Pytania krótkobrodego - stary temat

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

Zablokowany
Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Re: Pytania krótkobrodego

Post autor: Mac »

W momentach kiedy pisałem dwuraki - miałem na myśli broń wymagając do użycia dwóch rąk, typu great weapon, lance, flaile itd.

A propo:
Jeżeli Bsb nie może brać zwykłego dwuraka to nie może również dawać runki zachowującej cechy dwuraka, tyle
Rozwiązanie niby logiczne, ale wydaje się jakby zanadto wciśnięte po to, żeby jednak opcję runicznej broni wielkiej uniemożliwić krasnoludzkim BSB'ekom. Przecież to nie sam sztandarowy armii kuje sobie runiczny topór bojowy (wcześniej kupując na targu broń wielką), tylko jest on przygotowany do bitwy (na zamówienie generała) przez mistrzów kowalstwa i magii runicznej - Kowali Run i Lordów Run.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Celedor
Kretozord
Posty: 1534
Lokalizacja: Komorów

Post autor: Celedor »

Rozwiązanie niby logiczne, ale wydaje się jakby zanadto wciśnięte po to, żeby jednak opcję runicznej broni wielkiej uniemożliwić krasnoludzkim BSB'ekom. Przecież to nie sam sztandarowy armii kuje sobie runiczny topór bojowy (wcześniej kupując na targu broń wielką), tylko jest on przygotowany do bitwy (na zamówienie generała) przez mistrzów kowalstwa i magii runicznej - Kowali Run i Lordów Run.
Ta i myślisz, że LS na to pójdzie...? :wink: "Fluffowe pierdzenie" jak to niektórzy mają nawyk nazywać, nie działa na LS, sam bym się cieszył jakby GW było dostępne na Bsb, ale nie jest, cóż trza grać dalej. :)
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Bananovitch
Chuck Norris
Posty: 478
Lokalizacja: Koszalin; Zad Trolla

Post autor: Bananovitch »

Mac pisze:W momentach kiedy pisałem dwuraki - miałem na myśli broń wymagając do użycia dwóch rąk, typu great weapon, lance, flaile itd.
A od kiedy lanca to dwurak hę? :P
Ale to nie jest kwestia dopakowania czy nie Dwarfów, jeśli runka dwurakowa byłaby dozwolona, to LS zmieniałaby po prostu zasady... Jeżeli Bsb nie może brać zwykłego dwuraka to nie może również dawać runki zachowującej cechy dwuraka, tyle. Trzeba się pogodzić i grać tym co jest. :)
Przecież BP i tak już zmienił zasady (vide animozja zielonych) więc co to za różnica? :roll:
http://laiglenid.blogspot.com/-jak Bananek Bretońców malował.

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

wydaje mi się, że przestraszyli się Bsbka z siłą 7 i sejwem na 1+ :D

a na poważnie:
po co dawać coś kraśkom skoro i tak grają nimi klimaciarze w większości nie liczący się na turniejach... :D

ja tylko czekam na nowy kodeks krasi i kolejne biadolenia: jakie te krasie przegięte... :D

keen
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 107

Post autor: keen »

BSB Elfów (o ile się nie mylę) może poginać z łukiem co jest absurdem moim zdaniem.. No chyba, że cięciwę zębami naciąga.. ;>

Drachenfein
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 179
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Drachenfein »

Zgadzam się :D zębami, choć może jeszcze im pomagać ukryta w rękawie wiewiórka :D
Podnosząc topór, przeklął przeciwnika i ruszył do ataku .....
Jeden cel .......
Może być ostatni ......
Pomścić Krzywdę Klanu z Karak Vlag .....
KU CHWALE KRASNOLUDZKIEJ POTĘDZE .......

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

ja tylko czekam na nowy kodeks krasi i kolejne biadolenia: jakie te krasie przegięte... :D
Oj, żeby tak nie było, bo mój kumpel (grający WoCH'em) już jęczy jakie to krasnoludy są przepakowane itd. itp. Mnie zastanawia tylko dlaczego na każdy bonus jego armii jaki wymienię, on zawsze usprawiedliwia moją "supremacje" na polu bitwy tym, że mam super shooting phase hmm :roll: W końcu przecież i tak on wygrywa ...

A z tymi lancami, rzeczywiście pomyłka - ale od kiedy krasnolud lancy używa, żeby wiedzieć takie rzeczy? :P

A żeby tak nie offtopować za bardzo, mam takie pytanko: Jaki jest sens/rola runy na broń: "Master Rune of Breaking"? Wiadomo wystarczy udany rzut na "to hit", ale przy całej ogromnej inicjatywie krasnoludzkiej wynoszącej 3 przy herosach, a maksymalnie 5 przy Daemon Slayerze i w dobie wszechobecnego ASF, krasnolud nie ma jak zaatakować pierwszy. Wniosek z tego taki, że i tak dostanie z magicznej broni przynajmniej raz, co może się kończyć w najgorszym przypadku śmiercią natychmiastową, albo przeciwnik, który ma również broń niszczącą magiczne uzbrojenie, niszczy nam Master Rune of Breaking zanim w ogóle zadziała (już nie mówię o takich rzeczach jak runiczny shield WoCH'ów, który wyłącza przedmiot tak szybko jak będziesz w kontakcie z posiadaczem tego przedmiotu.) Do tego bycie Master Runą i koszt 45 punktów - ewidentnie się nie spłacają, poza przypadkiem gdy przeciwnik wypakowuje sobie swoich bohaterów w magiczne bronie (nie niszczące nic przeciwnikowi) i gra się na tajne rozpiski... (i gracz krasnoludzki o tym wszystkim wie)

W ogóle zasada niektórych broni/wyposażenia, która niszczy efekty magiczne i runiczne ekwipunku, jest moim zdaniem najbardziej odczuwalna przez krasnoludzkich generałów. Nasze runy to naprawdę jedyna rzecz "ponadto" - ten system w dużej mierze zastępuje nam magię i likwidując go, jesteśmy tak naprawdę czystą armią piechoty i paru dział... Może przydałoby się jakaś odporność na to, albo runka na pancerzyk, która uniemożliwia przeciwnikowi niszczenie nam itemów?

I jeszcze pytanie jakie przyszło mi do głowy pisząc tego posta - czy jeśli właśnie bohater WoCH z tym Runic shieldem, styka się z balistą/załogą balisty, która jest runiczna, to ta balista/załoga traci efekty run jakie na niej się znajdują? Wiadomo w przypadku gdy to jest "Rune of Penetrating" czy "Rune of Accuracy" to przecież i tak nie strzelisz, ale jak np. jest to "Valiant Rune", która daje Unbreakable załodze to to już zmieniałoby sytuacje diametralnie.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Filup
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3235
Lokalizacja: Bydgoszcz XIII kohorta

Post autor: Filup »

No chyba balista/GT jako tkaie sie z przeciwniekiem, ktory walczy z zaloga, nie stykaja... wiec sadze, ze runy na maszynach nadal dzialaja... chociazby takie immolation.

Ale w WHB, to nigdy nie wiadomo... gdzie zabraknie jakiegos "if/or/and" i fluffowa zasada staje sie "kluczkiem" do wykorzystania przez naszych kochanych graczy a'la skrupulatny urzednik ;p
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta

Awatar użytkownika
Grichalk
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Żyrardów

Post autor: Grichalk »

Mac, jak sam napisałeś, bohater z Runic shieldem musi się stykać z maszyną, aby zniwelować działanie jej run, a to jest możliwe dopiero po wybiciu jej obsługi, co w końcu nie ma znaczenia, bo gdy tego dokona, maszyna jest automatycznie niszczona.
No chyba że zaatakuje od przodu lub tyłu, gdy obsługa już jest związana walka wręcz, ale w takiej sytuacji, jest mało prawdopodobne, aby maszyna przetrzymała takie coś.

Awatar użytkownika
Celedor
Kretozord
Posty: 1534
Lokalizacja: Komorów

Post autor: Celedor »

Przecież BP i tak już zmienił zasady (vide animozja zielonych) więc co to za różnica? :roll:
Balancing patch, a uściślenia, różnica jest... :roll: :wink:
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/

tomasso
Mudżahedin
Posty: 249

Post autor: tomasso »

Takie 2 pytania odnośnie katapy.
1. Kiedy mam przerzut obu kości, mogę najperw przerzucić jedną, a kiedy nadal mi nie będie pasowało, to drugą?
2. Zwykle gram na jednej katapie i bardzo często herosi przeciwnika dostają centralki. Jakoże mam zamiar grać na dwóch a nie jednej, można prowadzić sobie notatnik z tym, ile każdy odział swój czy przeciwnika się ruszył? Tak, wiem, że mogę to robić w myślach, ale trudno jest zapamiętać wszystkie ruchy. Pozwoliłoby mi to na bardziej precyzyjne trafienia. Tylko kwestia legalności; nie chcę, żeby nazywano mnie oszustem czy podciągano coś takiego pod wał.

Awatar użytkownika
Łukasz_
Chuck Norris
Posty: 544
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Łukasz_ »

Zawsze możesz powiedzieć, że chesz się bardziej wczuć w klimat i być jak master inżynier :wink:

Ja osobiście nie robię takich rzeczy ale moi przeciwnicy czasami tak. Mi to osobiście nie przeszkadza i pozwalam im na to. W końcu na prawdziwym polu bitwu też pewnie kiedyś inżynierowie robili sobie notatki i prowadzili obliczenia, by maksymalnie poprawić celność swych machin.

Awatar użytkownika
Bananovitch
Chuck Norris
Posty: 478
Lokalizacja: Koszalin; Zad Trolla

Post autor: Bananovitch »

Jakkolwiek nie jest to wał w żywe oczy, tak jednak są gracze, którzy z pewnością mieliby coś przeciwko (można to przecież podciągnąć pod mierzenie zasięgów).
http://laiglenid.blogspot.com/-jak Bananek Bretońców malował.

tomasso
Mudżahedin
Posty: 249

Post autor: tomasso »

No niby tak, ale po kilku minutach myślenia doszedłbym, ile się ruszali i jaki jest zasięg. Taki notanik tak rzeczowo tylko przyspieszyłby liczenie i nie pozwoliłby na komentarze przeciwnika typu "Długo jeszcze?".
Wychodzi na to, że przed każdą bitwą będę musiał się pytać przeciwnika, czy się zgadza.

Awatar użytkownika
Bruenor Battlehammer
Wodzirej
Posty: 700
Lokalizacja: Bendsburg

Post autor: Bruenor Battlehammer »

gram już kilka lat i nigdy nie korzystałem z kartki i długopisu w tym celu. I powiem szczerze, ze gdy grałem z innymi krasiami, to trochę mnie to irytowało, ze przeciwnik tak robi, ale uwagi nie zwróciłem. Wolę się trochę nagimnastykować w głowie niż pisać :wink:
putoa alasti avantoon! :wink:

Awatar użytkownika
Filup
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3235
Lokalizacja: Bydgoszcz XIII kohorta

Post autor: Filup »

Sa tacy, co mogli by protestowac... ale ja i tak zawsze na kartce jakies notatki robie, szczegolnie, jak jest kilka maszyn. Jak sobie zapisze, to nie bedzie dyskusji, ze mowilem cos innego, a przy strzale zmieniam zdanie... po prostu bede to mial zapisane. W koncu wszytkie maszyny zgadywane trzeba okreslic od razu, a potem po koleii strzelac. Nie wiem, jak to inni na turniejach postrzegaja.

pzdr,
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta

Awatar użytkownika
Bananovitch
Chuck Norris
Posty: 478
Lokalizacja: Koszalin; Zad Trolla

Post autor: Bananovitch »

Mam wrażenie że nie zrozumiałeś o co chodzi tomassowi. Normalne jest, że jak masz kilka dział to zapisujesz któe na ile cali strzela. Ale on chce zapisywać ile cali ruszył się przeciwnik, żeby łatwiej mu było trafić.
http://laiglenid.blogspot.com/-jak Bananek Bretońców malował.

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

No cóż sytuacja jest taka:
1. Teoretycznie wiemy jak daleko od nas przeciwnik przed bitwą się rozstawia - jeśli zaraz przy linii, jest to 24 cale, a jeśli nie, to jest to kwestia 2-3 cali.
2. Teoretycznie wiemy ile przeciwnik przebywa cali z każdą rundą - znamy ich współczynnik ruchu, więc wstrzelić się po deploymencie i ruchu, nie jest problem. Trzeba kombinować, jeśli przeciwnik ruszy się w bok/przekręci/cofnie się, ale ponownie dla myślącego gracza, jest to kwestia 2-3 cali.

Zauważymy, że to wszystko jest teoretyczne. Jakby to wyglądało w praktyce, gdyby stać dosłownie na pozycji krasnoludzkiego generała? Nie wiesz jak daleko przeciwnik od Ciebie jest, nie wiesz ile się ruszył - a więc szacujesz, oceniasz. Masz tylko co widzisz i nie słyszysz rozkazów przeciwnika.

W efekcie, klimatycznej byłoby zachować pewne "zasady" i jednak starać się zapamiętać zasięgi (albo strzelać na oko - jeszcze klimatycznej, a i często się trafia!), niż zapisywać je przed nosem przeciwnika. Pamiętajmy, że zapisywanie zasięgów, może również nie tylko "pomóc" we wstrzeleniu się, ale również uniknięciu spalonej szarży, flankowania itd., a to już jest troszkę za wiele.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

smigol
Wałkarz
Posty: 99
Lokalizacja: Piaseczno k. Wa-wy

Post autor: smigol »

Mam takie pytanie: Kiedy będzie planowany nowy AB do Dwarfów???
Tuitio Fidei et Obsequium Pauperum - Dewiza Joannitów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

tego to nawet samo GW nie wie. Podejrzewam, że pewnie wyjdzie gdzieś jako ostatni :(
Obrazek

Zablokowany