@ Longbeards
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
@ Longbeards
Witam ! Czy Dwarf Longbeards sa dostepni tylko w 5-ciopaku czy moze istnieje jakis inny zestaw / sposob aby ich pozyskac ?? Widzialem gdzies informacje ze bazowych warriorsow mozna zlozyc jako longbeards'ow ,ale nie wiem za bardzo jak to zorganizowac badz skad wziasc potrzebne czesci . Z gory dziekuje za odpowiedz i pzodrawiam
Siala la murzyn nam gra!
Aktualni 7-ed Longbeardzi to są warriorzy ze zwykłego regimentu wojasów tyle, że ... dla rozróżnienia możesz dodać wojownikom maski, które również znajdują się pudełku ... według GW niczego więcej nie potrzeba - plewne rozwiązanie.
Natomiast 6-ed bardzo ładnych i fajnych Longbeardów, chyba wciąż można zamówić ze strony Games Workshop, ale tak - tylko w ilościach po 5 (wszyscy metalowi).
Natomiast 6-ed bardzo ładnych i fajnych Longbeardów, chyba wciąż można zamówić ze strony Games Workshop, ale tak - tylko w ilościach po 5 (wszyscy metalowi).
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
niestety, tak jak mówi Mac, długobrodych można dostać albo przez internet, albo polując na resztki w sklepach. ale to droga impreza
jeżeli interesuje Cie wersja loł-budżetowa to możesz zwyklakom zrobić długaśne brody z greenstuffu.
jeżeli interesuje Cie wersja loł-budżetowa to możesz zwyklakom zrobić długaśne brody z greenstuffu.
przeciez w boxie 7ed zwyklakow masz dwa typy brod: normalne i dlugie (charakterystyczne warkocze).
sklejasz, malujesz na siwo i masz swietnych longbeardow - ja ich nawet wole od 7ed, bo sa bardziej dynamiczne.
sklejasz, malujesz na siwo i masz swietnych longbeardow - ja ich nawet wole od 7ed, bo sa bardziej dynamiczne.
Ja osobiście też nie mam nic przeciwko plastikowym longom. Fakt. Pojedyńczo modele są dużo brzydsze i mniej szczegółowe od metalowych odpowiedników ale w klocku nie wyglądają przynajmniej tak sztywno (i nie są wszyscy klonami). Co do masek to moim zdaniem średni pomysł. Nie podobają mi się dlatego ich nie dokleiłem. Dłuższa broda z GSu to bardzo dobry pomysł ale niestety nie każdy umie takową ulepić. Ja swoje plastiki pomalowałem poprostu odpowiednio - białe brody, dużo złota dla oddania wysokiego statusu społecznego , uzbrojenie (a szczególnie tarcze) wystylizowałem na zużyte aby podkreślić, że to weterani i niektórym dorobiłem z GSu futra. Całość wygląda całkiem sympatycznie i jeszcze się nie spotkałem z jakimś pretensjami, że moje plastiki nie wyglądają jak longbeardzi. Teraz myślę o dorobieniu im przy brodach długich warkoczy (bo te w przeciwieństwie do bród mi jakoś wychodzą ). W przyszłości jak będę miał jakąś niewykożystaną kaskę to może kupię kilku metalowych dziadków i przemieszam ich z nowymi modelami ale kupować całego klocka kloników nie zamierzam (drogie to i w moim odczuciu wcale nie tak ładne jak wszyscy dookoła trąbią).
Tyle z mojej strony
Łukasz
Tyle z mojej strony
Łukasz
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
No no no, to że powiedziałem, że GW dało nam taką beznadziejną opcję tworzenia Longbeardów z boxa warriorów, nie znaczy od razu, że ja ich tak robię. Przygodę z Warhammererm zacząłem parę miesięcy temu i Longbeardów jeszcze nie mam, ale na pewno nie zamierzam dawać warriorom po prostu masek, a ich bród malować na biało.Ja swoich longbeardów robię tak jak mac (...)
Jestem jak Rakso i Klaufti (choć nie tak fanatycznie jak Klaufti ) zwolennikiem starych wzorów Longów (ogólnie starych wzorów również) - i jak już to raczej załatwię sobie dwudziestkę zamawiając ze stronki GW.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
ja jestem fanatyczny...w moim długobrodym umyśle nie przyszło by mi do głowy że Longbeard może być nie metalowy...
powiem więcej...systematycznie powiększam swoją kolekcję metalowych warriorów z 4,5 edycji oraz beczułek
samych beczułek mam na dzień dzisiejszy 60 sztuk
a już niedługo, po pomalowaniu, będę miał całą armię w metalu...
specialowa piechota powinna być tylko metalowa-żebyśmy czuli wagę tego wysokiego sejwa...
powiem więcej...systematycznie powiększam swoją kolekcję metalowych warriorów z 4,5 edycji oraz beczułek
samych beczułek mam na dzień dzisiejszy 60 sztuk
a już niedługo, po pomalowaniu, będę miał całą armię w metalu...
specialowa piechota powinna być tylko metalowa-żebyśmy czuli wagę tego wysokiego sejwa...
Ostatnio zmieniony 16 lis 2009, o 16:34 przez Grazbird, łącznie zmieniany 1 raz.
Zgadzam się całkowicie. Jak tylko będzie mnie stać, kupuję hammerersów i slayerów, uzupełniam Ironów i poluję na longbeardów oraz inne staroedycyjne wzory. Po tym, co GW zrobiło z Imperium (cała armia, razem z bohaterami, w plastiku ) chcę mieć jak najwięcej starych, metalowych wzorów- po prostu biją plastiki na głowęGrazbird pisze:specialowa piechota powinna być tylko metalowa-żebyśmy czuli wagę tego wysokiego sejwa...
P.S. pozazdrościć całej armii w metalu
Ostatnio zmieniony 16 lis 2009, o 17:23 przez Bayard, łącznie zmieniany 1 raz.
Mój blog: http://arsbelli.blogspot.com/
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
"Kiedy atakujecie- wyjcie jak furie!"- Thomas "Stonewall" Jackson
z czysto praktycznego punktu widzenia wole plastiki, bo jak je podkleisz magnesami, to nie lataja po calej walizce - to wielkie udogodnienie.
ale fakt faktem, ze staroedycyjnych krasi nic nie przebije. nie wszystkich, bo np. 6 ed. Longbeardzi mi nie podeszli w ogole (ale ta starsze sa juz fajne).
ale fakt faktem, ze staroedycyjnych krasi nic nie przebije. nie wszystkich, bo np. 6 ed. Longbeardzi mi nie podeszli w ogole (ale ta starsze sa juz fajne).
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
oj tak, piąto edycyjni są cudni. i w dodatku maja broń jedno ręczną. mam taki cały oddział dopchany konwersjami z "pieńków".
a jeżeli chodzi o szóstą edycję, to że są statyczni jest ekstra. oni fluffowo mają emanować spokojem, meeeeen. no, ale gusta i guściki. na bank plastikowi wymiękają przy reszcie
a jeżeli chodzi o szóstą edycję, to że są statyczni jest ekstra. oni fluffowo mają emanować spokojem, meeeeen. no, ale gusta i guściki. na bank plastikowi wymiękają przy reszcie
Noo, 6edycyjni są przepiękni. Chciałbym mieć takich długobrodych, ale zakup 20 metalowych kolesi to dosyć drogie rozwiązanie.
Ja swoich longbeardów zrobiłem bez masek, bo są OBRZYDLIWE!!! ( nie urażając oczywiście tych, którym podobają się te maski )
Ja swoich longbeardów zrobiłem bez masek, bo są OBRZYDLIWE!!! ( nie urażając oczywiście tych, którym podobają się te maski )
Fakt. To akurat jest duży plus tych 7 edycyjnych.z czysto praktycznego punktu widzenia wole plastiki, bo jak je podkleisz magnesami, to nie lataja po calej walizce - to wielkie udogodnienie
a moi dlugobrodzi maja krotkie brody przynajmniej czesc z nich... bo jako dlugobrodych wystawiam mix 4-5ed metali, w koncu to najstaris wojownicy jakich mam
6ed sa swietni tylko ze ja nie daje swoim 2rakow wiec wole swoj mix z handweaponami...
6ed sa swietni tylko ze ja nie daje swoim 2rakow wiec wole swoj mix z handweaponami...
Dla mnie osobiście 6 edycyjni Longbeard-si są najpiękniejszymi figurkami. Obecnie posiadam tylko 5 z Command Group, ale poluje i na pewno dokupię 15 zwykłych aby mieć pełną 20. Bo jak powiedział:
siupal pisze:a jeżeli chodzi o szóstą edycję, to że są statyczni jest ekstra. oni fluffowo mają emanować spokojem, meeeeen