nie do konca, bo LL ma upowaznienie zeby dopisac co nieco do wymogow masterowychDalmar pisze: Pamiętajmy że i tak każdy organizator zrobi jak zechce, a to co my wypracujemy to będzie propozycja LL,
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Moderatorzy: Dymitr, CzarnY, c4h10
nie do konca, bo LL ma upowaznienie zeby dopisac co nieco do wymogow masterowychDalmar pisze: Pamiętajmy że i tak każdy organizator zrobi jak zechce, a to co my wypracujemy to będzie propozycja LL,
Wlasnie moim zdaniem takie glosowanie powinno przyniesc ujednolicenie oceny malowania. Jesli wypracujemy dobry, stabilny system (wzorujac sie na rewelacyjnych wynikach LS w zakresie BP), to mastery wybijajace sie z kanonu beda spamowane, zakrzykiwane, az doprowadzi to do sytuacji docelowej, tj. stosowania identycznego systemu na kazdym masterze. Chcialbym wiedziec, ze skoro dostalem na PGA (zalozmy, bo dalem dupy i na PGA nie pojechalem) 23 punkty, to na WD (tez zalozmy, bo tez mnie nie bylo) tez dostane 23 punkty, o ile jade tymi samymi i niezniszczonymi modelami.Dalmar pisze:Pamiętajmy że i tak każdy organizator zrobi jak zechce, a to co my wypracujemy to będzie propozycja LL, więc głosowanie że test ma wynieść 10, a nie 15 pkt. jest moim zdaniem bezcelowe i niczego nie wnosi.
Totalnie się nie zgadzam z Twoim stanowiskiem. Zauważ, że Polsce daleko pod względem jakości armii do USA i wdrażenie tamtych standardów u nas to mżonka. Proponowane przez Ciebie rozwiązanie prowadzi do "świadomości obsysu hobbystycznego" osób początkujących oraz do... premiowania ludzi z pro pomalowanymi armiami. I tu jest pies pogrzebany. Bo na turnieju (zwłaszcza klasy master) nie chodzi o to żeby mieć przewagę za "pro armię". Najważniejszą częścią mają być punkty z bitew - ocena malowania to niejako nagroda za spełnienie wymogu dopuszczenia do mastera.Dalmar pisze:Zresztą Panowie dlaczego mamy być minimalistami - dlaczego mamy ciągnąć w dół, a nie w górę. Dlaczego nie dążymy do takiego standardy żeby więszość amii wygladała tak jak moja, Blessa czy Ziemka. Miałem przyjemność być i grać na 3 GT w USA i tam to armie są dopiero wypasione, bo tym ludziom bardzo żależy żeby one wygladały zajebiście, każdy ma np: dioramkę pod armie i więszość armii jest super skonwertowana.
[/quote][/quote]swieta_barbara pisze:A w ogole to sadze, ze kwestia ustalenia proporcji miedzy kategoriami to powinny sie zajac osoby, ktore oceniaja malowanie na masterach jak Rafix, Ziemas i Piszczala
O ile dobrze zorzumiałem: to Xet jest za wywaleniem tych zapisów z jego podpunktu b. A w związku z tym... nie rozumiem Twojego postaCzarnY pisze:WOW - dobrze argumentujesz, ale ja tu widze potencjalna mase klotni i pretensji, bo ktos sie zawsze bedzie czul pokrzywdzony. mozna olewac, ale z drugiej strony na pewno niektore osrodki beda sie wylamywac, by nie robic spiec i nie obnizac przyszlej frekwencji.
Podaj mi jeśli pamiętasz kiedy ostatnio się był rozganizowany konkurs hobbystycznyFurion pisze:
Na potrzeby wykolejeńców typu Bigpasiaktrzeba po prostu przeprowadzić konkurs hobbystyczny, bo to nie to samo co ocena hobby na turnieju.
Pronto - zajebista refleksja. Mlody FTW :]Młody pisze:A co do 'święta graczy'. Macie absolutną rację, każde święto jest dobre do tego żeby sie najebać, a master jest taką okazją i chyba w wiekszosci dlatego zjezdzają sie ludzie. Jedyne czego oczekują od bitwy to grać z pomalowaną, a nie koniecznie wyjebaną armią
to takie zawoalowana forma pytania "czy chcesz żeby obowiązywała jedna forma oceny malowania na każdym masterze"?swieta_barbara pisze:2. Czy chcesz, zeby proporcje miedzy kategoriami byly identyczne na kazdym masterze?TAKNIE
a ja lubie pytania z fluffu. WFB to nie tylko granie i malowanie, to tez ciekawy i rozbudowany swiatXet pisze: Do tego dochodzi test wiedzy. Jak dla mnie pytania z flufuu to totalne nieporozumienie. Czy naprawdę wymagamy i chcemy by ludzie uczyli się w domu podręczników specjalnie z uwagi na test wiedzy ? Nie.
Rozumiem, że testy wiedzy występują w jakimś konkretnym celu ? Więc ok, niech będzie np. 10 pytań z testu, ale pytań dotyczących gry. Precz z pytaniami z historii.
Pytania najcenniejsze z perskektywy pozytywnego wpływu testu na graczy( po to go robimy tak? wymagamy ładnych armii, żeby były ładne..) powinny dotyczyć wałkowanych treści, o które gracze na turniejach ciągle się pytają: overruny, redirecty, odginanie, pojedynki, wybieganie za krawędzi, losowanie modeli itp. W końcu byśmy się nauczyli. Opowiadania o matce Sigmara powinny być zarezerwowane dla osób dobrowolnie po nie sięgających.
Napisales to samo co ja, tylko inaczej ubrales to w slowa - ssij :] Albo ewentualnie nie nadazam, bo moja generalna intencja bylo rozbicie tego na 2 pytania, tzn. czy wszedzie tyle samo procent i czy takie same kategorie i proporcje miedzy nimi. Przykladowo dwa najbardziej oddalone przyklady:Furion pisze:to takie zawoalowana forma pytania "czy chcesz żeby obowiązywała jedna forma oceny malowania na każdym masterze"?
Bo jeśli tak, to wal prosto z mostu, a nie jakieś smuty o proporcjach
Ok. szacunek za to. Ja też lubie ten świat, grałem w wfrp, czytam sobie coś od czasu do czasu itp. sprawa mi to przyjeność. Jestem jednak ciekawy ile osób zapamiętuje nazwiska, daty, liczby, polskie nazwy przedmiotów i itemów itp. i później bryluje na teście? Mój mózg takie dane omija. Skupiam się na historii i nastroju, a nie zapamiętuje jak kto miał na imię, którym z kolei był i po kim występował. Niikt mnie do tego niestety nie zmusi.Gobos pisze:a ja lubie pytania z fluffu. WFB to nie tylko granie i malowanie, to tez ciekawy i rozbudowany swiat