Pytania krótkobrodego - stary temat
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Pytania krótkobrodego
a Muchomorek ?
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Muchomorek ma 20x20 :pGrunaldi pisze:a Muchomorek ?
http://coolminiornot.com/pics/pics11/im ... a68fe1.jpg
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
5-6... zdobywa cwiartki. Przy pomocy kowadla mozesz wyjsc z krawedzi i wszarzowac ich w maszyny... bez kowadla zupelnie bez uzyteczni. Zanim zdaza cos zrobic, zarz ich ktos wystrzela, albo zaszarzuje.
Minersi to dla mnie jedyna jednostka, na ktora mi szkoda slota S
Minersi to dla mnie jedyna jednostka, na ktora mi szkoda slota S

"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
ja zazwyczaj wystawiam 7-10 typa.
koszt to ok 80-115 punktów a co robią:
- zajmowanie/blokowanie cwiartek (już 100 punktów nawet jak nic innego nie zdziałaja, po prostu sie spłacaja)
- niszczenie wrogich machin (czy to bolce DE, czy armaty Imp i tak znów się spłacają, a jak achinki stoja blisko siebie to nieszcza jedna za drugą)
- obcinanie marszu, szarże pomocnicze na tył/bok - nieraz przesądzające o wyniku starcia albo i bitwy.
- przykład z ostatniego turnieju: 7 górników wychodzi i szarżuje na tył klocka 25 orków z Lordem generałem tychże. Wpadam, zabijam 4, sam nic nie trace, wygrywam o 4 i łamie oddział wroga, zaganiam i w ten sposób oddział za 80 punktów zdobywa ok 650 punktów. Jak dla mnie opłacalne
Ogólnie na tym turnieju spłacili mi się w każdej bitwie.
koszt to ok 80-115 punktów a co robią:
- zajmowanie/blokowanie cwiartek (już 100 punktów nawet jak nic innego nie zdziałaja, po prostu sie spłacaja)
- niszczenie wrogich machin (czy to bolce DE, czy armaty Imp i tak znów się spłacają, a jak achinki stoja blisko siebie to nieszcza jedna za drugą)
- obcinanie marszu, szarże pomocnicze na tył/bok - nieraz przesądzające o wyniku starcia albo i bitwy.
- przykład z ostatniego turnieju: 7 górników wychodzi i szarżuje na tył klocka 25 orków z Lordem generałem tychże. Wpadam, zabijam 4, sam nic nie trace, wygrywam o 4 i łamie oddział wroga, zaganiam i w ten sposób oddział za 80 punktów zdobywa ok 650 punktów. Jak dla mnie opłacalne

Ogólnie na tym turnieju spłacili mi się w każdej bitwie.
Oczywiscie wszystko powyzsze z zalozeniem posiadania kowadla. Bez niego sa bezuzyteczni. Wspomniane balisty DE robia z nich sito multi fire-em, na ten przyklad. Jasna sprawa, ze w przypadku posiadania kowadla, to juz zupelnie inna rozmowa.
Tak czy owak, moim zdaniem powinni byc core... bo ten slot S, szczegolnie na male punkty, jest po prostu zbyt cenny
pzdr!
Tak czy owak, moim zdaniem powinni byc core... bo ten slot S, szczegolnie na male punkty, jest po prostu zbyt cenny

pzdr!
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Z tym, że powinni byc core jak w 6 ed zgadzam się w zupełności.
Jednak wystawiałem ich wiele razy bez kowadła i też się jakoś sprawiali. Może już nie tak spektakularnie ale zawsze coś tam robili nieprzyjemnego dla przeciwnika. Gdyby byli core to brałbym ich zawsze, a tak to faktycznie zazwyczaj przy kowadle.
Jednak wystawiałem ich wiele razy bez kowadła i też się jakoś sprawiali. Może już nie tak spektakularnie ale zawsze coś tam robili nieprzyjemnego dla przeciwnika. Gdyby byli core to brałbym ich zawsze, a tak to faktycznie zazwyczaj przy kowadle.
gorzej jak się nie wykopią, wtedy można śmiało powiedzieć, że nie ma to jak mina krasnoluda, któremu górnicy nie wykopują się na 3+ 

Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.
Za;ezy jaki przeciwnik i jakie maszyny... O&G faktycznie placze, bo to pewne stracone maszyny. Imperium tez, o ile wspomniana maszyna to hellstorm albo mortar, bo dzialo najzwyczajniej w swiecie strzeli sobie z lezki i po gornikach. HE i DE smieja sie gornikom w oczy, bo ich bolty zabijaja prawie caly oddzial jednym multiplem a w najgorszym przypadku, gdzies blisko sa kusznicy, ktorzy sie odwroca i zrobia to samo...wru pisze:Nie ma to jak mina przeciwnika gdy za jego machinami nagle wykopią się krasnoludzcy górnicy.
Jak mowilem wczesniej... idea jest wysmienita, ale bez kowadla to lipa. Zanim zaszarzujesz, to przeciwnik sie albo odsunie, albo ci gornikow pozabija i tyle. Ladnie za to zajmuja cwiartki i przy odrobinie szczescia pojawia sie w odpowiednim momencie, zeby jakis marsz zatrzymac, albo miec czas na jakas boczna szarze

pzdr!
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
są ekstra, ale jak dla mnie tylko w kombie z kowadłem. w rozpie bez kowadła nie widzę dla nich miejsca (jak by byli w core...)
Górnicy po wyjściu, poruszają się jak oddział, który gonił za planszę, a więc mogą zrobić w fazie movementu zwykły ruch o 3 cale, następnie w fazie shootingu mogą szarżować na machinę na 6 cali - daje to nam ruch na 9 cali. Deployment zone ma około 10 cali szerokości (już nie pamiętam dokładnie) - trudno w cokolwiek nie wjechać, więc i w tym wypadku strzelania z bolców czy kartacza nie będzie.Filup pisze:Za;ezy jaki przeciwnik i jakie maszyny... O&G faktycznie placze, bo to pewne stracone maszyny. Imperium tez, o ile wspomniana maszyna to hellstorm albo mortar, bo dzialo najzwyczajniej w swiecie strzeli sobie z lezki i po gornikach. HE i DE smieja sie gornikom w oczy, bo ich bolty zabijaja prawie caly oddzial jednym multiplem a w najgorszym przypadku, gdzies blisko sa kusznicy, ktorzy sie odwroca i zrobia to samo...wru pisze:Nie ma to jak mina przeciwnika gdy za jego machinami nagle wykopią się krasnoludzcy górnicy.
Jak mowilem wczesniej... idea jest wysmienita, ale bez kowadla to lipa. Zanim zaszarzujesz, to przeciwnik sie albo odsunie, albo ci gornikow pozabija i tyle. Ladnie za to zajmuja cwiartki i przy odrobinie szczescia pojawia sie w odpowiednim momencie, zeby jakis marsz zatrzymac, albo miec czas na jakas boczna szarzeMi ich szkoda qrde, bo to druga, po ironach, mega klimatyczna jednostka, kotra nie spelnia pokladanych w niej nadzieii. Oczywiscie potrafia sie sprawdzic. Ale po prostu na ten slot S zawsze mam jakas ciekawsza alternatywe.
pzdr!
Jeśli nie ma kowadła to są dwie opcje - wychodzisz górnikami tak żeby w kolejnej turze móc zaszarżować na maszyny. Oczywiście poleci volley/kartacz, ale jeśli poleci w górników to nie poleci w załogę naszych maszyn lub nasze oddziały. Drugą opcją jest ustawienie się tak by ich maszyny nie mogły strzelić w górników (lub miały to utrudnione) i blokowanie ćwiartki, wyłapanie uciekającego oddziału, flankowanie, cięcie marszu itp.
Nie spełnia pokładanych nadziei? No cóż to chyba jedyna jednostka w naszej armii, której 7 modeli, może zdziałać rzeczy, warte trzykrotność i więcej samego oddziału - blokowanie ćwiartki, flanka w odpowiednim momencie, cięcie marszu, oczyszczanie deploymentu przeciwnika z parku maszynowego, odciąganie uwagi - w tym wszystkim leży masa punktów, a oddział jest wart ich 77.
Alternatywa dla górników - no tak może być park maszynowy, zawsze dobra, oklepana opcja. Może być dodatkowy oddział slayerów/ironbreakerów/hammererów, na który wróg znajdzie sposób by ominąć/wyrżnąć z magii czy strzelania - nie mówię, że są to złe wybory, ale park maszynowy zwykle spotyka się z ogólnym "eeee no tak krasie, znowu maszyny!", a same piesze jednostki też dużo nie zdziałają. Górnicy w tym przypadku, naprawdę solidnie urozmaicają rozgrywkę i właściwie bez względu na to co z nimi zrobi przeciwnik, zawsze się przydadzą i spłacą z nawiązką.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
Mac, ja nie gram parkiem maszynowym, mam przewanie jakies 3 maszyny. A 3 maszyny, to przewaznie 2 sloty S minimum. Do tego potrzebuje slotow na klocki walczace, jakis hamkow i ironow (tak, gram na ironach... taki wlasnie jestem naiwny :p), czasem jakis slayersow dam czy cos...
Zostaje przy swoim... bez kowadla, maja baaardzo male szanse na zdzialanie cokolwiek. Wiem ze 77pkt to malo i nie na to narzekam. Powinni moc szarzowac w turze pojawienia, pojawiac sie gdziekolwiek na stole, a nie tylko przy krawedzi lub byc w core. I tyle.
Pozdrawiam!
Zostaje przy swoim... bez kowadla, maja baaardzo male szanse na zdzialanie cokolwiek. Wiem ze 77pkt to malo i nie na to narzekam. Powinni moc szarzowac w turze pojawienia, pojawiac sie gdziekolwiek na stole, a nie tylko przy krawedzi lub byc w core. I tyle.
Pozdrawiam!
"If its made by a Dwarf, keep it. If its made by a Human, sell it. If its made by an Orc, bin it. If its made by an Elf, burn it !!! " - Perv
www.facebook.com/XIIIKohorta
www.facebook.com/XIIIKohorta
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt: