co do dwóch abominacji to spokojnie na 2500, 2600+ da rade je wsadzić żeby rozpa miała ręce, nogi i ogon
Szczury vs reszta świata
Moderator: Hoax
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szczury vs reszta świata
Mnie 0-1 by nie ruszyło, za to gdyby abomka na 2k+ zajmować dwa rary (tak jak było to z flejmerami) to było by przegięcie
co do dwóch abominacji to spokojnie na 2500, 2600+ da rade je wsadzić żeby rozpa miała ręce, nogi i ogon
(na 2250 też się da, ale wtedy to już reszta rozpy na ubogo strasznie, no i mamy 500pkt utopione w dwóch jak by nie patrzeć mocno losowych modelach).
co do dwóch abominacji to spokojnie na 2500, 2600+ da rade je wsadzić żeby rozpa miała ręce, nogi i ogon
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Już nie są.warkseer pisze:A hydry u DE są 0-1? W sumie są dosyć podobne do siebie.
I nie są podobne
- Hej móżdżku, co będziemy robić dziś wieczorem?
-To co zwykle Pinky, to co zwykle. Spróbujemy opanować świat.
***
Z cyklu na turnieju:
Master Assassin z Fellbladem wpada w 1 turze w Maga Chaosowego na smoku, wypłaca ataki i wypada: 4x1 pada głośnie K*** i cała sala zaczyna klaskać...
***
A mój Bóg w dłoniach ma błyskawice,
miotając gromy, odbiera życie...
-To co zwykle Pinky, to co zwykle. Spróbujemy opanować świat.
***
Z cyklu na turnieju:
Master Assassin z Fellbladem wpada w 1 turze w Maga Chaosowego na smoku, wypłaca ataki i wypada: 4x1 pada głośnie K*** i cała sala zaczyna klaskać...
***
A mój Bóg w dłoniach ma błyskawice,
miotając gromy, odbiera życie...
-
Varinastari
- Masakrator
- Posty: 2297
Abominacja 0-1 w żaden sposób nie zniszczy koncepcji gry nowymi szczurami. Branie 2 to masa pkt, a o wiele bardziej uniwersalne combo to DW+HPA.
Co nie zmienia faktu, iż jeśli hydra nie jest 0-1, nie widzę powodów, by HPA było 0-1.
Co nie zmienia faktu, iż jeśli hydra nie jest 0-1, nie widzę powodów, by HPA było 0-1.
Też uważam, że na większe pkt kółko i abotka będą lepszą opcją niżeli 2 aboty.. Tym bardziej jak dziś grałem, to mi koleś zrobił straszne świństwo po czym stwierdziłem, że abotki dla większości armii to nie problem.. wystarczą jakieś fasty, albo latacze..
Only the strongest will survive
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all
Niech zgadnę, ustawiłeś ją na podstawce 50x100?Xen pisze:Też uważam, że na większe pkt kółko i abotka będą lepszą opcją niżeli 2 aboty.. Tym bardziej jak dziś grałem, to mi koleś zrobił straszne świństwo po czym stwierdziłem, że abotki dla większości armii to nie problem.. wystarczą jakieś fasty, albo latacze..
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Nie wiem czy wybrałem dobry temat, ale co mi tam...
Jak wy szczurzy generałowie radzicie sobie z DE? Co was boli, a co jest na DE świetne?
Jak wy szczurzy generałowie radzicie sobie z DE? Co was boli, a co jest na DE świetne?
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.
Dobra, oto sytuacja z abotką. Moja tura chcę ruszyć się w kierunku nr II aby dopaść dyskowca, ale przez fast który stoi po lewej stronie abominacji dokładnie jeden cal całą długością podstawki, muszę wykonać ruch prosto (kierunek I), bo nie mogę się spivotowć bo będę <1" od fasta. co o tym sądzicie? Czy aby na pewno nie mogłem wykonać tego pivota? Jakby był zasięg to podczas szarży mogę przejść <1" od wroga..

Co do De to dodałbym jeszcze ze dwa oddziały censerów ^^

Co do De to dodałbym jeszcze ze dwa oddziały censerów ^^
Only the strongest will survive
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all
"A Hell Pit Abomination is moved in the owning player’s
Compulsory Movement, moving 3D6" each turn. First,
pivot the Hell Pit Abomination to face the direction in
which you wish it to travel and then roll 3D6; this is
how many inches directly forward the creature will
move.[...] If the Abomination’s movement is sufficient to take
it into an enemy unit then it counts as charging."
Wiec najpierw muszę zrobić pivota. A nie mogę się obrócić w stronę dyskowca jeśli w wyniku tego będę mniej niż cal od fasta. Chociaż jeśli się mylę to się ucieszę.
Compulsory Movement, moving 3D6" each turn. First,
pivot the Hell Pit Abomination to face the direction in
which you wish it to travel and then roll 3D6; this is
how many inches directly forward the creature will
move.[...] If the Abomination’s movement is sufficient to take
it into an enemy unit then it counts as charging."
Wiec najpierw muszę zrobić pivota. A nie mogę się obrócić w stronę dyskowca jeśli w wyniku tego będę mniej niż cal od fasta. Chociaż jeśli się mylę to się ucieszę.
kanister pisze:Fajnie jest cytować siebie.
jawora pisze:Ja tam w lidze online nie startuję, bo za daleko od mojego miasta.
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
kurde Manfred, lepiej od razu wyjaśnij jak powinno być...
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Jeśli abominacja widzi dyskowca bez robienia żadnych pivotów, to jeśli się nie mylę może wykonać szarżę...
Najpierw rusza się do przodu, a potem gdy już obrotem nie będzie wkraczać w jeden cal od fastu obraca się do maga i dostawia się do niego, o ile starczy zasięgu...
Jeśli się mylę to mnie poprawcie
Najpierw rusza się do przodu, a potem gdy już obrotem nie będzie wkraczać w jeden cal od fastu obraca się do maga i dostawia się do niego, o ile starczy zasięgu...
Jeśli się mylę to mnie poprawcie
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Poza tym jest LT, nie ma fasta czy skirmisha który by jej LoS'a zasłaniał.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

