Najbardziej ZŁA armia w WFB
Re: Najbardziej ZŁA armia w WFB
DE to są złośliwe małe dzieci, które dostały kiedyś klapsa. Nie mylcie ZŁY, a ZŁOŚLIWY.
Uważam, że każdy chce dobrze dla siebie.
A wszystkie elfy to takie mocno zniewieściałe są...
Uważam, że każdy chce dobrze dla siebie.
A wszystkie elfy to takie mocno zniewieściałe są...
a Polska to bestie chaosu?na nazistowskie Niemcy, Gestapo etc. padło VC
Rosja Radziecka, wiadomo skavy na slavach, clanratach etc.
USA to wysokie elfy na piechocie morskiej (lotherni)
Francja to breta na chłopach
Niko pisze:Skaveny oprucz tego ze rzeczywiscie sa lekko nazi to jest to jedyna naprawde zal armia ktora dazy do dominacji nad swiatem, cala reszta "zlych" jest poprostu brutalna, sadystyczna lub pomylona... szczury sa zle! i zdradzieckie
Może i masz racjejedyna naprawde zal armia ktora
ANtY pisze:a Polska to bestie chaosu?na nazistowskie Niemcy, Gestapo etc. padło VC
Rosja Radziecka, wiadomo skavy na slavach, clanratach etc.
USA to wysokie elfy na piechocie morskiej (lotherni)
Francja to breta na chłopach
Skaveni pasują bradziej do Trzeciej Rzeszy, bo mają ciągoty nazistowskie, a poza tym korzystają z uzbrojenia podobnego do słynnych niemieckich tajnych broni II Wojny Światowej (nie mówiąc już o tym, że ciężki karabin maszynowy, jak Ratling Gun u szczurków, i miotacz ognia, jak Warpfire Thrower u ratów, należały do ulubionych broni niemieckiej piechoty).
Rosja Radziecka przypomina mi raczej Vampire Counts - masówka słabo wyszkolonych i wyposażonych żołnierzy, bez wahania rzucana na pożarcie innym armiom, z olbrzymimi rezerwami i jednym, niekwestionowanym komisarzem sprawującym władzę.
Francuzi - to oni brali udział w tej wojnie?
Polacy to partyzantka, AK, ZWZ i podobne klimaty dlatego pewnie WE pasowaliby idealnie Chociaż lepiej WE pasowaliby do finów.
Poprzeczytaniu tych wszystkich głupot które tu piszecie.....
Moje zdanie zostaje nie zachwiane...
DE sa najbardziej zli bo..
Jesli chodzilo by im tylko o HE to caly swiat by ich sie nie bal
DE sa złe a skaveny zlosliwe
Moje zdanie zostaje nie zachwiane...
DE sa najbardziej zli bo..
Jesli chodzilo by im tylko o HE to caly swiat by ich sie nie bal
No własnie nie mylciewarkseer pisze:DE to są złośliwe małe dzieci, które dostały kiedyś klapsa. Nie mylcie ZŁY, a ZŁOŚLIWY.
DE sa złe a skaveny zlosliwe
Mówi się trudno i idzie się dalej ...
Chaos bezapelacyjnie wygrywa ten wyścig w byciu złym DE mają drugie miejsce. Uzasadnienia są w waszych postach więc nie bedę ich powtarzał.
"Three things make the Empire great: faith, steel and gunpowder".
- Magnus the Pious
- Magnus the Pious
No, nie inaczej !!!Dymitr do Lohosta pisze:Wrocław nie jest częścią Śląska, który jest powszechnie rozumiany jako Górny Śląsk, geograficzny matole
Najbardziej złą armią są moim zdaniem DE, a to nie z racji, ż nimi gram, a temu, iż po poznaniu ich historii(gdyż do tej pory wiedziałem mniej) widać jak na dłoni, że oni mordują i przelewają krew świadomie, a nie dla tego, że zostali stworzeni przez bogów i są jedynie lalkami. Takie jest moje zdanie
- Bruenor Battlehammer
- Wodzirej
- Posty: 700
- Lokalizacja: Bendsburg
a ja myślę, że najbardziej złą i wkurzoną armią w całym świecie Warhammera byłaby armia krasnoludów, którym ukradziono wozy z prowiantem i piwem. Wtedy DE mogłyby się schowac z tym całym swoim przereklamowanym Khainem
putoa alasti avantoon!
-
- Masakrator
- Posty: 2297
najbardziej ZŁA ARMIA? Zdecydowanie krasnoludy....popatrzcie na te zapijaczone .....
A tak na serio.
Darki ...cały problem z nimi polega na tym,iż żyją w przekonaniu,iż to ONI SĄ SKRZYWDZONYM ludem.Ich zaślepienie i zgubna nienawiść jest dość tępa ....ale nie czysto ZUA.
Stawiałbym na WoCh. Kwintesencja brutalności,podporządkowania się Mhrocznym Bóstwom,braku higieny osobistej.....
A tak na serio.
Darki ...cały problem z nimi polega na tym,iż żyją w przekonaniu,iż to ONI SĄ SKRZYWDZONYM ludem.Ich zaślepienie i zgubna nienawiść jest dość tępa ....ale nie czysto ZUA.
Stawiałbym na WoCh. Kwintesencja brutalności,podporządkowania się Mhrocznym Bóstwom,braku higieny osobistej.....
WoCH, Demony, Bestie to wszystko jest chaosem. Coś co jest chaotyczne nie oznacza tego co wielki czerwony napis: ZŁO. Chaos rządzi się własnymi prawami, zupełnie innymi dla tych z zewnątrz, zupełnie wytłumaczalnymi dla tych którzy mu służą.
Trudno jednak pokusić się o ocenianie jaka armia jest tak naprawdę zła, dopóki nie wiemy co to jest zło w świecie Warhammera. Czy jest to wiara w boga, podążanie według jego woli, wysławianie jego imienia? Bo tacy są wyznawcy i służący chaosu ... a nie przypomina to wam jeszcze kogoś? Kapłani Sigmara, Łowcy Czarownic i inni bogobojni wyznawcy Sigmara ... Czyli co historia Starego Świata to krwawa historia dwóch złych charakterów, którzy nie mogą dojść do porozumienia kto ma rządzić światem? Pod zabijanie dla wiary można podciągnąć również Bretonnię, Lizardmenów itp. armie
Czy w takim razie można nazwać złymi armie, które żywią chęć zemsty wobec reszty - jak Tomb Kingowie i Dark Elfy - nie sądzę, gdyż zemsta jest powodowana sprawiedliwością. Jest to krok ostateczny w dążeniu do sprawiedliwości, ale wciąż sprawiedliwości, kierowanej desperacją ...
Czy w takim razie można nazwać złymi armię, które mają za nic innych, dążą do dominacja, posługują się okrucieństwem i czysta przemoc z której czerpią tylko przyjemność? No i tu już się zgodzę że i owszem. Bezsensowne okrucieństwo, niekierowane niczym poza czerpaniem z niego przyjemności, jest przejawem totalnej anarchii - wielkiej nie konstruktywności, braku pomysłu na życie lub jakąkolwiek egzystencje. To bardziej niż inne niszczy świat, pochłania jak nicość i to właśnie można nazwać złem ... a pod tą kategorię podchodzą Dark Elfy, Orki&Gobliny, Chaos Dwarfy, Vampire Counts.
Ja bym dodał jeszcze wredotę, arogancję i dziwne upodobania High Elfów ... ale to dlatego że jestem krasnoludem
Trudno jednak pokusić się o ocenianie jaka armia jest tak naprawdę zła, dopóki nie wiemy co to jest zło w świecie Warhammera. Czy jest to wiara w boga, podążanie według jego woli, wysławianie jego imienia? Bo tacy są wyznawcy i służący chaosu ... a nie przypomina to wam jeszcze kogoś? Kapłani Sigmara, Łowcy Czarownic i inni bogobojni wyznawcy Sigmara ... Czyli co historia Starego Świata to krwawa historia dwóch złych charakterów, którzy nie mogą dojść do porozumienia kto ma rządzić światem? Pod zabijanie dla wiary można podciągnąć również Bretonnię, Lizardmenów itp. armie
Czy w takim razie można nazwać złymi armie, które żywią chęć zemsty wobec reszty - jak Tomb Kingowie i Dark Elfy - nie sądzę, gdyż zemsta jest powodowana sprawiedliwością. Jest to krok ostateczny w dążeniu do sprawiedliwości, ale wciąż sprawiedliwości, kierowanej desperacją ...
Czy w takim razie można nazwać złymi armię, które mają za nic innych, dążą do dominacja, posługują się okrucieństwem i czysta przemoc z której czerpią tylko przyjemność? No i tu już się zgodzę że i owszem. Bezsensowne okrucieństwo, niekierowane niczym poza czerpaniem z niego przyjemności, jest przejawem totalnej anarchii - wielkiej nie konstruktywności, braku pomysłu na życie lub jakąkolwiek egzystencje. To bardziej niż inne niszczy świat, pochłania jak nicość i to właśnie można nazwać złem ... a pod tą kategorię podchodzą Dark Elfy, Orki&Gobliny, Chaos Dwarfy, Vampire Counts.
Ja bym dodał jeszcze wredotę, arogancję i dziwne upodobania High Elfów ... ale to dlatego że jestem krasnoludem
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
VC nie są gorsze od przeciętnego władcy pańszczyźnianego : )
tak naprawdę nie ma żadnej rasy w warhammerze którą zdefiniować można jako ZŁĄ może poza tymi które trudnią się handlem niewolnikami wtedy to : Arabusy yehbanne, Skaveny , Dark Elfy , Chaos Dwarfy
tak naprawdę nie ma żadnej rasy w warhammerze którą zdefiniować można jako ZŁĄ może poza tymi które trudnią się handlem niewolnikami wtedy to : Arabusy yehbanne, Skaveny , Dark Elfy , Chaos Dwarfy
Ponieważ już we wcześniejszych postach wiele napisano o złych (albo nie-złych ) armiach z WFB, nie będe tutaj orginalny i powiem, że Ogry to samo zło wcielone , które żyje tylko po to aby jeść. W tych ich ciągotach kulinarnych są znacznie lepsi od zielonoskórych i ręce podać sobie mogą tylko z trolami, które jak wiemy trawią wszystko. A co do Darków, to tylko biedne dzieci skrzywdzone przez wrednego Króla Fenixa...
Ktoś kiedyś mówił parafrazując Małego Księcia, Dlaczego jesteś zły? Bo jestem głodny. Dlaczego jesteś głodny? Bo jestem zły (cytat z jednej mojej studenckiej imprezy z dawnych czasów )/i], zatem głód może być również wykładnikiem dobra i zła. A ogóry są przecież takimi samymi dziećmi pradawnych jak naprzykład halfingi, zatem trudno nasywać je zwierzakamiJasiuuu pisze:zwierzęta nie są złe - one są głodne
zgoda ale zaspokajają głód - pewną potrzebę naturalną . że tak powiem żarłocznymi istotkami je bozia zrobiła to i żarłoczne są.
to nie jest takie złe jak zaspokojanie potrzeby 'czystego sadyzmu' i 'potrzeby zadawnia bólu i cierpienia innym istotom
to nie jest takie złe jak zaspokojanie potrzeby 'czystego sadyzmu' i 'potrzeby zadawnia bólu i cierpienia innym istotom
Rzeźnicy to raczej torturują swoję ofiary przed ich spożyciem, może nie dla zaspokojenia swoich sadystycznych żądz, lecz po to, żeby ich mięso było smaczniejsze (mniam). Biorąc po uwagę jednak, kryteria sadyzmu, to fakt rzeczywiście DE i Chadecja, wyjątkowo dobrze zasługują na miano złych