dla mnie ta cala proba unifikacji powoli zaczyna przypominac jakies powstanie niepodleglosciowe ucisnionych niemajacych czasu/talentu/pieniedzy* graczy (*dobrac sobie)Gobos pisze:ok, tylko czy wyswig ma byc sztuka dla sztuki - ot zeby byl bo jest fajny (?), czy po to zeby ulatwic gre?
jak dla mnie wyswig moglby sie ograniczyc do adekwatnych figurek.
za jakis czas ocena malowania bedzie taka ze 80% armii na turnieju dostanie 'prawie maxa'... a moim skromnym zdaniem takich armii powinno byc ok 30-40%, bo tyle armii ma poziom na 'prawie maxa'