Trzymanie takiego klienta w pierwszym szeregu klocka naraża go na zmasowane ataki w walce wręcz. Trzymanie w jakimś oddziale wsparcia za głównymi siłami też jest nieco ryzykowne, że o bieganiu samopas nie wspomnę. Dotychczas unikałem szmaty na BSB, stawiając na pancerz, broń i static +1 do CR, ale przy okazji konstruowania ostatniej rozpiski zacząłem przyglądać się kombinacji Strollaz + MRo Stormi Redbeard. Nie bardzo jednak widzę jak można takiego BSB chronić przed wrogimi "środkami wyrazu"

Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?