to że pozapraszałeś ludzi ustnie na turniej w przyszyłym miesiącu nie jest równoznaczne z załatwieniem dużej sali pozwoleń burmistrza i ostrą mobilizacją dużej ilości ludzi.To musisz zrozumieć - ja też chętnie może bym pojechał do was, ale niestetyw Niedziele już nazapraszałem ludzi, z czego spora część poprostu odrazu potwierdziła.
My zdecydowaliśmy zrezygnować z turnieju w sob bo uznaliśmy że bez sensu będzie zmniejszać frekfencje dwóch lokali i lepiej żeby u was było więcej osób. Możecie podejść do tego w ten sam sposób. Myślę że ludziom których pozapraszałeś te kilka kilometrów różnicy nie zrobi a warunki (obiadek , salka , oświetlenie ) zapowiadają się na naprawdę wysokie.
Więc nie sikaj tylko zwijajcie wszyscy na Ryk Stegadona , robić konkurencje sobie nawzajem tak blisko siebie nie ma sensu ani jakiegoś uzasadnienia poza tym cytatem z góry.