Mam problem sprawy raczej dziwnej. Niby prosta ale skomplikowana
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Bez owijania w bawełnę. Jestem przeciwnikiem palenia i nie pale, brzydzę się tym ale moja ukochana pali już trochę czasu. Jakieś 3 lata. Od roku walczę z nią żeby przestała. Spełza oczywiście na "postaram się", kiedyś nie paliła przy mnie przez jakiś czas a teraz to nawet to olewa. Chce żeby rzuciła. Jeśli rozmowa nie pomaga to muszę przejść do przymusu. Mam na nią duży wpływ i bardzo bierze sobie do serca moje zdanie ale w tej kwestii za ch*j nie chce więc muszę skorzystać do ostrych konkretów.
Więc jakieś propozycje? Cokolwiek co wam do głowy przychodzi. Bez cenzury i hamulców
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
PS:
Napisałem to na tym forum bo jestem tu "swój" i myślę ze nie otrzymam głupich odpowiedzi typu "rzuć ją, udaj się do psychologa, skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą"
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)