają gwary jako część języka, powiedz mi jak w gwarze jest dwadzieścia a potem się kłóć
PS2. Ja jestem za tym aby nie używać gwar na forach ogólno polskich bo ciężko to zrozumieć czasami albo powstają problemy...np. z nazwiskami typu Ciulkin...
Pozdrawiam
Ja sam mam Ślązackie korzenie i rodzinę na Śląsku więc nie obrażam. Druga część zdania wyjaśniła wszystko chyba, nie baw się w dziennikarza, nie bierz tylko z kontekstu rzeczy.
Mówię, dla mnie mówienie w gwarze jest pewnym "kalaniem" języka. Ale ja to lubię Nie jest to polski, to gwara. Jak mi jakiś Ślązak powie że mówi po polsku z gwarą to zaprzeczę i powiem że kala język. Jak mi powie że mówi gwarą, to przyznam mu rację. Na tym polega różnica.
A , i nie unoś się tak ze Ślązkością, każdy ma swoje pochodzenie
Poza tym, język polski bardzo się zmienił i, niestety, był poddany wpływom innych języków. Nad tym ubolewam.
PS. zanim się oburzysz na to że nie uznają gwary jako część języka, powiedz mi jak w gwarze jest dwadzieścia a potem się kłóć
PS2. Ja jestem za tym aby nie używać gwar na forach ogólno polskich bo ciężko to zrozumieć czasami albo powstają problemy...np. z nazwiskami typu Ciulkin...
Pozdrawiam
Nie unoszę się ze śląskością, nie twierdzę że "Śląsk rządzi", "tu jest kulturalne centrum RP" czy coś takiego. Proszę mi nic nie imputować, bronię tylko swojego.
Proszę przeczytać swój post. Postawiłeś sprawę jasno pytaniem "Ślązak jesteś, że tak kalasz nasz piękny język?", więc teraz nie kręć i nie wmawiaj mi dziennikarstwa. Sformułowanie "kalać" ma wydźwięk jednoznacznie negatywny (chyba że gdzies tam wstawiłbyś coś jak " " ). I już. Trochę cywilnej odwagi, "przepraszam" nie zabiło zbyt wielu ludzi.
Pozdrawiam,
Krzysiek
Proszę przeczytać swój post. Postawiłeś sprawę jasno pytaniem "Ślązak jesteś, że tak kalasz nasz piękny język?", więc teraz nie kręć i nie wmawiaj mi dziennikarstwa. Sformułowanie "kalać" ma wydźwięk jednoznacznie negatywny (chyba że gdzies tam wstawiłbyś coś jak " " ). I już. Trochę cywilnej odwagi, "przepraszam" nie zabiło zbyt wielu ludzi.
Pozdrawiam,
Krzysiek
@Tomusieczek
Co ty piszesz? Moim zdaniem żadna gwara, tylko się nie chce pisać poprawnie (albo tak dla zabawy piszesz niepoprawnie).
Piszesz gorzej niż najgorzej piszący forumowicze.
Myślę, że (mogę się mylić) nawet jak ktoś mówi normalnie w domu gwarą to mimo wszystko powinien umieć pisać po polsku, nie po polskiemu.
Chyba że nie chodzisz do szkoły, albo w Twojej szkole uczą pisać gwarą.
A jeśli nie umiesz pisać językiem ogólnopolskim to możesz ściągnąć sobie z internetu program Mozilla Firefox i on zawsze jak piszesz poprawia błędy (podkreśla na czerwono).
A jeśli to fajna zabawa pisać nie po polsku to weź sobie kartkę i pisz, pisz, pisz aż Ci się to znudzi.
Nie wierzę że ktoś nie umie pisać poprawnie na komputerze.. normalnie można oczywiście, ale w komputerze jest tak wielki wybór programów sprawdzających poprawność.
Co ty piszesz? Moim zdaniem żadna gwara, tylko się nie chce pisać poprawnie (albo tak dla zabawy piszesz niepoprawnie).
Piszesz gorzej niż najgorzej piszący forumowicze.
Myślę, że (mogę się mylić) nawet jak ktoś mówi normalnie w domu gwarą to mimo wszystko powinien umieć pisać po polsku, nie po polskiemu.
Chyba że nie chodzisz do szkoły, albo w Twojej szkole uczą pisać gwarą.
A jeśli nie umiesz pisać językiem ogólnopolskim to możesz ściągnąć sobie z internetu program Mozilla Firefox i on zawsze jak piszesz poprawia błędy (podkreśla na czerwono).
A jeśli to fajna zabawa pisać nie po polsku to weź sobie kartkę i pisz, pisz, pisz aż Ci się to znudzi.
Nie wierzę że ktoś nie umie pisać poprawnie na komputerze.. normalnie można oczywiście, ale w komputerze jest tak wielki wybór programów sprawdzających poprawność.
Albo będziesz stosował się do zasad pisowni, albo wylecisz.
Forum jest otwarte, ale niekoniecznie dla gimnazjalistów, którzy ledwo co nauczyli sie pisać.
Forum jest otwarte, ale niekoniecznie dla gimnazjalistów, którzy ledwo co nauczyli sie pisać.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Kalasz nie ma wydźwięku tylko negatywnego, szczególnie w ustach osoby która Ślązaków lubi. Dla mnie jest to kaleczenie słodkie - lubię słuchać tej gwary. A przepraszać to mogę tylko za nadwrażliwość i to nawet nie swojąKrzysiekW pisze:Nie unoszę się ze śląskością, nie twierdzę że "Śląsk rządzi", "tu jest kulturalne centrum RP" czy coś takiego. Proszę mi nic nie imputować, bronię tylko swojego.
Proszę przeczytać swój post. Postawiłeś sprawę jasno pytaniem "Ślązak jesteś, że tak kalasz nasz piękny język?", więc teraz nie kręć i nie wmawiaj mi dziennikarstwa. Sformułowanie "kalać" ma wydźwięk jednoznacznie negatywny (chyba że gdzies tam wstawiłbyś coś jak " " ). I już. Trochę cywilnej odwagi, "przepraszam" nie zabiło zbyt wielu ludzi.
Pozdrawiam,
Krzysiek
A z jakiej to niby racji? Według mnie przesadziłeś teraz.Jankiel pisze:Albo będziesz stosował się do zasad pisowni, albo wylecisz.
Forum jest otwarte, ale niekoniecznie dla gimnazjalistów, którzy ledwo co nauczyli sie pisać.
Do kolegi co ma problem z pisownią. Ja też nie jestem dobry w polaka więc zanim wrzucę post na forum wklejam go do OpenOffice lub Worda jak wolisz i gdy sprawdzi mi błędy to dopiero go umieszczam na forum. Pozdrawiam.
Nie o to chodzi. Popatrz na jego posty, ma całe 3, a jeden bardziej idiotyczny od drugiego...Heinrich_von_Tod pisze:A z jakiej to niby racji? Według mnie przesadziłeś teraz.Jankiel pisze:Albo będziesz stosował się do zasad pisowni, albo wylecisz.
Forum jest otwarte, ale niekoniecznie dla gimnazjalistów, którzy ledwo co nauczyli sie pisać.
Do kolegi co ma problem z pisownią. Ja też nie jestem dobry w polaka więc zanim wrzucę post na forum wklejam go do OpenOffice lub Worda jak wolisz i gdy sprawdzi mi błędy to dopiero go umieszczam na forum. Pozdrawiam.
Ale ja ciebie doskonale rozumiem, dlatego mu doradziłem co ma zrobić. Ale nie uważam, że czymś na miejscu jest straszyć tu kolegę, że się go z forum wywali, hyh i jeszcze z takim bezczelnym tekstem, że forum jest "niekoniecznie dla gimnazjalistów"
Czyzby jakies kompleksy nt wieku mosci von Tod?
22 wiosny mam już za sobą, więc raczej nie Ale pamiętam, że kiedyś też miałem naście lat... o ja piernicze, ale stary już jestem