Vampiry a Balancing Patch & Restricted

[Furion]

tak, LS.

a właśnie, że będę płakał

a tak na poważnie uważam, że idea BP jest dobra ale wampiry wciąż są za bardzo przycięte.

Jeśli już to są za słabo przycięte.

pozdrawiam
przeciwnik hasła "hełm i wraithy dla każdego"

[Aro]

tak, LS.

a właśnie, że będę płakał

a tak na poważnie uważam, że idea BP jest dobra ale wampiry wciąż są za bardzo przycięte.

Jeśli już to są za słabo przycięte.

pozdrawiam
przeciwnik hasła "hełm i wraithy dla każdego"

Furion ale nie każdy gra na wraciakach.
Hełm już sporo jest przycięty - wraciaki też i niech tak zostanie.
Bo nagle okaże się, że jeden dobry gracz zapłacze <płacze>, że to można uciąć a grono Twórców BP zrobi tak jak ta osoba chce.

[Furion]

Furion ale nie każdy gra na wraciakach.

To to ja wiem

Hełm już sporo jest przycięty - wraciaki też i niech tak zostanie.

Takie sobie te przycięcia ale jak wiadomo ja mam bardzo restrykcyjny punkt widzenia.

Albo hełm, albo wraithy, albo drakenhoff.
Albo przerzuty na blodziu, albo flamery, albo syrenka, albo bsb. Oprócz tego albo juger, albo 30 horrorów

pozdrawiam
Furion

[Shinue]

mógłbyś łaskawie naświetlisz na jakiej podstawie wygłaszasz taką opinię

na jakiej podstawie uważam, że większość członków LS gra DE?

a co do wyników: spójrzmy chociażby na na wielkiego dracona (wampiry na 9tym miejscu) i na kilkanaście ostatnich lokali wg. strony ligowej (zaledwie na kilku wampiry zajęły jakieś sensowne miejsca).

jeszcze raz powtórzę: ja nie jestem przeciwnikiem BP. uważam go za właściwą inicjatywę ze strony LS. natomiast nie mogę się zgodzić ze zbytnim przycięciem VC i uważam je za krzywdzące. żadna inna armia nie została aż tak pokrojona.

moje pytanie brzmi: co musi się stać by BP został złagodzony dla wampirów? przez 2 lata z rzędu muszą zajmować miejsca poza top 10?

zaraz po wyjściu nowej edycji VC wielu dobrych graczy przerzuciło się na wampiry. oni i przy obecnych cieciach będą sobie dobrze radzić na turniejach. a co ze zwykłymi szaraczkami takimi jak ja?

ps. a furion to i na zombiakach rozjechałby takiego cieniasa jak ja...

[Furion]

Nie ma sensu rzucać obelg, nawet się nie znamy, a ja nic takiego niepowiedziałem.

Ty uważasz że BP powinien być rozluźniony dla VC. Ja uważam, że powinien być jeszcze ciaśniejszy, i to nie tylko dla VC. Tyle w temacie.

pozdraiam
Furion

[Żaba]

czy naprawdę chcesz by także Twoje wypowiedzi zacząć wycinać z kontekstu i w ten sposób prowadzić dyskusją chyba że uważasz że taka odpowiedź jest śmieszna... to tak na marginesie
dla ułatwienia podkreślę chodziło mi o miejsca które zajmują DE i VC na turniejach, nawet na przytoczonym przez Ciebie Drakonie DE były 7 i to jest dowód że są przegięte... spuszczę zasłonę milczenia na wyniki innych masterów (z wynikami na lokalach nie dyskutuję bo obserwuje tylko te z moich okolic, które zresztą potwierdzają moją tezę)
ciekawe że wszyscy się zorientowali tylko Ty nie... może dlatego VC mają takie słabe wyniki
dyskutujmy poważnie każdy ma jakieś argumenty, ale bawienie się w erystykę jest fe... przy okazji chciałbym zauważyć iż w kilku innych postach pisałem że kwestia VC jest w miarę załatwiona (tzn. nie okupują już szczytów tabeli), w przeciwieństwie do DoCH i zapewniam Cię że w przsypadku sytuacji absolutnej dominacji DE pierwszy rzucę w nie kamieniem

no offence,

pzdr,
Żaba

[Ziemko]

DE i VC imho zostaly odpowiednio sciete przez BP - nic bym nie zmienial w przycinaniu ich , teraz jest ok. Demony sa imho nadal niezbalansowane i az ciezko by wymyslec co zrobic , zeby armii za bardzo nie pociac , a odpowiednio zbalansowac.

[Shinue]

Nie ma sensu rzucać obelg, nawet się nie znamy, a ja nic takiego niepowiedziałem.

nigdy nie zamierzałem cię w jakikolwiek sposób obrażać. wręcz przeciwnie.

@żaba: mea culpa, no nie moglem się powstrzymać, by nie wykorzystać dwuznaczności twojego pytania.
a wszystko dlatego, że momentami strasznie mnie irytuje sytuacja. gdy grając pociętymi wampirami często muszę się nagimnastykować by wygrać i tak wtedy słyszę, że nie wygram ja tylko moja bezmózga armia sama wygrała. z drugiej zaś strony gdy przegram wyczuwam zdziwienie, że jak to mogłem przegrać tak przegiętą armią?

wracając do DE. mam złe doświadczenia z grania przeciw tej armii. możliwe że nie jestem obiektywny więc już nic nie piszę bo... pewnie nie jestem obiektywny.

przede wszystkim GW zepsuło wampiry a wszelkie próby naprawy nigdy nie będą pozbawione wad.

[Aro]

DE i VC imho zostaly odpowiednio sciete przez BP - nic bym nie zmienial w przycinaniu ich , teraz jest ok. Demony sa imho nadal niezbalansowane i az ciezko by wymyslec co zrobic , zeby armii za bardzo nie pociac , a odpowiednio zbalansowac.

Ziemko a może limit Magic Itemsów 175pkt
lub jakieś limity na jednostki :>

[Necro]

i az ciezko by wymyslec co zrobic , zeby armii za bardzo nie pociac , a odpowiednio zbalansowac.

Trudno się z tym nie zgodzić. Bo wychodzi na to, że Demony to taki samograj, że przycinając jedno tak naprawdę zmusza się graczy do wymyślenia jakiegoś innego komba, które też jest cholernie mocne, żeby nie rzec przegięte. I tak można w kółko aż nie obetnie się wszystkiego co można i w końcu nie zbanuje się ich całkowicie albo okaże się, że na wymyślonych ograniczeniach będą totalnie niegrywalne.

[Nehan]

zrobcie jak w 6 ed. - ward tylko na niemagiczne ataki i powinno byc znacznie lepiej .

[Ziemko]

Wtedy WE pokochalyby Demony

[Aro]

Wtedy WE pokochalyby Demony

No i wtedy można by przyciąć WE Ja w to wchodzę.

[Nehan]

Wtedy WE pokochalyby Demony

WE nie sa chyba obecnie jakos strasznie mocne, a poza tym same cierpia na tę samą przypadlosc wiec powrotu morza driad się nie spodziewam

[Hobbit]

Ja podpisuję się pod tym pomysłem rękami i nogami

[Necromanter]

Mogłoby być dobrym pomysłem wprowadzić ward na niemagiczne, albo jak w poprzedniej edycji jak przerzucisz na brejku swój bazowy Ld to wyparowujesz. IMO to by starczyło zamiast tych wszystkich obecnych cięć.

Co do tego, że GW krzywdzi armie to się zgadzam. LS natomiast to reperuje bardziej lub mniej udanie, a ludzie i tak narzekają, no cóż tacy już jesteśmy....

Co do wampirów to IMO są dobrze zbalansowane, można nimi cisnąć, ale nie robi tego już każda przypadkowa osoba jak było tuż po wyjściu ich.....


pozdro

[thurion]

Mogłoby być dobrym pomysłem wprowadzić ward na niemagiczne, albo jak w poprzedniej edycji jak przerzucisz na brejku swój bazowy Ld to wyparowujesz. IMO to by starczyło zamiast tych wszystkich obecnych cięć.

wszyscy gadaja o wardzie, a ward w VI ed w DLu tez byl staly
wyparowywanie bylo gdy wszystkie demony mialy LD 9, ponownie mowa o DLu

DL ze SoC tez byl bardzo bardzo mocna armia, na szczescie nie bylo prawie w ogole oficjalnych figurek i malo kto mogl sobie na ta armie pozwolic, w obecnej dobie naglych milosnikow kasztanowego wygrywania jest z tym duzy problem, chociaz akurat u nas jakiegos wysypu demonow na szczescie nie ma, zreszta chyba tylko w Stolicy sie taki zdarzyl

[Aves]

Tylko na DL, corowe demony kosztowaly kolo 20+pkt, fleshoundy mialy S4 T3 i 1W. Flamery S3 i 8" zasiegu. Exalted demon byl 1 na armie i nie generowal kostek magii sam z siebie. Generalnie trzeba bylo sie starac demonami.

Z kolei undeady nie mialy w 6tej recasta i ciezko bylo cokolwiek rzucic, nie dalo sie nic dokszeszac poza zombiasami i szkieletami, 8 i 10 pkt za model?

[thurion]

Tylko na DL, corowe demony kosztowaly kolo 20+pkt, fleshoundy mialy S4 T3 i 1W. Flamery S3 i 8" zasiegu. Exalted demon byl 1 na armie i nie generowal kostek magii sam z siebie. Generalnie trzeba bylo sie starac demonami.

15 pkt
nie bylo fleshhoundow czy flamerow ale za to byly pleasureseekerki czy changebringerzy oraz demoniczne rydwany w rarach
mowiac szczerze tak samo mi sie gralo DLem jak obecnymi demonami, tak samo latwo , wtopa zdarzala sie raz na 10-15 bitew, teraz tez sie zdarza...

[bigpasiak]

no wlasnie...

demony bardzo duzo wybaczaja...
kombinujesz, kminisz wciagasz w polapki a i tak przegrywasz mimo ze nie popelniles bledu ani nie miales jakiegos strasznego pecha...

ciezko to zmienic... nie wiem czy da sie wogole...